„Dostarczaliśmy i będziemy dostarczać broń” - jakiś czas temu zadeklarował Kanclerz Niemiec, Olaf Scholz. Wszystko wskazuje na to, że wywiązał się z obietnicy.

Tylko od sierpnia bieżącego roku zezwolono na eksport broni do Izraela o wartości 94,05 mln euro – wynika z danych niemieckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. To ponad dwa razy więcej niż 45,74 mln euro, które jeszcze w ubiegłym tygodniu ministerstwo gospodarki zgłosiło komisji gospodarczej Bundestagu na cały rok (do 13 października). Izrael toczy wojnę z Hamasem w Strefie Gazy i z Hezbollahem w Libanie.

Od miesięcy trwa spór o dostawy broni do Izraela. Jeszcze w ubiegłym roku rząd Olafa Scholza zezwolił na dostawy uzbrojenia do Izraela o wartości 326,5 mln euro, w tym broni wojennej za 20,1 mln euro. Większość licencji eksportowych wydano po ataku organizacji terrorystycznej Hamas na Izrael w dniu 7 października 2023. W pierwszych miesiącach tego roku liczba pozwoleń na eksport została jednak drastycznie ograniczona.

Z kolei rząd Olafa Scholza podkreślał, że nie dojdzie do wstrzymania eksportu broni. „Dostarczaliśmy i będziemy dostarczać broń” – mówił Scholz podczas debaty w Bundestagu w rocznicę ataku z 7 października.

24.10.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W wyniku serii nalotów policyjnych przeprowadzonych w ramach śledztwa dotyczącego handlu narkotykami w Brukseli, aresztowano łącznie 7 osób.

Działania policyjne przeprowadzono w ramach śledztwa, które rozpoczęło się wiosną 2023 roku, po tym, jak policja otrzymała zgłoszenia o nietypowej aktywności w domu w Puers-Saint-Amand w prowincji Antwerpia.

W domu często pojawiały się nieznane pojazdy, które – jak się okazało – były wynajmowane. Dalsze śledztwo doprowadziło policję do odkrycia sieci handlu narkotykami.

Do nalotów doszło w tym tygodniu jednocześnie w różnych miejscowościach, m.in. w Forest, Saint-Gilles, Schaerbeek, Ixelles, Vilvoorde, Zaventem i Strombeek-Bever.

Operację przeprowadziła policja z okręgu Rivierenland przy wsparciu innych lokalnych sił policyjnych i jednostek specjalnych policji federalnej.

Pięciu podejrzanych zostało aresztowanych, a dwóch pozostałych - warunkowo zwolnionych. Policja skonfiskowała również 140 dawek kokainy i znaczną sumę gotówki.

24.10.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Rzecznik prasowy flamandzkiej spółki transportu publicznego De Lijn potwierdził, że wybuchł nowy strajk, który wpłynął na komunikację autobusową i tramwajową wzdłuż wybrzeża i w Mechelen.

Żadne autobusy nie kursują z dworca w Mechelen. Strajk dotknął również miast wzdłuż wybrzeża, mianowicie Knokke, Ostend i De Panne. Tramwaje nadmorskie w ogóle nie kursują.

Ostatnio w De Lijn doszło do fali spontanicznych strajków pracowników. W zeszłym tygodniu miały miejsce zakłócenia w Brukseli i regionie Kempen.

Niepokoje są związane ze zmianami harmonogramu, które firma planuje wprowadzić od stycznia. Harmonogram stały ma zostać zastąpiony systemem zmianowym, z czego nie są zadowoleni pracownicy.

24.10.2024 Niedziela.BE // fot. Andreas Vancoillie / Shutterstock.com

(kk)

Jak donosi dziennik Het Nieuwsblad, w środę (23 października) do firmy w Zaventem dotarła podejrzana przesyłka zawierająca nieznany proszek. Informację tę potwierdziły służby ratunkowe.

Paczkę odkryto około godziny 11:00 wśród poczty i wyglądała jak zwykła paczka. Po jej otwarciu pracownik znalazł plastikową obudowę z nieznaną substancją. Firma natychmiast powiadomiła służby ratunkowe.

Lokalna policja, straż pożarna z Brabancji Zachodniej i Ochrona Cywilna zareagowały natychmiast. Pięciu pracowników firmy zostało ewakuowanych, a dwóch, którzy mieli kontakt z przesyłką, zostało poddanych kwarantannie.

Funkcjonariusze obrony cywilnej zabrali paczkę w celu dalszego zbadania, podczas gdy pokój, w którym ją znaleziono, został posprzątany. Prokuratura z Halle-Vilvoorde prowadzi śledztwo w tej sprawie.

24.10.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)