Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Rozwód jednym kliknięciem. Belgowie coraz częściej kończą małżeństwa online
Belgia: Bpost w ogniu protestu! Listonosze w Veurne nie odpuszczają - rozmowy trwają, poczta sparaliżowana
Cmentarze pod lupą złodziei. Policja ostrzega: sekunda nieuwagi i straty gwarantowane
Belgia: Pogoda na ten tydzień
Emerytalny wstyd: Polska w jednej lidze z Namibią. Eksperci ostrzegają przed kryzysem
25 tysięcy paczek podrabianych papierosów w bagażniku. Policja zatrzymała dwóch mężczyzn w Wommelgem
Belgia też śpi godzinę dłużej. Zegary cofnięte, ale dyskusja o zmianie czasu trwa
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela, 26 października 2025, www.PRACA.BE)
Nowe przepisy dotyczące reklam politycznych w Europie
Polska: „Kopciuchy do wymiany albo mandat 5 000 zł”. Ostateczny zakaz palenia w piecach bez norm

Belgia: Legendarny brukselski lokal zmuszony do zamknięcia

Belgia: Legendarny brukselski lokal zmuszony do zamknięcia Fot. Shutterstock, Inc.

Popularna Brasserie Saint-Julien w brukselskiej gminie Auderghem zakończyła działalność. Lokal, działający pod obecną nazwą od 2019 roku, dołączył do setek restauracji i barów w Belgii, które w ostatnich latach zmagały się z kryzysem w branży hotelarsko-gastronomicznej.

Brasserie zamknęła swoje podwoje w czwartek 18 września, co dla wielu bywalców oznacza koniec pewnej epoki. „To koniec wspaniałej przygody, którą dzieliliśmy z naszymi stałymi klientami i przyjaciółmi, którzy zapamiętają to miejsce jako ciepłe i pełne życia. To była prawdziwa przyjemność móc Państwa gościć!” – poinformowano na stronie lokalu w mediach społecznościowych.

Znajdujący się na placu Jean-Baptiste Degreef lokal cieszył się popularnością wśród mieszkańców Auderghem i okolic. Oferował klasyczne belgijskie potrawy, takie jak krokiety z krewetkami, boulettes à la liégeoise, carbonnade czy vol-au-vent, a także nowoczesne dania – od burgerów po makarony – które przyciągały zarówno starszych, jak i młodszych gości.

Pomimo wiernej klienteli i dobrej reputacji, restauracja nie zdołała utrzymać się na rynku. „Sytuacja jest nieco gorsza niż kilka lat temu, a interesy nie idą tak dobrze” – przyznał w rozmowie z Sudinfo menedżer brasserie, Manu. Jak dodał, branża nie podniosła się po pandemii COVID-19. „Od zakończenia pandemii nawyki uległy zmianie. Siła nabywcza spada, a ludzie są bardziej nieufni wobec wydatków. To wszystko oznacza, że branża hotelarsko-gastronomiczna nie radzi sobie tak dobrze jak wcześniej”.


03.10.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Last modified onponiedziałek, 29 wrzesień 2025 16:04

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież