Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Ostrzejsze przepisy dla pijanych kierowców. Chcą tego piwowarzy
Belgia: Policja rozbiła gang przemytników ptaków
Polska: Te miasta najszybciej tracą mieszkańców. I to się nie zmieni
Temat dnia: Tyle dzieci rodzą mieszkanki Belgii. A w Polsce dramat…
Polska: Koniec z trąbieniem pociągów przed przejazdami. Ale nie wszystkimi
Słowa dnia: Scherm, monitor
Belgia, Bruksela: Jutro strajk pracowników organizacji pozarządowych
Niemcy: Aresztowano skrajnie prawicowych ekstremistów!
Polska: Przed drugą turą wyborów. Głosujesz poza domem, zgłoś się po zaświadczenie
Belgia: Zatrzymano podejrzanego o śmiertelny atak nożem w Eeklo

Belgia: Dwa uzbrojone rosyjskie odrzutowce przeleciały nad belgijską marynarką wojenną

Belgia: Dwa uzbrojone rosyjskie odrzutowce przeleciały nad belgijską marynarką wojenną fot. Shutterstock

Dwa rosyjskie bombowce SU-24 trzykrotnie przeleciały w czwartek nad okrętami belgijskiej marynarki wojennej przebywających na Bałtyku w ramach NATO. Pod skrzydłami odrzutowców zamontowane były bomby.

Belgijski kapitan Peter Ramboer przekazał innym flotom, które są pod jego dowództwem, rozkaz by nie działały, ponieważ jakakolwiek akcja mogłaby doprowadzić do poważnej eskalacji.

- Nie chciałbym być osobą, która spowodowała trzecią wojnę światową, w wyniku błędu w ocenie - uzasadnił później swoją decyzję Ramboer.

Zdjęcia wydane przez belgijską marynarkę wojenną potwierdzają, że odrzutowce były uzbrojone. Uważa się, że pociski są rakietami Kh-25. Jest to pocisk powietrze-ziemia o zasięgu od 10 km do 40 km. W zależności od wersji, pociski mogą być również użyte do ataku na statki.

 

27.11.2018 MŚ Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież