Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska mieć to przy sobie. Żeby przetrwać jakiś czas
Niemcy: 700-stronicowe wspomnienia Angeli Merkel ukażą się w listopadzie
Belgia: Coraz więcej zgłoszeń w sprawie... UFO!
Polska: Podatek od psów już jest. Teraz ich właścicieli czeka kolejny obowiązek. Sprawdź – jaki
Belgia: Tylu dziennikarzy i autorów w Belgii
Polska: Rolnicy już nie muszą się aż tak spieszyć z wymianą dachu. Tyle czasu zyskali
Belgia: Pogoda na 14 i 15 maja
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 14 maja 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Fragment Chaussée de Ninove w Molenbeek zamknięty po strzelaninie
Polska: Żabka upomina Żabkę. Właściciel nie wpuszczał grup klientów
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: 25-latek zabił byłą dziewczynę, jej dziadków i fotografa

Alex D. przyznał się do zamordowania swojej byłej partnerki, 18-letniej Mailys, oraz trzech innych osób – poinformowały w poniedziałek 31 lipca belgijskie media.

Rano we wtorek 25 lipca w miejscowości Sint-Amandsberg znaleziono ciało 39-letniego fotografa, opisuje dziennik De Morgen. Mężczyzna został zamordowany nożem.

Tego samego dnia wieczorem Alex D. w miejscowości Moere zamordował swoją byłą 18-letnią dziewczynę, jej babcię oraz dziadka. Również w tym przypadku narzędziem zbrodni był nóż.
Szybko udało się ustalić, że to najprawdopodobniej Alex D. dopuścił się zbrodni w Moere. Dzień później w supermarkecie w Ostendzie mężczyzna został aresztowany. W chwili zatrzymania nadal miał przy sobie narzędzie zbrodni, informowały belgijskie media.

W niedzielę 30 lipca zatrzymany zwrócił się z prośbą o ponowne przesłuchanie. W trakcie rozmowy z policjantami mężczyzna przyznał się do wszystkich czterech morderstw.

- Mój klient w trakcie tego przesłuchania potwierdził, że to on jest sprawcą morderstw w Moere i Sint-Amandsberg – powiedziała flamandzkiej gazecie Het Laatste Nieuws jego adwokat Amelie Van Belleghem. – Jednocześnie chce on zdecydowanie oświadczyć, że bardzo mocno żałuje czynów, jakich dopuścił się wobec Mailys oraz jej dziadków, oraz że chciałby, aby wszystko to inaczej się potoczyło. On wyraża szczery żal – dodała pani adwokat.

Fotograf, który zginął w Sint-Amandsberg, robił zdjęcia byłej partnerce zatrzymanego. Według przyjaciela zabitego mężczyzny, na słowa którego powołuje się dziennik Het Laatste Nieuws, fotograf ten od jakiegoś czasu pomagał dziewczynie, której groził były chłopak. Być może to właśnie dlatego Alex D. postanowił zabić i jego.


02.08.2017 ŁK Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Rachunki za prąd coraz wyższe! Kiedy to się skończy?

Obecnie za elektryczność płaci się we Flandrii ponad dwa razy więcej niż jeszcze dekadę temu. Tylko w porównaniu z poprzednim latem statystyczne gospodarstwo domowe z użyciem energii na średnim poziomie płaci za prąd aż o 350 euro więcej.

Informacje na ten temat przedstawił flamandzki dziennik Het Nieuwsblad. Gazeta opiera się m.in. o dane agencji Vreg oraz ministerstwa gospodarki.

W minionych latach belgijskie i flamandzkie władze podjęły wiele decyzji, które wpłynęły na wzrost cen energii elektrycznej. Zwiększono podatek btw (VAT) na prąd, z 6% do 21%, zlikwidowano tzw. darmowy prąd (do końca 2015 roku flamandzkie gospodarstwa domowe miały prawo do częściowo darmowego prądu), wprowadzono dodatkowe podatki, podniesiono opłaty za dostawę energii… – wylicza Het Nieuwsblad.

Jak pokazują najnowsze dane, również w minionych kilkunastu miesiącach elektryczność podrożała. W ciągu ostatniego roku rachunki za prąd poszły o 4,1% w górę. To wyraźnie więcej niż wyniosła w tym czasie inflacja (1,8%).

Pod koniec ubiegłego roku statystyczna rodzina płaciła jeszcze za prąd w sumie 976 euro rocznie. W marcu 2017 roku było to już 1032 euro, informuje flamandzki dziennik. Również potem ceny szły w górę.

Kiedy elektryczność w końcu przestanie drożeć? Być może już w przyszłym roku, czytamy w Het Nieuwsblad. Flamandzki minister finansów Bart Tommelein, odpowiedzialny również za rynek energetyczny, chce zlikwidować jeden z podatków nakładanych na elektryczność. Chodzi o tzw. „Turtletaks”, który obecnie kosztuje statystyczną flamandzką rodzinę średnio 100 euro rocznie. Podatek ten miałby zostać zastąpiony dużo niższą opłatą, na poziomie około 10 euro.

To, czy plany ministra faktycznie wejdą w życie, nie jest jeszcze pewne. Więcej będzie wiadomo jesienią, kiedy minister przedstawi szczegółowe obliczenia.


01.08.2017 ŁK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Nie zamknął auta, prawie go okradli. Jest… ministrem ds. bezpieczeństwa!

Minister spraw wewnętrznych Jan Jambon nadzoruje pracę policji i odpowiada za bezpieczeństwo w Belgii. Sam jednak wykazał się słabą czujnością…

W czwartek w centrum Brukseli do Audi A8 ministra wszedł 25-letni złodziej. Nie było to trudne, gdyż w samochodzie nikogo nie było, a drzwi nie były zamknięte na klucz. W samochodzie znajdowały się cenne przedmioty, na przykład iPad ministra z wieloma ważnymi dokumentami czy jego portfel i inne rzeczy osobiste.

Jak informuje dziennik Gazet van Antwerpen złodziej nie chciał ukraść samego auta, ale jedynie zabrać cenne rzeczy. Samochód był zaparkowany niedaleko komisariatu, ale to nie odstraszyło 25-latka. Jego zuchwała próba kradzieży zakończyła się niepowodzeniem. Mężczyzna został przyłapany na gorącym uczynku przez szofera ministra. Niewiele później na miejscu pojawił się sam Jambon.

25-latek nie stawiał oporu i został aresztowany. Z samochodu niczego nie udało mu się ukraść, potwierdził minister. Noc z czwartku na piątek 25-latek spędził w celi, ale teraz przebywa już na wolności, informują belgijskie media.


31.07.2017 ŁK Niedziela.BE

 

Belgia: „Znana pani chirurg zabiła 14-letnią córkę”

Stresująca praca, głęboka depresja, trudny rozwód i chora córka. Życie 49-letniej neurochirurg Mehrnaz D. nie układało się ostatnio najlepiej. W piątek belgijskie media poinformowały o tym, że kobieta przyznała się do zabicia córki Eline.

W środę w mieszkaniu D. w Lowanium (Leuven) nowy partner lekarki natrafił na zwłoki 14-letniej Eline. Mężczyzna od razu powiadomił służby ratunkowe. Niestety dziewczyna była już martwa i jedyne, co ratownicy byli w stanie zrobić, to oficjalnie stwierdzić jej zgon, opisuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Matka dziewczyny niewiele później miała stłuczkę na zjeździe z drogi E314 w miejscowości Herent. Policja aresztowała kobietę.

W piątek belgijskie media poinformowały, że Mehrnaz D. przyznała się do zabicia córki. Dziennik „Het Laatste Nieuws” sugeruje, że jednym z motywów dzieciobójczyni mogła być choroba jej córki. Elina chorowała na raka, przeszła leczenie, ale nadal borykała się z wieloma problemami zdrowotnymi.

- Po tym, jak w ubiegłym roku zajęto się guzami w jej głowie i w okolicach jej tarczycy, nie miała już raka. Ale w związku z leczeniem nadal odczuwała wielki ból i inne nieprzyjemności – powiedział gazecie jeden ze znajomych 49-latki, również lekarz.

W połączeniu z depresją Mehrnaz D., jej trudnym rozwodem i stresującą pracą, mogło to stworzyć wybuchową mieszankę. – W takiej sytuacji nawet najinteligentniejsi ludzie mogą robić najgłupsze rzeczy – stwierdził psychiatra sądowy Hans Hellebuyck, cytowany przez wspomniany flamandzki dziennik.


31.07.2017 ŁK  Niedziela.BE

 

Subscribe to this RSS feed