Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Strzelanina w domu w Molenbeek. Dwa zatrzymania
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa,17 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgijski turysta zginął w wypadku w RPA
Polska: Policja jest wściekła na tę stronę, a jej użytkownicy dostają „groźby”
Temat dnia: W Belgii nowe zasady dla studentów spoza UE!
Polska: Cyberataki z Rosji uderzają w Polskę. Rząd wzmacnia ochronę cyfrową
Belgijski premier na kontrowersyjnym koncercie Izraelczyka
Polska: Takich reklam już nie zobaczysz na Facebooku i Instagramie. Zemsta na politykach
Belgia: W Antwerpii podpalono samochód
Polska: Chcą ograniczyć marnowanie żywności i odzieży. I to drastycznie

Belgia, Flandria: Fala narodzin z powodu lockdownu? „Wręcz przeciwnie”

Belgia, Flandria: Fala narodzin z powodu lockdownu? „Wręcz przeciwnie” fot. Shutterstock, Inc.

W ubiegłym roku we Flandrii, czyli północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, urodziło się jedynie 63.600 dzieci. To najmniej od 2003 r. – wynika z danych udostępnionych przez flamandzki rząd regionalny.

W przeszłości w trakcie kryzysów i w okresach przymusowego zamknięcia w domach (lockdownów) często rodziło się więcej dzieci, przypominają historycy. Dane z Flandrii – przynajmniej na razie – wskazują na odwrotny trend: zamiast fali narodzin mamy wyjątkowo mało porodów.

W 2020 r. we Flandrii urodziło się najmniej dzieci od 17 lat. W ubiegłym roku w tej części Belgii przyszło na świat o ponad tysiąc dzieci mniej niż rok wcześniej – poinformował portal vrt.be. Oznacza to spadek liczby narodzin o 2%.

Do największego spadku liczby narodzin doszło w prowincjach Limburgia (-4%) i Antwerpia (-3,8%). W prowincjach Flandria Wschodnia i Flandria Zachodnia doszło do minimalnego wzrostu liczby narodzin.

A może jest za wcześnie, by mówić, że lockdown nie doprowadził do fali narodzin? Ciąża trwa przecież dziewięć miesięcy, więc efekt lockdownu i kryzysu widoczny będzie dopiero po pewnym czasie… Flamandzcy eksperci podkreślają jednak, że również dane z pierwszych miesięcy 2021 r. wskazują na to, że na razie nie ma mowy o tym, by doszło do wzrostu liczby narodzin.

26.05.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież