Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Pozwolenie środowiskowe dla lotniska w Brukseli cofnięte. Powód?
Polska: Śmierć w korytarzu życia. Nigdy nie rób tego, co ten kierowca
Belgia: Od 2027 roku jedna strefa policyjna w Brukseli
Polska: Według wyliczeń PIE średnia wartość pracy domowej kobiet w Polsce wynosi 4727 zł.
Belgia: Pożar w sklepie mięsnym w Evere
Polska: Ponad 324 tys. wykroczeń w pół roku. Fotoradary nie na wszystkich działają
Temat dnia: Król chwali Europę, ale i ostrzega. „Wstyd dla ludzkości”
Pierwszy z Polsce przypadek cholery od lat. Dlaczego ta choroba jest taka groźna?
Słowo dnia: Per maand
Belgia: Strażnik więzienny ostrzelany z... wiatrówki

Belgia: 25-latek zabił byłą dziewczynę, jej dziadków i fotografa

Belgia: 25-latek zabił byłą dziewczynę, jej dziadków i fotografa fot. Shutterstock

Alex D. przyznał się do zamordowania swojej byłej partnerki, 18-letniej Mailys, oraz trzech innych osób – poinformowały w poniedziałek 31 lipca belgijskie media.

Rano we wtorek 25 lipca w miejscowości Sint-Amandsberg znaleziono ciało 39-letniego fotografa, opisuje dziennik De Morgen. Mężczyzna został zamordowany nożem.

Tego samego dnia wieczorem Alex D. w miejscowości Moere zamordował swoją byłą 18-letnią dziewczynę, jej babcię oraz dziadka. Również w tym przypadku narzędziem zbrodni był nóż.
Szybko udało się ustalić, że to najprawdopodobniej Alex D. dopuścił się zbrodni w Moere. Dzień później w supermarkecie w Ostendzie mężczyzna został aresztowany. W chwili zatrzymania nadal miał przy sobie narzędzie zbrodni, informowały belgijskie media.

W niedzielę 30 lipca zatrzymany zwrócił się z prośbą o ponowne przesłuchanie. W trakcie rozmowy z policjantami mężczyzna przyznał się do wszystkich czterech morderstw.

- Mój klient w trakcie tego przesłuchania potwierdził, że to on jest sprawcą morderstw w Moere i Sint-Amandsberg – powiedziała flamandzkiej gazecie Het Laatste Nieuws jego adwokat Amelie Van Belleghem. – Jednocześnie chce on zdecydowanie oświadczyć, że bardzo mocno żałuje czynów, jakich dopuścił się wobec Mailys oraz jej dziadków, oraz że chciałby, aby wszystko to inaczej się potoczyło. On wyraża szczery żal – dodała pani adwokat.

Fotograf, który zginął w Sint-Amandsberg, robił zdjęcia byłej partnerce zatrzymanego. Według przyjaciela zabitego mężczyzny, na słowa którego powołuje się dziennik Het Laatste Nieuws, fotograf ten od jakiegoś czasu pomagał dziewczynie, której groził były chłopak. Być może to właśnie dlatego Alex D. postanowił zabić i jego.


02.08.2017 ŁK Niedziela.BE

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież