W piątek (12.11.2021), w ciągu dnia, w wielu regionach będzie słonecznie, choć od czasu do czasu może występować zachmurzenie. Późnym popołudniem w regionach nadmorskich mogą wystąpić opady deszczu. Maksymalna temperatura wyniesie od 7 stopni Celsjusza w rejonie Ardenów do 12 stopni w innych regionach kraju. Wiał będzie lekki lub umiarkowany wiatr.

W sobotę w niemal całym kraju wystąpi zachmurzenie oraz przelotne opady deszczu. Po południu na zachodzie, w dolnej i środkowej Belgii nieco się rozpogodzi. W Ardenach niskie chmury mogą utrzymywać się przez większą część dnia. Maksymalna temperatura wyniesie od 7 stopni Celsjusza na obszarze Hautes Fagnes do 12 stopni na zachodzie kraju. Wiał będzie umiarkowany lub silny wiatr na morzu.

W niedzielę niebo będzie częściowo zachmurzone, możliwa jest też mgła i przelotne opady deszczu. Po południu przestanie padać. Maksymalna temperatura wyniesie od 6 do 12 stopni Celsjusza. Wiał będzie umiarkowany wiatr.

12.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Ceny paliw rosną już od kilku miesięcy, a w minionych tygodniach tempo tego wzrostu jeszcze przyspieszyło. Od soboty za benzynę 95 (E10) i olej napędowy zapłacimy w Belgii rekordowo wiele.

Od soboty 13 listopada maksymalna cena benzyny 95 (E10), ustalana przez belgijskie ministerstwo finansów, to 1,7970 za litr. To o 3,3 centa na litrze więcej niż przed podwyżką i nowy rekord – poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Cena maksymalna benzyny 98 (E5) to od soboty 13 listopada 1,831 euro za litr. W tym przypadku mamy akurat do czynienia ze spadkiem ceny, o 1,9 centa na litrze.

Cena oleju napędowego diesel (B7) po raz kolejny idzie jednak w górę. Od 13 listopada cena maksymalna oleju napędowego na belgijskich stacjach benzynowych to 1,791 euro za litr. To najwyższa cena w historii.

Rosnące ceny większości paliw to skutek sytuacji na międzynarodowych rynkach. Ropa, gaz i energia drożeją, między innymi ze względu na przyspieszenie gospodarczego, do jakiego doszło w wielu krajach świata po zniesieniu lub złagodzeniu części obostrzeń wprowadzonych w związku z pandemią.

12.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

- Mam nadzieję, że od stycznia 2022 r. będziemy mogli szczepić na koronawirusa także dzieci w wieku od 6 do 11 lat. Czekamy na decyzję Unii Europejskiej – powiedział belgijski minister zdrowia Frank Vandenbroucke.

- Jeśli to będzie możliwe, to powinniśmy to robić – powiedział o szczepieniach dzieci minister, cytowany przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”. Najpierw jednak na szczepienia najmłodszych muszą się zgodzić odpowiednie europejskie instancje, podkreślił Vandenbroucke.

Minister jest też zwolennikiem noszenia maseczek przez uczniów czwartej, piątej i szóstej klasy szkoły podstawowej. Obecnie dominujący wariant wirusa jest bardzo zaraźliwy, więc powszechne noszenie maseczek jest wskazane – powiedział Vandenbroucke.

- Spodziewaliśmy się czwartej fali pandemii, ale nie tego, że będzie tak wielka. Nie doceniliśmy tego, jak bardzo zaraźliwy jest ten wirus. Gdyby nie szczepienia, to mielibyśmy teraz niespotykaną katastrofę – powiedział, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

Mimo że zdecydowana większość mieszkańców Belgii zaszczepiła się przeciwko koronawirusowi, sytuacja pandemiczna jest obecnie bardzo trudna. W czwartek na oddziałach intensywnej terapii leżało już 472 chorych na COVID-19.

12.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dotychczas z powodu koronawirusa na całym świecie zmarło 5 073 702 osób – wynika z najnowszych danych opublikowanych przez amerykański Johns Hopkins University.

Jak informuje agencja prasowa Belga, uniwersytet doliczył się 5 073 702 koronawirusowych zgonów, 251 533 999 zakażeń oraz 7 360 381 243 przypadków zaszczepień na całym świecie. Z kolei liczba 4 mln zgonów została przekroczona 3 miesiące temu. Od czasu wybuchu epidemii koronawirusa Johns Hopkins University gromadzi dane dotyczące pandemii, pochodzące od władz z różnych państw świata.

Jak podkreślają eksperci, faktyczna liczba zgonów i zakażeń może być znacznie wyższa niż wynika to z oficjalnych danych. WHO szacuje, że rzeczywista liczba zgonów może być od dwóch do trzech razy wyższa od oficjalnych danych.

Z liczbą 46 792 081 zakażeń i 759 060 zgonów Stany Zjednoczone są krajem z największą liczbą zakażeń i śmiertelnych przypadków wirusa. Pod względem liczby zakażeń kolejne miejsca zajmują Wielka Brytania, Rosja, Turcja i Ukraina.

13.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)