Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belegia: Essen uczy ratować życie: dzieci od 10. roku życia poznają zasady reanimacji
Słodycze, dynie i maski - Halloween na dobre zadomowiło się w Polsce
Belgia: Opiekunka z Poperinge przed sądem za potrząsanie niemowlęciem
Belgia: Młodzi bez prawa jazdy, bez pracy? Alarmujące dane z Flandrii
Czeka nas era pustych domów. Polska kurczy się, a mieszkania tracą na wartości
Bezpieczniej na ulicach Brukseli! Liczba potrąceń przez tramwaje spadła o połowę
Polska: Szpitale jak lotniska. Rząd chce bramek i ochrony z licencją, lekarze mówią: „to absurd”
Rozwód jednym kliknięciem. Belgowie coraz częściej kończą małżeństwa online
Belgia: Bpost w ogniu protestu! Listonosze w Veurne nie odpuszczają - rozmowy trwają, poczta sparaliżowana
Cmentarze pod lupą złodziei. Policja ostrzega: sekunda nieuwagi i straty gwarantowane

Belgia: „Płaca minimalna 2300 euro!”

Belgia: „Płaca minimalna 2300 euro!” fot. Shutterstock

Podwyższenie płacy minimalnej jest konieczne, by zapewnić pracownikom godne życie – uważa szef socjalistycznego związkuzawodowego ABVV, Rudy de Leeuw.

W związku z międzynarodowym Świętem Pracy związkowcy tradycyjnie przedstawili nowe postulaty i propozycje daleko idących zmian. Według ABVV płaca minimalna w Belgii powinna wynosić 14 euro na godzinę lub 2300 euro brutto miesięcznie, informuje dziennik De Standaard.

Obecnie płaca minimalna w Belgii wynosi 1563 euro brutto miesięcznie i jest czwartą najwyższą w Unii Europejskiej, wynika z danych unijnego biura statystycznego Eurostat.

Według socjalistów obecna polityka rządu nie sprzyja ludziom pracy. – Prowadźcie w końcu politykę, która będzie dobra dla każdego. Skończcie z ułatwieniami dla firm, które przenoszą zyski do rajów podatkowych i korzystają z firm-przykrywek w Luksemburgu, by tylko nie płacić podatków w Belgii – flamandzki dziennik cytuje De Leeuwa.

Oprócz podwyżek płac, De Leeuw domaga się skrócenia czasu pracy. Według niego ludzie zbyt często muszą brać nadgodziny i mają za mało wolnego czasu. Rosnąca wydajność pracy i cyfryzacja gospodarki powinny umożliwić skrócenie czasu pracy, bez ograniczania płac, uważa szef ABVV.


03.05.2018 ŁK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież