Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 10 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Ofiara eksplozji w Brugii oskarżona o handel kokainą
Polska: Już ostrzegają. Kleszcze przebudziły się wcześniej. Tak ich na pewno nie usuwaj
Belgia, praca: Belgijscy pracownicy „najwierniejsi w Europie”?
Polska: Pomagamy mniej. W Polakach coś się zmieniło
Belgia: Zwolniono 45-latka, który filmował skautów pod prysznicem
Polska: Zbliża się sezon komunijny. I znowu wróci pytanie: ile włożyć do koperty?
Temat dnia: Książę sądzi się z państwem. 32 tys. euro miesięcznie to za mało?
Polska: Urzędowa cena na alkohol? Strach przed powrotem melin
Słowo dnia: Oplossen
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia, praca: W Belgii najwięcej wakatów w całej UE!

Przedsiębiorcy w wielu państwach Unii Europejskiej mają problem ze znalezieniem pracowników. W trzecim kwartale tego roku wskaźnik wakatów w całej Unii Europejskiej wyniósł 2,9%.

Wskaźnik wakatów to stosunek liczby wolnych miejsc pracy w danym kraju do łącznej liczy wszystkich miejsc pracy (a więc i tych zajętych, i tych wolnych). Wysoki wskaźnik wakatów oznacza, że dużo firm ma kłopoty ze znalezieniem nowych rąk do pracy.

Państwem UE, w którym w trzecim kwartale 2023 r. wskaźnik wakatów był najwyższy, była właśnie Belgia. W kraju ze stolicą w Brukseli wskaźnik ten osiągnął poziom aż 4,7%. Na drugim miejscu w tym zestawieniu znalazła się Holandia, gdzie wskaźnik ten był tylko trochę niższy i wyniósł 4,5%.

Inaczej wyglądało to w Rumunii i Bułgarii. W tych państwach wskaźnik wakatów był w trzecim kwartale tego roku najniższy i osiągnął poziom tylko 0,8% – wynika z danych opublikowanych na stronie internetowej biura Eurostat.

Wśród państw z relatywnie niską liczbą wakatów znalazła się też Polska. W trzecim kwartale 2023 r. wskaźnik wakatów był w Polsce (podobnie jak w Hiszpanii) na poziomie 0,9%, a więc był ponad pięciokrotnie niższy niż w Belgii.

23.12.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Koronawirus w natarciu. „To druga największa fala zakażeń”

Liczba zakażeń koronawirusem w Belgii szybko rośnie, poinformował Państwowy Instytut Zdrowia Sciensano. Nie przekłada się to jednak na masowe hospitalizacje.

Eksperci Sciensano badają, ile wirusa SARS-CoV-2 znajduje się ściekach. Na podstawie tej analizy można oszacować, jak wielu ludzi zaraża się koronawirusem.

W 22 z 41 punktów analizy ścieków stwierdzono wysoki poziom stężenia koronawirusa. Wyniki te są wyższe niż jeszcze kilka tygodni temu. Mieszkańców zakażonych koronawirusem zatem przybywa.

Według Elke Wollants z instytutu badawczego REGA przy Katolickim Uniwersytecie w Lowanium można w Belgii mówić teraz o „drugiej największej fali zakażeń koronawirusem”, czytamy w dzienniku „Het Nieuwsblad”. Jedynie na początku tego roku stężenie SARC-CoV-2 w ściekach było jeszcze większe.

Obecnie jednak sytuacja jest zupełnie inna niż w 2020 czy 2021 r. Duża liczba zakażeń nie przekłada się na masowe hospitalizacje. W wyniku przechorowania COVID-19 i dzięki kampaniom szczepień jesteśmy bardziej odporni na zakażenie koronawirusem, a przebieg choroby jest przeważnie łagodniejszy - podkreślają eksperci.

Belgijskie szpitale są przygotowane na zimową falę zakażeń i na razie nie ma powodów do niepokoju. Nie powinniśmy się też obawiać powrotu do obostrzeń znanych z najgorszych okresów pandemii.

Wirusolog Steven Van Gucht apeluje jednak, by osoby chore na COVID-19 pozostały w domu i np. nie uczestniczyły w wielkich rodzinnych spotkaniach świątecznych.

- Kto już jest chory, niech się lepiej izoluje od innych - powiedział Van Gucht, cytowany przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

20.12.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Inflacja w Belgii znów najniższa w całej UE!

W listopadzie inflacja w Unii Europejskiej wyniosła 3,1%. W Belgii była ona ponownie ujemna i najniższa w całej UE – wynika z danych unijnego biura statystycznego Eurostat.

Listopadowa inflacja w UE była o 0,5 punktu procentowego niższa niż w październiku, kiedy wyniosła 3,6%. W ubiegłym roku Europa zmagała się z wysokim wzrostem cen, a w listopadzie 2022 r. inflacja w UE wynosiła jeszcze 11,1%.

Obecnie to przede wszystkim wysokie ceny usług i żywności wpływają na wysokość inflacji w UE. Z kolei energia jest obecnie tańsza niż rok temu, kiedy Europa zmagała się z kryzysem energetycznym, spowodowanym rosyjską inwazją na Ukrainę i nałożeniem sankcji na reżim Putina.

W Belgii inflacja obliczana przez Eurostat była ujemna i wyniosła w listopadzie -0,8%. Oznacza to, że według Eurostatu średnie ceny w Belgii w ciągu roku spadły o 0,8%.

W październiku 2023 r. inflacja w kraju ze stolicą w Brukseli także była ujemna (-1,7%), a we wrześniu wynosiła 0,7%. W listopadzie ubiegłego roku inflacja w Belgii była bardzo wysoka i wynosiła aż 10,5%.

Belgijski Urząd Statystyczny Statbel stosuje nieco inną metodę obliczania inflacji. Według Statbel inflacja w Belgii osiągnęła w listopadzie poziom 0,8%.

Krajem Unii Europejskiej z najwyższą inflacją są Czechy. W listopadzie inflacja w tym państwie wyniosła 8%. Na Węgrzech było to 7,7%, w Słowacji i Rumunii po 6,9%, a w Polsce 6,3%. Inflacja w Polsce jest więc piątą najwyższą w UE.

Na drugim końcu tego zestawienia oprócz Belgii (-0,8%) znalazły się Dania (0,3%), Włochy (0,6%) i Finlandia (0,7%). Jeśli chodzi o największe kraje UE, to w Niemczech inflacja wyniosła w listopadzie 2,3%, a we Francji 3,9%.

19.12.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Biznes
  • 0

Belgia: „Musimy się przygotować na wojnę z Rosją”, ostrzega naczelny dowódca

Michel Hofman, naczelny dowódca belgijskich sił zbrojnych, uważa, że Belgia i inne kraje NATO muszą się poważnie przygotować na możliwą wojnę z Rosją.

- Myślę, że mamy powody do zmartwień. Rosja już pokazała, że jest gotowa zaatakować sąsiednie państwo - powiedział Hofman, cytowany przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Według niego nie jest wykluczone, że za kilka lat Putin będzie chciał otworzyć nowy front, obok tego na Ukrainie. Jeszcze kilka lat temu wojna Rosji z NATO wydawała się mało prawdopodobna, ale atak na Ukrainę z 2022 r. wszystko zmienił.

Retoryka Putina wobec NATO jest coraz ostrzejsza, a rosyjska gospodarka została przestawiona na tryb wojenny. Rosja się zbroi, a wsparcie Zachodu dla Ukrainy maleje. Przekłada się to na sytuację na froncie, gdzie to Rosja ma coraz większą inicjatywę, a Ukraina musi się bronić.

Europa musi zrobić wszystko, by pomóc Ukrainie i nie dopuścić do zwycięstwa Putina. Rosja, której udałoby się zająć Ukrainę, mogłaby pójść krok dalej. Konieczne jest więc, by Belgia i inne europejskie kraje przygotowały się na zagrożenie ze wschodu.

- Europa musi się w błyskawicznym tempie na to przygotować. Kto chce pokoju, niech szykuje się do wojny. Chodzi o to, by odstraszyć Rosję - powiedział Hofman w trakcie wizyty w Rumunii, gdzie stacjonują belgijscy żołnierze.

19.12.2023 Niedziela.BE // fot. JRdes / Shutterstock.com

(łk)

  • Published in Wojna
  • 0
Subscribe to this RSS feed