Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Eksperci ds. cyberbezpieczeństwa pilnie potrzebni
Belgia: Młodzi ludzie „najmniej zmotywowanymi” pracownikami
Belgia: Tu domy (nieco) potaniały
Belgia, Walonia: Mniej wypadków i ofiar śmiertelnych
Belgijskie autostrady uszkodzone przez upały!
Niemcy: Służby graniczne zawróciły ponad 6 tys. osób w ciągu 2 miesięcy!
Belgia kupi 11 dodatkowych myśliwców F-35
Słowo dnia: Trimester
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 5 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Te towary i usługi podrożały najbardziej

Belgia: „Belgijski rząd pozwolił zamordować premierów dwóch afrykańskich państw”

Belgia: „Belgijski rząd pozwolił zamordować premierów dwóch afrykańskich państw” Fot. Shutterstock, Inc.

Belgijski rząd przyczynił się w latach sześćdziesiątych XX w. do zamordowania nie tylko premiera Kongo, ale i premiera Burundi – ustalił naukowiec Ludo de Witte.

O tym, że belgijskie władze były zaangażowane w organizację zamachu na pierwszego premiera Kongo, Patrice Lumumbę, było wiadomo już od ponad dwóch dekad. To właśnie de Witte w wydanej w 1999 r. książce przedstawił dowody w tej sprawie. Lumumba zginął w styczniu 1961 r.

W 2002 r. władze Belgii przyznały, że były zaangażowane w działania prowadzące do zamordowania tego polityka i oficjalnie za to przeprosiły. Kongo to była kolonia Belgii.

Teraz de Witte ustalił, że Belgia ma na sumieniu również zabójstwo Louisa Rwagasore, premiera Burundi. Zamordowano go w październiku 1961 r. Także Burundi było belgijską kolonią.

Według de Witte z dokumentów jasno wynika, że belgijskie władze dały „zielone światło” politycznym przeciwnikom premiera, planującym jego zamach. Dowody w tej sprawie de Witte przedstawił w wydanej niedawno książce „Moord in Burundi” („Morderstwo w Burundi”).

8.09.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież