Belgia: Belg poprosił o… azyl w Holandii. „Jest rozczarowany rządem”

Fakt, że obywatel Belgii – kraju bądź co bądź w Europie Zachodniej, z demokracją i prawami człowieka, leżącego w sercu Unii Europejskiej – szuka azylu za granicą może się wydawać kiepskim dowcipem…

- Ale ta osoba nie traktuje tego jako żartu. Ten człowiek jest rozczarowany własnym rządem – powiedział policjant, zajmujący się tą sprawą, cytowany przez holenderski dziennik „Eindhovens Dagblad”.

Rozczarowany Belg pojawił się w niedzielę w ośrodku dla uchodźców w Budel na południu Holandii, kilka kilometrów od granicy z Belgią. W ośrodku dokonuje się m.in. rejestracji wniosków o azyl, opisuje portal rtlnieuws.nl. W trakcie procedury rejestracyjnej pobierane są m.in. odciski palców potencjalnego uchodźcy; robi się mu też zdjęcie.

To, czy wniosek przejdzie pierwszą fazę selekcji, wiadomo dopiero po jakimś czasie. – Ale można przewidzieć, jak to się skończy – powiedział cytowany przez „Eindhovens Dagblad” policjant.

W pierwszej połowie tego roku o azyl w Holandii zwróciło się ponad 12 tys. osób. Największą grupę stanowią obywatele Syrii i Erytrei. Ostatnio zwiększa się też liczba Turków, proszących o azyl polityczny w Holandii. Więcej na ten temat: TUTAJ.

06.08.2018 ŁK Niedziela.BE