Belgia: Auto wjechało w stację paliw, nie żyje Holender, dwie osoby ranne
- Written by Redakcja
- Published in Belgia
- Add new comment
Belgijski kierowca wjechał w budynek na stacji paliw Texaco przy autostradzie E40 (w kierunku Brukseli). Do wypadku doszło w poniedziałkową noc. Jedna osoba nie żyje, dwie zostały ciężko ranne. Jak twierdzi VRT, wszystkie poszkodowane osoby to Holendrzy.
Belgijska gazeta Het Nieuwsblad poinformowała, że trzech zaprzyjaźnionych Holendrów piło właśnie kawę w budynku na stacji paliw, gdy nagle wjechał w nich samochód. Mężczyzna, który wskutek wypadku poniósł śmierć, był w średnim wieku. Jego dwóch kolegów odniosło poważne obrażenia, jednak ich stan jest obecnie stabilny.
Samochód stał przy dystrybutorze paliwa, gdy nagle z dużą prędkością ruszył w kierunku sklepu. Pochodzący z Oostende (Belgia) 54-letni kierowca został natychmiast aresztowany. Według VRT, był pod wpływem alkoholu. Odniósł jedynie niewielkie obrażenia.
"To było, jak eksplozja bomby" – w rozmowie z VRT, powiedział jeden ze świadków tragedii. "Poczułem się bardzo mały i zobaczyłem, jak wokół fruwają kamienie i odłamki. To było straszne. Dopiero po kilku minutach zrozumiałem, że to był samochód. I wtedy zobaczyłem leżących ludzi". Kasjerzy są wciąż w szoku. "Nie mogę zrozumieć" – mówi jeden z nich. "Widziałem go wcześniej przy dystrybutorze; i zanim się zorientowałem, usłyszałem huk. Odłamki były wszędzie. Poza tym chaos, panika i niedowierzanie".
Policja czeka na nagrania z kamer monitorujących, aby zobaczyć, co dokładnie wydarzyło się na stacji paliw – twierdzi dziennik Telegraaf. Obecnie przypuszcza się, że był to wypadek.
23.01.2018 KK Niedziela.BE
Latest from Redakcja
- Polska: Drogie, jazda kosztuje majątek, ale są eko. Autobusy wodorowe podbijają polskie miasta
- Polska: Pozwolenia budowlane do likwidacji. I nie chodzi o domy i garaże
- Zdrowie Polaków pod lupą. Wygląda na to, że nie jest z nami dobrze
- Polska: Drogowcy szykują prezent na wakacje. Korki w drodze nad morze mają być mniejsze
- Polska: Co najczęściej ginie ze sklepowych półek? Alkohol na podium