Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 9 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Trzy sokoły wypuszczone na wolność w Anderlechcie
Polska: Połowie młodych Polaków jest obojętne, czy żyją w demokracji
Belgijki poza turniejem Euro – nie zdołały awansować dalej
Polska: Popełniasz ten błąd? Kolejne miasto zakazuje tak wyrzucać śmieci
Belgia: Uwaga na osy! „Jest ich więcej, pojawiły się szybciej”
Polska: Nie zdziw się, jak już nikt nie będzie szukał sprzątaczki i niani. Takie mamy przepisy
Temat dnia: W porcie w Antwerpii skonfiskowano mniej kokainy. Postęp? Nie do końca
Polska: Żeby dostać świadczenie ZUS, swoje trzeba odstać. Znamy powód
Słowo dnia: Fileleed

Belgia: Rekordowa liczba skarg na opóźnione pociągi!

Belgia: Rekordowa liczba skarg na opóźnione pociągi! Fot. Mounir Taha / Shutterstock.com

Belgijski mediator kolejowy, Ombudsrail, otrzymał w tym roku rekordową liczbę skarg od niezadowolonych osób dojeżdżających do pracy w związku z opóźnionymi lub odwołanymi pociągami – co oznacza wzrost o ponad 1/3 (34%) w porównaniu z 2022 rokiem – podaje Het Laatste Nieuws (HLN).

Wzrost liczby skarg nie jest zaskakujący, biorąc pod uwagę fakt, że wskaźnik punktualności belgijskiego przedsiębiorstwa kolejowego SNCB spadł w październiku do 85,5%. Co więcej, liczba odwołanych pociągów przekroczyła rekordowy poziom i wyniosła w tym roku ponad 37 tys.

„Liczba skarg wzrosła o 34%. To absolutny rekord” – powiedziała HLN rzeczniczka praw obywatelskich SNCB, Cynthia Van der Linden. „To absolutnie musi się to poprawić”.

„Ludzie są bardzo zirytowani, że nie mogą liczyć na pociągi. Skargi, które do nas napływają, to wierzchołek góry lodowej: trafiają do nas dopiero wtedy, gdy ludzie nie mogą się dodzwonić do SNCB. W rzeczywistości skarg jest znacznie więcej”.

Od czasu Covid-19 firma SNCB boryka się z poważnymi brakami kadrowymi, co oznacza, że konserwacja i naprawy nie mogą być przeprowadzane na czas. „Ta kombinacja oczywiście oznacza, że głównymi ofiarami są pasażerowie” – podkreśliła Van der Linden.

28.11.2023 Niedziela.BE // fot. Mounir Taha / Shutterstock.com

(kk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież