Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Jak majówka, to w lesie na grzybach. O tym trzeba pamiętać
Słowa dnia: Opslagplaats, opslagruimte
Belgia: Tragedia przy parkingu. Życie motocyklisty zagrożone
Niemcy: Poczytna pisarka zamordowana tępym narzędziem
Polska: Dzięki tym zniżkom więcej zostaje w portfelach seniorów
Belgia: Odwołano połowę lotów na lotnisku w Brukseli!
Polska: Jakie tankowanie na majówkę? Stacje kuszą promocjami
Belgia: W maju w Brukseli zostanie otwarty nowy klub jazzowy!
Belgia: Prawie co czwarte dziecko w Brukseli „żyje w niedostatku”
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 29 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)

Belgia: Atak mieczem samurajskim, są poważnie ranni. Przyczyną kłótni… gra planszowa

Belgia: Atak mieczem samurajskim, są poważnie ranni. Przyczyną kłótni… gra planszowa Fot. Shutterstock, Inc.

Zaczęło się od nocnej gry w popularną grę planszową Monopoly, a skończyło na grożeniu mieczem samurajskim i dwóch rannych…

Zdarzenia, do których doszło w nocy z soboty na dzielę w gminie Vorst w Regionie Stołecznym Brukseli, opisał miedzy innymi dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Przed budynkiem przy ulicy Oscar Van Goidtsnovenlaan cztery osoby przez całą noc grały w Monopoly i głośno się zachowywały. Mieszkaniec tego budynku zwrócił im około godziny piątej nad ranę uwagę i groził im kijem.

Doszło do kłótni, do której włączył się syn mieszkańca tego budynku. Miał on przy sobie… miecz samurajski. Miecz był zabezpieczony, ale w trakcie szarpaniny zabezpieczenie zostało uszkodzone, a ostrze raniło młodego właściciela miecza oraz jednego z graczy Monopoly.

Obie te osoby zostały przewiezione do szpitala. Rany, jakie odniósł gracz, nie były bardzo poważne i w niedzielę, po przesłuchaniu przez policję, mógł on wrócić do domu.

Właściciel miecza jest w dużo gorszym stanie. W chwili, gdy przewieziono go do szpitala, jego życie było zagrożone. Jego stan nadal określa się jako poważny i wciąż przebywa on w szpitalu - poinformował w poniedziałek „Het Laatste Nieuws”.

04.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież