Belgia: Mimo sankcji belgijski producent sprzedawał amunicję do Rosji?

Władze Walonii domagają się wyjaśnień od producenta broni New Lachaussée (NLC), podejrzewanego o to, że mimo sankcji nałożonych na Rosję nadal utrzymuje kontakty z rosyjskimi firmami.

Jak wynika z raportu, do którego dotarł francuskojęzyczny nadawca publiczny RTBF, współpraca NLC z rosyjskimi odbiorcami miała być możliwa dzięki serbskim firmom, pośredniczącymi pomiędzy belgijskim producentem i rosyjskimi klientami.

To właśnie z serbskimi firmami NLC miało podpisywać kontrakty na stworzenie linii produkcyjnych amunicji stosowanej przez rosyjską armię - wynika z tekstu opublikowanego przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

NLC zaprzecza i dementuje te zarzuty. Według przedstawicieli tej firmy NLC „nie utrzymuje relacji handlowych z organizacjami aktywnymi w rosyjskim przemyśle zbrojeniowym”. Według NLC produkty wytworzone w Serbii przeznaczone są na rynek krajowy i eksport „zgodny z międzynarodowtymi normami stosowanymi na terenie Serbii”.

Waloński rząd regionalny posiada 20% udziałów w NLC. W związku z doniesieniami medialnymi na temat ewentualnej współpracy NLC z rosyjskimi klientami premier Walonii Elio Di Rupo wstrzymał pozwolenie dla NLC na eksport do Serbii.

13.07.2023 Niedziela.BE // fot. Negro Elkha / Shutterstock.com

(łk)