Belgia: Nowe mieszkania droższe. Ale nie wszędzie

Średnia cena mieszkania z rynku pierwotnego była w Belgii w pierwszym kwartale tego roku o 4,8% wyższa niż w tym samym okresie roku ubiegłego - wynika z analizy firm Matexi i Realo.

Ceny nowych mieszkań wciąż rosną, a na rynku wtórnym („stare” mieszkania) już od pewnego czasu wzrost cen wyhamował - czytamy w dzienniku „Het Laatste Nieuws”.

Jeśli chodzi o nowe mieszkania, to najbardziej podrożały one w prowincja Antwerpia. Tam średnia cena mieszkań na rynku pierwotnym była w pierwszym kwartale tego roku o 5,7% wyższa niż średnia dla całego 2022 r. W Limburgii nowe mieszkania podrożały o 4,3%, a Luksemburgii o 4,1%.

Nie wszędzie jednak nowe mieszkania podrożały. W dwóch z dziesięciu belgijskich prowincji odnotowano spadek średniej ceny mieszkań z rynku pierwotnego. Tymi prowincjami były Liège i Brabancja Walońska.

Jak wynika z analizy firm Metaxi i Realo, w Brabancji Walońskiej średnia cena nowych mieszkań była w pierwszych miesiącach tego roku o 4,2% niższa niż średnia dla całego 2022 r. W prowincji Liège spadek ten był już dużo mniejszy i wyniósł 0,4%.

Z kolei w Regionie Stołecznym Brukseli ceny nowych mieszkań wzrosły, ale w niewielkim stopniu. Za mieszkanie w stolicy Belgii płacono w pierwszym kwartale 2023 r. średnio o około 0,7% więcej niż to było w całym 2022 r.

Analitycy firm Matexi i Realo, przygotowując to opracowanie, za punkt odniesienia wybrali 95-metrowe mieszkanie z dwoma sypialniami i jedną łazienką. Dane te dotyczą jedynie mieszkań (np. w blokach i kamienicach) i nie uwzględniają domów (np. wolnostojących, szeregowych lub w zabudowie bliźniaczej).

09.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)