Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Wiatraki wpędzają nas w chorobę? Wyniki badanie temu przeczą
Belgia, Borgerhout: Protest przeciwko wycince drzew
Polska: Ostatni moment na zapisanie dziecka. Korepetycje nadal w cenie
Belgia: Pożar firmy zajmującej się utylizacją odpadów przypadkowy
Polska: Miliony podrożeją. Los Lotto już nie za 3 zł. Wygrane także w górę
Temat dnia: Tu potrzebują pracowników. „Ponad 4 tys. euro miesięcznie”
Polska: Od dziś w aptekach więcej szczepień. Zabieg jest darmowy
Słowo dnia: Woede
Belgia, Zeebrugge: Mężczyzna pobity na śmierć
Belgia: 13-latek przyłapany na dostarczaniu kokainy w Antwerpii

Belgia, Antwerpia: Tłumy obywateli zgromadziły się, aby oddać cześć zamordowanej 23-latce

Belgia, Antwerpia: Tłumy obywateli zgromadziły się, aby oddać cześć zamordowanej 23-latce fot. Shutterstock

W środę wieczorem ok. 1,500-3,000 osób wzięło udział w czuwaniu wzdłuż Kanału Alberta w Antwerpii. Obywatele w ten sposób uczcili pamięć zamordowanej Julie Van Espen.

Organizatorzy czuwania poprosili uczestników o przyniesienie świeczki oraz białej róży. Poza tym, aby uczcić przedwcześnie zmarłą dziewczynę, przez cały wieczór śpiewano piosenki.

Poza wspomnieniem Julie oraz okazaniem wsparcia jej rodzinie, obecni chcieli potępić również belgijskie sądownictwo, które w niewystarczający sposób walczy z seksualną przemocą. Krótko po aresztowaniu sprawcy, który przyznał się do winy, wyszło na jaw, że został on wcześniej skazany za gwałt przez sąd pierwszej instancji, ale złożył apelację od wyroku i sąd pozwolił mu oczekiwać na wolności na ostateczną decyzję.

W czuwaniu udział wzięli też niektórzy politycy oraz przedstawiciele służb mundurowych, w tym straży pożarnej. Kolejne upamiętnienie Julie zaplanowano na najbliższą sobotę. Odbędzie się wówczas cichy marsz.

W minioną sobotę 23-latka wyszła ze swojego domu w Schilde około godziny 18:30. Wybrała się rowerem do Antwerpii, gdzie miała się spotkać z grupą przyjaciół. Nigdy nie dojechała na miejsce. W poniedziałek po południu jej ciało wyłowiono z Kanału Alberta.

 

10.05.2019 Niedziela.BE

(kk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież