Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Schaerbeek podnosi podatki i opłaty lokalne
Polska: Prawie 2 tysiące firm chce pracować krócej. Chętnych jest więcej niż miejsc
Temat dnia: Praca zdalna zmienia mobilność w Belgii
Polska: Brał łapówki, aż wpadł. Zadowalało go nawet 20 złotych
Belgia: 55 dzieci od jednego dawcy? Rusza dochodzenie
Polska: Sławosz Uznański-Wiśniewski rusza w Polskę. Tutaj spotkasz astronautę [HARMONOGRAM]
Podejrzany o morderstwo 33-latek ekstradowany z Polski do Belgii
Polska: Mieszkania za 1 zł. Takie ceny deweloperzy podają w ofertach
Belgia: Przed nami krótkotrwała poprawa pogody!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek,18 września 2025, www.PRACA.BE)
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Dopiero teraz Morawiecki ujawnił prawdę o budżecie. Z pieniędzmi nie jest dobrze

Podwyżki dla urzędników, większe pieniądze dla nauczycieli, 800 zł na każde dziecko. To wszystko pieniądze z budżetu państwa. Teraz okazuje się, że w jest w nim gigantyczna dziura.

Czemu tych danych premier nie przedstawił przed wyborami? Bo byłby to strzał w stopę. Gdyby tydzień temu Mateusz Morawiecki powiedział, że w budżecie państwa jest ogromna luka, tym samym przyznałby, że polityka rozdawnictwa szkodzi finansom. Zerwałby też z mitem sprawnego finansisty, który odbudowuje polskie finanse.

Nawet jeżeli wyborcy nie do końca zrozumieliby, co realnie oznacza dla nich dziura budżetowa, to na pewno przeciwnicy PiS wytłumaczyliby im, na jakie wydatki może zabraknąć pieniędzy. A mówimy przecież o pieniądzach, z których finansowane są pensje urzędników, nauczycieli czy program, z którego każde dziecko w Polsce od stycznia ma otrzymywać co miesić 800 zł zamiast dotychczasowych 500.

Po wyborach

Choć zwyczajowo takie dane powinny być już publicznie dostępne do końca września, to resort finansów zwlekał z ich ujawnieniem. Zrobił to dopiero drugiego dnia po wyborach.

I dopiero teraz Ministerstwo Finansów informuje: – W budżecie państwa po sierpniu odnotowano 16,61 mld zł deficytu, tj. 18,1 proc. planu na cały rok.

To szacunki, ale wskazują na wyraźne pogorszenie stanu finansów. Zgodnie z tymi wyliczeniami, deficyt wzrósł o około 3,5 mld zł w ciągu miesiąca.

Jak to się stało?

Zaważyły niższe wpływy z podatku PIT (o 8,2 proc. – 4,2 mld zł). Tu trzeba zaznaczyć, że PiS zwolnił z płacenia tej daniny osoby do 26 roku życia. Kolejny powód to zwiększone wydatki ZUS (o ok. 22,9 mld zł). To z kolei wynika z faktu, że przejął on od samorządów wypłatę świadczenia 500 plus.

Więcej pieniędzy idzie też do samorządów (o 12,9 mld zł). To pieniądze np. na oświatę.

O 17,7 mld zł więcej kosztuje także obsługa dotychczasowego długu. Nie bez znaczenia jest tu wzrost wydatków na armię. To kolejne 17,9 mld zł więcej na zakup uzbrojenia.

Ekonomista Sławomir Dudek wylicza także, że powiększa się tzw. luka VAT. W tym roku ma przekroczyć 32 mld zł, czyli będzie 4,5 razy większa niż w 2021 r.

– To zgniłe jajo dla przyszłego rządu, ukrywane przez obecny rząd – komentuje ekspert.

Luka VAT to różnica między tym, ile pieniędzy z tytułu podatku VAT zaplanował rząd, a tym, ile realnie trafiło do budżetu.

Będą cięcia?

Ekonomiści są zgodni, że w takiej sytuacji trzeba dokonać dokładnego przeglądu wydatków. Tak jak w budżecie domowym – kiedy są kłopoty, trzeba sprawdzić, gdzie należy wprowadzić oszczędności.

Dla odmiany Piotr Patkowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, o cięciach nie mówi, ale też nie tłumaczy tej sytuacji. W jego ocenie wszystko jest w porządku.

– Każdy poseł, który pracował nad nowelizacją ustawy budżetowej, wie, jaki jest limit deficytu na ten rok. Tutaj naprawdę nie ma żadnej niespodzianki ani zagwozdki – uważa.

Patkowski zapewnia, że nie ma zagrożenia dla budżetu państwa. W czerwcu Sejm przyjął nowelizację ustawy budżetowej i w niej cel deficytu na ten rok został określony na 92 mld zł. – Ten deficyt jest realizowany zgodnie z tym, co jest założone w nowelizacji ustawy budżetowej na rok 2023 – mówi.

I dodaje, że wspomniane miliardy to granica, której rząd nie może przekroczyć.

20.10.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sp)


  • Published in Polska
  • 0

Belgia: Mężczyzna skazany na 10 lat więzienia za gwałty na córce

W czwartek, 19 października, sąd karny z Namur skazał mężczyznę na 10 lat więzienia za gwałcenie córki, napaści na tle seksualnym i posiadanie kokainy.

W okresie od października do grudnia 2021 roku oskarżony, urodzony w 1974 roku, wielokrotnie gwałcił swoją córkę, która miała wówczas nieco ponad 16 lat. Zmusił ją także do zażywania kokainy. Oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Powołując się na liczne fakty, prokuratura ujawniła na rozprawie w dniu 21 września, że oskarżony próbował także zmanipulować ofiarę przebywając w więzieniu, w szczególności wypłacając jej pieniądze.

Obrona wniosła o karę 5 lat więzienia w zawieszeniu na okres próbny, jednak sąd skazał mężczyznę na 10 lat pozbawienia wolności.

20.10.2023 Niedziela.BE // fot. Icedmocha, T / shutterstock.com

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia, Genk: Kierowcy regularnie łamiący limity prędkości będą... tracili samochód?!

W przyszłości kierowcy w mieście Genk (Limburgia), którzy w ciągu zaledwie trzech miesięcy dopuszczą się 16 wykroczeń związanych z przekroczeniem prędkości, utracą swój samochód. „To kierowcy, którzy wolą zapłacić karę niż trzymać się dozwolonej prędkości” - mówi burmistrz Genk, Wim Dries.

Genk chce zwiększyć bezpieczeństwo ruchu drogowego. „Ważnym aspektem jest powstrzymywanie kierowców przed przekraczaniem prędkości i nakłonienie ich do ograniczenia prędkości” – mówi Dries.

W 2022 roku gmina wprowadziła jedenaście systemów fotoradarów średniej prędkości, a obecnie dodano dwunasty. „Zauważyliśmy, że zdecydowana większość kierowców zmodyfikowała swoje zachowanie na średnich trasach z fotoradarami, jednak nadal istnieje znaczna grupa uporczywie powtarzających się wykroczeń. Dlatego wprowadzane zostaną nowe zasady” - dodaje burmistrz.

„Osoby przyłapane na ośmiokrotnej przekroczeniu prędkości otrzymają pismo wyjaśniające sytuację. Jeśli zostaną przyłapani na dwunastu przekroczeniu prędkości, zaprosimy ich do ratusza na pogawędkę i omówimy z nimi, w jaki sposób mogą zmienić swoje zachowanie. Jeśli zdarzy się to szesnaście razy, ich pojazd zostanie zatrzymany na dwa tygodnie” – mówi burmistrz.

20.10.2023 Niedziela.BE // fot. Fotokon, Polska / shutterstock.com

(kk)

Belgia: Trzy szkoły ewakuowane po alarmach bombowych

Jak podają regionalne media, szkoła podstawowa i średnia we Flandrii, a także inna szkoła w Walonii zostały ewakuowane w związku z zagrożeniem bombowym. Placówki otrzymały groźby.

We Flandrii szkoły SJIBke i SJIB w Betekom (Brabancja Flamandzka) zostały ewakuowane po tym, jak w czwartek rano (19 października) ktoś zostawił notatkę zawierającą groźbę zamachu bombowego.

„Wszystkie nasze służby są na miejscu i przeczesują budynki” – w rozmowie z Het Nieuwsblad powiedział Jan Van Avont ze strefy policyjnej BRT. „Na miejsce wysłano także psa specjalizującego się w materiałach wybuchowych. Może to być żart, ale niczego nie możemy wykluczyć” - dodał Van Avont.

W sumie szkoła ewakuowała 700 uczniów ze szkół podstawowych i średnich do pobliskiej hali sportowej. Na wszelki wypadek ewakuowano także supermarket i kompleks apartamentów ulokowany po drugiej stronie ulicy.

Jak podaje Sudinfo, w Walonii w podobnych okolicznościach ewakuowano także Instytut Saint-Marie. Burmistrz miasta, Jacques Gobert, powiedział że sytuacja w szkole jest „pod kontrolą”.

W środę i czwartek w związku z groźbami bombowymi ewakuowano także lotnisko w Ostendzie i kilka lotnisk w całej Francji, a także dwa place w Gandawie – gdzie odkryto podejrzaną paczkę.

20.10.2023 Niedziela.BE // fot. Sabot27, Belgia / shutterstock.com

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed