Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Temat dnia: Czy potrafimy szukać informacji i analizować dane?
Polska: Donoszą rodzina, sąsiedzi, klienci. Skarbówka ma co robić
Słowo dnia: Geitenkaas
Belgia: W Brukseli odbył się propalestyński protest
Bomba zapalająca rzucona w budynek w Antwerpii
Polska: 300 plus wystarcza na wyprawkę? Zdaniem rodziców – NIE
Pożar w nowej elektrowni gazowej belgijskiego dostawcy energii
Polska: Pogoda. Koniec lata tuż-tuż. Co czeka nas jesienią i zimą 2025?
Belgia, Flandria: Te sporty najpopularniejsze wśród amatorów
Belgia: Owocowe, warzywne, jeszcze droższe…

Belgia, Anderlecht: Sprawca piątkowej strzelaniny w Birmingham Palace sam zgłosił się na posterunek

Belgia, Anderlecht: Sprawca piątkowej strzelaniny w Birmingham Palace sam zgłosił się na posterunek fot. Shutterstock

Sprawca strzelaniny, do której doszło w miniony piątek w hali festiwalowej w Birmingham Palace w Anderlechcie, sam zgłosił się na policję. Natychmiast został aresztowany.

Dziennik La Dernière Heure informuje, że mężczyzna jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa. Prokuratura w Brukseli ma udzielić kolejnych informacji na temat sprawy w środę. Na skutek strzelaniny trzy osoby zostały ranne – na szczęście ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Strzały miały miejsce w Birmingham Palace w Anderlechcie podczas świętowania 10 rocznicy niepodległości Kosowa. Śledczy twierdzą, że na razie nic nie wskazuje na to, aby istniało polityczne bądź etniczne podłoże strzelaniny.

W miniony poniedziałek mężczyzna wkroczył na posterunek w Brukseli i przekazał, że to on jest sprawcą niebezpiecznego incydentu. Młody człowiek wyjaśnił, że jego działanie było wynikiem kłótni pomiędzy dwoma obecnymi na imprezie grupami. Zdecydował się na wyciągnięcie broni, ponieważ - jak twierdził - jego adwersarze również byli uzbrojeni.

Nie wiadomo, czy mężczyzna mówił prawdę.

 

21.02.2018 KK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież