Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, biznes: Podatek od majątku? Wielkie firmy przeciwne
Belgia, sport: Mistrzostwo Europy? „Najwyżej ćwierćfinał”, odpowiadają sceptycy
Eurostar zarządza obecnie całą swoją siecią z Brukseli
Belgia, praca: Ponad 300 tys. bezrobotnych. To dużo czy mało?
Dni otwarte Europejskiej Wyższej Szkoły Prawa i Administracji (EWSPA) w Brukseli - sobota 8 czerwca 2024
Belgia: Wkrótce wybory. Jakie zagłosują w Brukseli?
9 na 10 mieszkańców Belgii uważa, że przepisy UE są potrzebne do ochrony środowiska
Niemcy: Osoby narażone na rasizm częściej cierpią z powodu ubóstwa
Belgia: Walonia zakazuje tranzytu wszelkiej broni do Izraela
Polska: Kobiety nie są gorszymi kierowcami. To mit. Mężczyźni powinni się czerwienić
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Ceny w belgijskich restauracjach i hotelach wyższe niż unijna średnia

Wynajęcie pokoju hotelowego czy wizyta w restauracji kosztuje w Belgii o 21,9% więcej niż wynosi średnia cena tych usług w całej Unii Europejskiej – wynika z analizy przygotowanej przez unijne biuro statystyczne Eurostat.

Analitycy Eurostatu porównali ceny w hotelach, pubach, kawiarniach, kantynach, hotelach i schroniskach młodzieżowych w poszczególnych państwach Unii Europejskiej. Dane pochodzą z 2020 r. i opublikowano je na stronie internetowej Eurostatu.

Krajem Unii Europejskiej z najdroższymi hotelami i restauracjami jest Dania. W tym państwie średnie ceny w gastronomii i hotelach są na poziomie 153,5% unijnej średniej. Za nocleg w hotelu, obiad w restauracji czy piwo w pubie dużo zapłacimy też m.in. w Szwecji (137,7%), Finlandii (131%) i Irlandii (128,9%).

Belgia znalazła się w tym zestawieniu na szóstym miejscu. Noclegi w hotelach i wizyty w lokalach gastronomicznych kosztują w kraju ze stolicą w Brukseli mniej niż np. w Luksemburgu (123,8%), ale więcej niż np. we Francji (120,8%), w Holandii (107,6%), w Niemczech (103,2%) czy we Włoszech (102,1%).

Państwami Unii Europejskiej z najtańszymi hotelami i restauracjami są Bułgaria (46,4% unijnej średniej), Rumunia (53,4%) i Węgry (56,2%). W Polsce ceny w hotelach i lokalach gastronomicznych są na poziomie 74,9% unijnej średniej.

26.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: W niedzielę 27 czerwca zniesienie kolejnych obostrzeń! Sprawdź, co znów będzie możliwe

Sytuacja pandemiczna Belgii z tygodnia na tydzień się poprawia. W związku z tym rząd zdecydował się o zniesieniu kolejnych obostrzeń.

Oto najważniejsze zmiany, do jakich dojdzie w niedzielę 27 czerwca:

- Gastronomia. Limit osób przy jednym stoliku (w środku i na zewnątrz) zostanie zwiększony z 4 do 8. Lokale gastronomiczne będą mogły działać do godz. 1:00 w nocy, a nie do 23:30, jak to jest obecnie. W ogródkach piwnych, gdzie nie ma możliwości ustawienia stolików w odległości co najmniej 1,5 m, będą one mogły stać bliżej siebie, ale oddzielone pleksiglasem. Gry w pubach, takie jak bilard czy dart, znów będą możliwe (ale trzeba mieć założoną maseczkę).

- Kontakty społeczne. W domu będzie można przyjmować maksymalnie 8 gości (dzieci do lat 12 nie wlicza się do tej liczby). Zniesiony zostanie zakaz zgromadzeń. Prawo do demonstracji nie będzie już ograniczone (zostaje jednak obowiązek noszenia maseczek i zachowania 1,5 odległości).

- Praca i zakupy. Rząd nadal będzie zalecać pracę zdalną tym osobom, które mają taką możliwość, ale nie będzie to już obowiązkowe, tak jak to było dotychczas. Na zakupy będzie się można wybrać z większą grupą osób towarzyszących (brak limitu), pod warunkiem, że wszyscy będą mieć założone maseczki – opisuje dziennik „De Standaard”.

- Imprezy masowe. Będzie można organizować imprezy masowe na maksymalnie 2.000 osób (w zamkniętym pomieszczeniu) lub 2.500 osób (na zewnątrz). Jeśli impreza odbywać się będzie na zewnątrz, a uczestnicy będą siedzieć, to nie muszą zakładać maseczek. Pogrzeby, wesela, uroczystości religijne – maksymalnie na 200 osób (w środku) lub 400 osób (na zewnątrz). Imprezy w zamkniętych pomieszczeniach: maksymalnie 8 osób przy jednym stoliku, zakończenie imprezy przed godz. 1:00 w nocy. Będzie można organizować kiermasze, targi staroci (uczestnicy muszą mieć założone maseczki) oraz obozy młodzieżowe z noclegiem (na maksymalnie 100 osób).

Nowo zasady obowiązują do 31 września. Wcześniej jednak, bo 16 lipca, odbędzie się spotkanie rządzących z ekspertami na temat ewentualnego dalszego znoszenia obostrzeń.

- Jesteśmy na dobrej drodze – powiedział premier Belgii Alexander De Croo. – Jednak to bycie całkowicie zaszczepionym jest prawdziwą przepustką do naszej wolności. Dlatego apeluję: szczepmy się, także drugą dawką – dodał szef belgijskiego rządu.


25.06.2021 Niedziela.BE // fot. Alexandros Michailidis / Shutterstock.com

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

70% mieszkańców Walonii otrzymało co najmniej pierwszą dawkę szczepionki

W Regionie Walońskim 70% dorosłej populacji otrzymało co najmniej pierwszą dawkę szczepionki przeciwko koronawirusowi – poinformowała walońska minister zdrowia, Christie Morreale.

„70, numer dnia! To odsetek mieszkańców Walonii w wieku powyżej 18 roku życia, zaszczepionych pierwszą dawką szczepionki przeciwko koronawirusowi. Teraz naszym celem jest zwiększenie liczby zaszczepionych osób, aby osiągnąć maksymalną ochronę. Podjęliśmy nowe działania, aby to osiągnąć, w tym Revax” - na Twitterze napisała Morreale.

Kampania Revax jest skierowana do całej populacji regionu, zaś jej celem jest możliwość szybkiego i bezpośredniego umówienia się na szczepienie w pobliżu domu lub miejsca pracy. W tym celu należy dzwonić pod darmowy numer 0800/45.019. Rejestracja jest możliwa także za pośrednictwem stron internetowych www.jemevaccine.be lub www.myhealthviewer.be.

Jeśli chodzi o cały kraj, odsetek 70% zaszczepionych obywateli udało się osiągnąć w środę, 23 czerwca.


25.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Polska: Spór o „Murzynka Bambo”. Córka Tuwima zabrała głos

Współcześnie, w sposób szczególny piętnuje się zachowanie, które mogłoby skrzywdzić kogoś ze względu na jego odmienność społeczną. Wyczulony na tym punkcie okazał się poseł Lewicy Maciej Gdula, który dopatrzył się w popularnym wierszyku znamion rasizmu. Do słów polityka odniosła się córka Juliana Tuwima, autora rymowanki.

„Murzynek Bambo w Afryce mieszka…”

Któż z nas nie pamięta z dziecięcych lat wierszyka o przygodach czarnoskórego chłopca? Czasy się zmieniają i to, co kiedyś nie wzbudzałoby kontrowersji, dziś odczytywane jest jako podtekst rasistowski. Podobnie było z popularnym dziełem Juliana Tuwima. Poseł Maciej Gdula, po przeanalizowaniu treści wiersza, uznał go za treść, która mogłaby urazić osoby czarnoskóre. Według TVP polityk miał przytaczać fragmenty rymowanki, które mówiły o tym, że „czarny bohater boi się białego mleka” czy „boi się myć, bo się wybieli”. Poseł chciałby, aby „Murzynek Bambo” zniknął z kanonu literatury omawianej w szkołach.

Córka poety zabrała głos

Ewa Tuwim – Woźniak, córka pisarza i spadkobierczyni jego praw autorskich, w rozmowie z Gazetą Polską Codziennie, odniosła się do podejrzeń posła Gduli:

„Wierszyk 'Murzynek Bambo' kończy się słowami: 'Szkoda, że Bambo czarny, wesoły nie chodzi razem z nami do szkoły'. Poeta namawia dzieci do serdecznego przyjęcia w swoim gronie chłopczyka o innym kolorze skóry.” – wyjaśniła.

Córka legendarnego poety zaznaczyła również, że jej ojciec z sympatią wypowiadał się o czarnoskórym bohaterze wiersza z 1935 r. Według niej, wszystkie czynności, które wymieniane są w rymowance – dokładniejsze mycie się, częstsze pomaganie rodzicom, odrabianie lekcji – dotyczą również białych dzieci.

To nie pierwszy raz

Poseł Maciej Gdula już na początku bieżącego roku zasłynął z obrony czarnoskórego bohatera lektury. Wówczas podnosił zarzut, że „W pustyni i w puszczy” Henryka Sienkiewicza to powieść, która uczy, jak gardzić obcymi kulturami.

„Moja 11 letnia córka przebrnęła przez „W pustyni i w puszczy”. Nie ma chyba w polskiej literaturze drugiej podobnej perły łączącej w takim natężeniu rasizm, kolonializm i patriarchat.” – pisał na swoim koncie na Twitterze.

Po serii pytań internautów, dlaczego wskazuje akurat to dzieło jako rasistowskie, polityk w kolejnym wpisie przytoczył cytat z książki o przygodach Stasia i Nel:

"Powoli, powoli rozjaśniało się w czarnych głowach, a to czego nie mogły pojąć głowy, chwytały gorące serca. Po pewnym czasie można było przystąpić do chrztu (...) Mea czuła się wszelako nieco zawiedziona, albowiem w naiwności ducha rozumiała, że po chrzcie wybieleje natychmiast na niej skóra i wielkie było jej zdziwienie, gdy spostrzegła, że pozostała czarna jak i przedtem. Nel pocieszyła ją jednak zupełnie zapewnieniem, że ma teraz duszę białą".

Królewna Śnieżka ofiarą napaści seksualnej


W maju świat obiegły kontrowersje, jakie wzbudziła scena z bajki „Królewna Śnieżka”. Książę miał pocałować śpiącą kobietę bez jej zgody, na co po niespełna wieku od powstania animacji, zwrócił uwagę anglojęzyczny portal SFGate. Po publikacji spekulowano nawet o tym, że Śnieżka uznana była w bajce za martwą, dlatego pocałunek mógłby w dzisiejszych czasach zostać odebrany nie tylko jako napaść seksualna, ale również akt nekrofilii.

27.06.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sc)

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed