Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela, 2 listopada 2025, www.PRACA.BE)
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota, 1 listopada 2025, www.PRACA.BE)
Rekordowy kryzys wśród urzędników. Fala wypaleń i zwolnień lekarskich w Belgii
Rekordowy kryzys wśród urzędników. Fala wypaleń i zwolnień lekarskich w Belgii
Wielka kradzież z bankomatów. Klienci tracą tysiące, policja tropi szajkę
Belgia: Miał iść na kurs panowania nad złością, ale… pobił syna! Ojciec z Beerse skazany
Polska: Wojna o polską cebulę i ziemniaki. Rolnicy wyjdą na ulice
Belgia: Kamery zamiast strażników! Hoogstraten walczy z wandalami
Belgia: Fałszywy "bankowiec" złapany z torbą pełną biżuterii
Polska: Koniec z "szon patrolami". Ministerstwo mówi: dość internetowym łowcom uczennic

Belgia: Kurdyjska demonstracja zakończyła się zamieszkami

Belgia: Kurdyjska demonstracja zakończyła się zamieszkami Fot. Shutterstock, Inc.

Policja interweniowała w poniedziałek, 25 marca, podczas protestu na Place du Luxembourg w Dzielnicy Europejskiej Brukseli, po tym jak doszło do potyczek pomiędzy kilkoma demonstrantami. W związku z tym policja ewakuowała plac.

W poniedziałek, na Place du Luxembourg, odbyła się prokurdyjska demonstracja. Prawie 200 osób zebrało się, aby skrytykować łagodne podejście Unii Europejskiej do prezydenta Turcji, Recepa Tayyipa Erdoğana, którego nazwano „dyktatorem Turcji”. Choć nie było zgody na tę akcję, policja początkowo ją tolerowała.

Jednak około godziny 13:30 kilka osób stało się agresywnych i wkrótce doszło do bójek pomiędzy uczestnikami – podała policja. Policja rozproszyła tłum przy pomocy armatek wodnych. Portal Bruzz poinformował, że po tym doszło do walk na ulicach otaczających plac.

Według jednej z organizatorek akcji, Arife Soysuren, Erdoğan traktuje prześladowanie i zastraszanie Kurdów za granicą „jak sport”. „Nawet w sercu Europy nie jesteśmy bezpieczni” – argumentowała, dodając, że państwo belgijskie zachowało milczenie.

W związku z tym, Soysuren nalega, aby UE wykorzystała swoją władzę polityczną, aby zapewnić poszanowanie praw człowieka przez Turcję, oraz aby zapewnić społeczności kurdyjskiej zasoby w celu zabezpieczenia jej migracji do regionów kurdyjskich.


26.03.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Last modified onwtorek, 26 marzec 2024 14:10

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież