Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Walka o godne zarobki pisarzy: Czy literatura w Belgii czeka na zmiany?
Polska: Czterodniowy tydzień pracy. Nie wiadomo, czy firmy w to wejdą
Belgia, Woluwe-Saint-Lambert: Senior zatruł się tlenkiem węgla
Belgia: Policja poszukuje świadków strzelaniny w Anderlechcie
Polska: 18-latek poszedł popływać i utonął. Zaczął się tragiczny sezon na wodzie
Belgia: Tragiczne skutki kłótni w Turnhout, dwóch zabitych
Polska: Wybory 20205. Jak głosować poza miejscem zamieszkania? Nie trzeba iść do urzędu [WIDEO]
Temat dnia: Ukończone studia gwarancją pracy? „Wielka różnica”
Polska: Siekiera i młotek. Fotoradar działał tylko dobę, bo ktoś go bardzo nie lubi [WIDEO]
Słowo dnia: Armoede

Belgia: Pracownicy kolei grożą strajkiem bo… muszą być punktualni

Belgia: Pracownicy kolei grożą strajkiem bo… muszą być punktualni fot. Shutterstock

Brukselscy pracownicy kolei NMBS, zajmujący się sprzedażą biletów w kasach, grożą strajkiem, ponieważ nie podobają im się nowe zasady dotyczące punktualnego rozpoczynania i kończenia pracy – poinformował flamandzki dziennik Het Nieuwsblad.

Według socjalistycznego związku zawodowego pracowników kolei ACOD Spoor przyczyną niezadowolenia są obowiązujące od początku listopada nowe przepisy. Wedle nich pracownicy odpowiedzialni za sprzedaż biletów, którzy pracują na przykład od szóstej rano do czternastej, muszą rozpoczynać pracę dokładnie o szóstej. Jeśli się spóźnią, grozi im kara.

- Dla wielu zatrudnionych, którzy przyjeżdżają do pracy bardzo wczesnym pociągiem, oznacza to, że będą musieli być na miejscu już 40 minut przed rozpoczęciem zmiany - powiedział Philippe Dubois z ACOD Spoor, cytowany przez Het Nieuwsblad.

Domaga się on, by pracownicy mieli prawo do maksymalnie 15-minutowego spóźnienia. Według niego rozwiązałoby to ten problem „w 90%”. W innym przypadku może „już wkrótce” dojść do strajku, zagroził.

Związkowcom nie podoba się też to, że nowe zasady dotyczą tylko pracowników działu, odpowiedzialnego za sprzedaż biletów, informuje Het Nieuwsblad.



20.11.2017 ŁK Niedziela.NL

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież