Belgia: Instruktor nurkowania skazany. „Zginęły dwie osoby”.
- Written by Redakcja
- Published in Belgia
- Add new comment
59-letni instruktor nurkowania z Gandawy R. C. został skazany na karę trzech miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 800 euro.
Kara pozbawienia wolności jest w zawieszeniu, a więc jeśli R. C. nie złamie warunków zamieszania, to nie pójdzie do więzienia. Sąd uznał R. C. za winnego zaniedbań, które doprowadziły do śmierci dwóch osób - poinformował flamandzki dziennik „Het Nieuwsblad”.
We wrześniu 2019 r. R. C., prowadzący wtedy szkołę nurkowania, miał nurkować z 53-letnim Kurtem Huberechtsem i 36-letnią Nathalie Fiers w Morzu Północnym. R. C. został wynajęty przez tę parę, a cała wyprawa zakończyła się niestety wielką tragedią.
Według sądu R. C. popełnił szereg błędów, które przyczyniły się do śmierci 53-latka i jego młodszej partnerki. Na krótko przed wyprawą R. C. zmienił miejsce, w którym mieli nurkować. Wyraził też zgodę na to, by para nurkowała razem - mimo że Nathalie Fiers nie miała odpowiednich uprawnień, by zejść aż tak głęboko.
Do dziś dokładnie nie wiadomo, co stało się pod wodą. Jedna z hipotez zakłada, że mniej doświadczona 36-latka zaczęła mieć problemy, a jej partner próbował jej pomóc. Nie miał jednak odpowiedniego przygotowania i sam znalazł się w tarapatach.
Adwokat oskarżonego domagał się jego uniewinnienia. Prawnik rozważa odwołanie się od tego wyroku. -Dla mojego klienta to bardzo trudna sytuacja, że uznano go za winnego śmierci dwojga przyjaciół. Mój klient zrezygnował już z prowadzenia szkoły i z samego nurkowania - powiedział adwokat skazanego, cytowany przez „Het Nieuwsblad”.
15.03.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
Latest from Redakcja
- Polska: Wybory 2025. Na kogo zagłosują młodzi? I czy w ogóle chcą iść na wybory?
- Polska: Drugi Polak w kosmosie. Wiadomo, kiedy wyruszy historyczna misja Ax-4
- Polskie filmy 25-lecia wybrane. Widziałeś je wszystkie?
- Polska: Termin mija o północy. Ostatnia szansa na złożenie PIT-a
- Polska: Mamy coraz mniej osób do pracy. Za to szybko przybywa emerytów