Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Energia słoneczna niemal pokryła zapotrzebowanie Belgii na prąd!
Słowa dnia: Vlag van Polen
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 2 maja 2025, www.PRACA.BE)
Sport, tenis: Zaczęło się fatalnie, skończyło po mistrzowsku – Świątek górą nad Keys
Belgia: Domy tylko trochę droższe
Polska, alert burzowy: Gwałtowne zjawiska pogodowe przetoczą się przez Polskę
Linie lotnicze Air Belgium ogłosiły upadłość!
Polska obecność wojskowa na Ukrainie: Dowództwo odpowiada na spekulacje
Belgia, praca: Tylu ludzi pracuje w weekendy
Tragedia w Toruniu: Sławomir Wałęsa, syn Lecha Wałęsy, znaleziony martwy w wieku 52 lat

Belgia: Już 60 supermarketów Albert Heijn w Belgii

Belgia: Już 60 supermarketów Albert Heijn w Belgii fot. Bjoern Wylezich / Shutterstock.com

Holenderska sieć supermarketów Albert Heijn ma już we Flandrii (północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii) 60 sklepów.

Albert Heijn (AH) to największa sieć supermarketów w Holandii. W Belgii największym graczem na tym rynku jest Delhaize. Obie sieci mają od 2016 roku tego samego właściciela, czyli koncern Ahold Delhaize.

Pierwszy supermarket Albert Heijn otwarto w Belgii w 2011 roku. Po dziesięciu latach obecności na belgijskim rynku liczba oddziałów wzrosła do 60.

To nadal dużo mniej niż w Holandii, gdzie Albert Heijn ma około 1.000 filii, ale ambicją koncernu jest jak najszybciej zwiększyć liczbę sklepów w Belgii do co najmniej 100, opisuje portal nu.nl.

Albert Heijn oferuje w Belgii też usługę zakupów online z dostawą do domu. Na razie jest to możliwe tylko w Antwerpii i okolicach. W nadchodzącym czasie koncern zamierza zwiększyć obsługiwany obszar.

Niektóre holenderskie produkty dostępne w Albert Heijn cieszą się w Belgii dużą popularnością, powiedział portalowi nu.nl dyrektor belgijskiego AH. Belgowie bardzo chętnie kupują m.in. holenderskie masło orzechowe (pindakaas), bułki z rodzynkami (krentenbollen) i stroopwafels (twarde, okrągłe wafle ze słodkim syropem).

Stroopwafel, czyli Holandia na słodko

16.03.2021 Niedziela.BE // fot. Bjoern Wylezich / Shutterstock.com

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież