W trzecim kwartale tego roku stopa bezrobocia wśród mieszkańców Belgii w wieku do 24 lat wyniosła 19,9% - poinformował Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

Oznacza to, że bez pracy był prawie co piąty młody mieszkaniec Belgii. Pod uwagę brano jedynie tych mieszkańców Belgii w wieku od 15 do 24 lat, którzy weszli już na rynek pracy. Młodych ludzi uczących się lub studiujących, którzy nie poszukują pracy, nie zalicza się do grupy bezrobotnych.

Liczba młodych bezrobotnych w ciągu roku się zwiększyła. W trzecim kwartale ubiegłego roku stopa bezrobocia wśród mieszkańców Belgii od 15 do 24 lat wynosiła jeszcze 18,7%.

Odsetek młodych bezrobotnych jest dużo wyższy niż ogólna stopa bezrobocia. Wyniosła ona w trzecim kwartale 2024 r. około 6%. Kwartał wcześniej było to jeszcze 5,4%.

Również stopa bezrobocia młodych była wyższa niż kwartał wcześniej. W drugim kwartale 2024 r. wynosiła ona jedynie 16,1%. W trzecim kwartale młodych bezrobotnych tradycyjnie jednak przybywa.

Wiąże się to z tym, że to właśnie w trzecim kwartale wielu młodych ludzi oficjalnie kończy naukę w szkole lub studia i wchodzi na rynek pracy - czytamy na stronie internetowej Statbel.

12.12.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Mieszkańcy Flandrii, ludzie z wyższym wykształceniem i pracownicy w starszym wieku - te grupy są w Belgii najmniej zagrożone bezrobociem.

W trzecim kwartale tego roku stopa bezrobocia w Belgii wyniosła 6%. W różnych grupach różnie to jednak wygląda. Istotne jest między innymi miejsce zamieszkania, poziom wykształcenia i wiek.

Geograficznie rzecz ujmując, najmniejsze bezrobocie jest we Flandrii, a więc w północnej, niderlandzkojęzyczne części Belgii. Wyniosło ono tutaj w trzecim kwartale tego roku jedynie 4,3%.

W Walonii, a więc w południowej, francuskojęzycznej części kraju było to już 7,5%. Największy problem z bezrobociem ma Region Stołeczny Brukseli. Tutaj stopa bezrobocia wyniosła w trzecim kwartale 11,1% - poinformował Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

Jeszcze większe znaczenie ma poziom wykształcenia. Jedynie 3,1% mieszkańców Belgii z wykształceniem wyższym to bezrobotni. Wśród ludzi z wykształceniem średnim to już 6,8%, a wśród mieszkańców Belgii z wykształceniem jedynie podstawowym lub zawodowym - aż 14,1%.

Bardzo ważnym czynnikiem jest również wiek. Najwyższe bezrobocie jest wśród najmłodszych mieszkańców Belgii, którzy dopiero niedawno weszli na rynek pracy, a najniższe - wśród najbardziej doświadczonych pracowników.

Stopa bezrobocia w grupie 15-24 lata wyniosła w trzecim kwartale 2024 r. prawie 20%. W grupie wiekowej 25-49 lat było to już tylko 5,3%, a wśród mieszkańców Belgii w wieku od 50 do 64 lat jedynie 3,1%.

Zróżnicowanie ze względu na płeć jest już mniejsze. W trzecim kwartale tego roku stopa bezrobocia wśród mężczyzn była większa niż wśród kobiet (6,1% wobec 5,8%).

W sumie w Belgii w trzecim kwartale tego roku zarejestrowanych było 320 tys. bezrobotnych: 145 tys. kobiet i 175 tys. mężczyzn. Ogólna stopa bezrobocia utrzymuje się w Belgii na stabilnym poziomie już od kilku lat. Począwszy od 2021 r. oscyluje ona w przedziela od 5% do 7%.

12.12.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Sąd w Niemczech zdecydował, że rodzina Lieske z Wandlitz (Brandenburgia) musi oddać dom, który należał do niej od 1939 r.

Według sądu nabycie domu przez przodka obecnych mieszkańców było bezprawne. Od 1932 r. dom należał bowiem do żydowskich właścicieli. Pod przymusem został im następnie odebrany. Żydowscy właściciele zostali następnie zamordowani w niemieckim obozie zagłady Auschwitz.

Po odebraniu domu żydowskim właścicielom przez nazistów został on wystawiony na sprzedaż. Następnie nowi właściciele mieszkali w nim przez kilkadziesiąt lat, opisuje holenderski dziennik „De Volkskrant”.

Dopiero w 2015 r. rodzina Lieske dostała list, z którego wynikało, że musi oddać tę nieruchomość. Obecni mieszkańcy się odwołali, ale po trwającej prawie dekadę batalii prawnej najwyższy organ niemieckiego sądownictwa administracyjnego uznał, że roszczenia są prawowite.

Spadkobierców poprzednich, żydowskich właścicieli nie ma, a zatem sąd zdecydował, że nieruchomość ma stać się własnością Conference on Jewish Material Claims Against Germany, czyli organizacji, która przejęła roszczenia majątkowe Żydów, którzy zostali zamordowani przez nazistów i nie pozostawili spadkobierców.

Obecnie w domu mieszka 81-letnia kobieta z 61-letnim synem. Staruszka w rozmowie z programem Tagesschau przyznała, że jest załamana decyzją sądu, a 61-latek stwierdził, że nie wie, gdzie teraz zamieszkają.

12.12.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

We wrześniu tego roku z usług belgijskich hoteli, moteli, domków wakacyjnych i campingów skorzystało mniej podróżnych niż rok wcześniej.

Łącznie w obiektach oferujących w Belgii nocleg turystyczny zarezerwowano na wrzesień tego roku około 3,77 mln noclegów. To o 4% mniej niż we wrześniu roku ubiegłego.

Prawie połowa tych rezerwacji dotyczyła noclegów w hotelach, a jedna piąta - noclegów w domkach wakacyjnych oraz w mieszkaniach wynajmowanych turystom (np. za pośrednictwem takich platform jak Booking czy AirBnB). Około 11% rezerwacji obejmowało noclegi w parkach wakacyjnych i na campingach.

Goście (ci krajowi i ci zagraniczni) najczęściej nocowali na terenie Flandrii, a więc w północnej, niderlandzkojęzycznej części kraju. We wrześniu zarezerwowano tutaj ponad 2,4 mln noclegów. To o 4% mniej niż rok wcześniej.

W Walonii, a więc w południowej, francuskojęzycznej części Belgii, zarezerwowano około 742 tys. noclegów. To aż o 8% mniej niż rok wcześniej, poinformował Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

W najmniejszym stopniu, bo jedynie o 1% w skali roku, zmalała liczba rezerwacji w Regionie Stołecznym Brukseli. Było ich we wrześniu tego roku niespełna 600 tys.

12.12.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)