Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, Walonia: Projekty dotyczące energii odnawialnej zamrożone
Belgijskie miasta w finale konkursu UE o tytuł turystycznej stolicy
Belgia, Bruksela: Nowe przepisy pozbawią rodziny schronienia?!
Belgia, praca: Bezrobotny magister? To rzadkość
Belgia: Komary tygrysie zaobserwowane w kolejnych gminach!
Belgia: Wzrost skarg po zaostrzeniu zasad reklamy alkoholu
Belgia: Kolejna wielka konfiskata kokainy w Antwerpii!
Słowo dnia: Schrijnwerker
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela,14 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgijscy rolnicy testują drony do siewu
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Inflacja w strefie euro już prawie 5%

Drożyzna to coraz większy problem w wielu europejskich krajach. W strefie euro inflacja wyniosła w listopadzie aż 4,9% w skali roku – poinformowało unijne biuro statystyczne Eurostat.

W październiku inflacja w strefie euro wynosiła jeszcze 4,1%. Do wzrostu cen w największym stopniu przyczyniają się wysokie ceny energii (gazu, prądu i paliw). W listopadzie tego roku energia w strefie euro kosztowała aż 27% więcej niż rok wcześniej. Usługi podrożały w tym czasie o 2,7%, a żywność, napoje, alkohol i wyroby tytoniowe – o 2,2%.

Krajem strefy euro z najwyższą inflacją w listopadzie była Litwa, gdzie wyniosła ona aż 9,3%. W Estonii ceny poszły w górę o 8,4%, a na Łotwie o 7,4%.

Także Belgia znalazła się wśród państw z bardzo wysoką inflacją. Według Eurostatu wyniosła ona w listopadzie aż 7,1%. Belgijski Urząd Statystyczny, stosujący inną metodę obliczania inflacji, informował dzień wcześniej, że inflacja w Belgii wyniosła w listopadzie 5,6%.

Państwem strefy euro z najniższą inflacją była w listopadzie tego roku Malta (2,3%). Także w Portugalii (2,7%), oraz we Francji i w Finlandii (po 3,4%) inflacja była wyraźnie niższa niż średnia dla całej strefy euro.

W Polsce, nienależącej do strefy euro, inflacja osiągnęła w listopadzie poziom 7,7% w skali roku – poinformował we wtorek Główny Urząd Statystyczny GUS. To najwyższy wzrost cen w Polsce od ponad dwóch dekad.

30.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: O 72% mniej widzów w belgijskich kinach!

Ubiegły rok był bardzo trudny dla kin na całym świecie. Ze względu na pandemię i wprowadzone obostrzenia liczba widzów odwiedzających kina dramatycznie spadła – także w Belgii.

W sumie w 2020 r. belgijskie kina sprzedały jedynie nieco ponad 5,5 mln biletów. To aż o 72% mniej niż w 2019 r. – poinformował we wtorek Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

Przełożyło się to na wielki spadek dochodów właścicieli kin. Przychody brutto z tytułu sprzedanych biletów kinowych (bez uwzględniania podatku btw/VAT) wyniosły w Belgii w 2020 r. jedynie 45 mln euro. Także w tym przypadku oznaczało to spadek o 72% w porównaniu z 2019 r.

W sumie w 2020 r. w Belgii działało 78 kompleksów kin lub pojedynczych sal kinowych. We Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części kraju, było ich 34, a w Walonii, czyli południowej, francuskojęzycznej części Belgii, było ich 37. W Regionie Stołecznym Brukseli działało 7 takich obiektów.

Około 49% wszystkich sprzedanych w ubiegłym roku biletów kinowych kupili widzowie kin we Flandrii, a 35% - widzowie walońskich kin. W Regionie Stołecznym Brukseli było to 16%, poinformował urząd Statbel.

30.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Polska: Nowe obostrzenia. Dwie potężne branże ostrzegają

Długie kolejki przed sklepami i pogorszenie kondycji branży hotelarskiej. Przed takimi konsekwencjami nowych obostrzeń przestrzegają przedsiębiorcy.

W środę, 1 grudnia zaczną funkcjonować w Polsce zaostrzone zasady pandemiczne. W poniedziałek, po posiedzeniu sztabu kryzysowego, przedstawił je minister zdrowia, Adam Niedzielski. Zaznaczył jednocześnie, że obostrzenia mają zastosowanie do 17 grudnia.

Są to m.in.

Limit osób w obiektach gastronomicznych, sportowych i kościołach zostaje zmniejszony z 75 procent do 50 procent.
Limit uczestników wesel i innych przyjęć czy dyskotek zostaje zmniejszony ze 150 do 100.
Limit osób w siłowniach, strefach fitness, muzeach, galeriach sztuki, na targach i wystawach oraz w sklepach zostaje zmieniony 1 osoby na 10 m kw. do 1 osoby na 15 m kw.

To właśnie sprawia, że podniosły się alarmistyczne głosy. Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji uważa, że dotychczasowe zasady pandemiczne są w pełni wystarczające oraz zapewniają maksymalny poziom bezpieczeństwa. ”Jak pokazały doświadczenia z wcześniejszych fal pandemii, zaostrzenie ograniczeń w postaci zmiany limitu mkw. przypadających na 1 os. z 10 mkw. do 15 mkw. może powodować utrudnienia w handlu i zmniejszyć jego przepustowość” – tłumaczy Renata Juszkiewicz, prezes organizacji, dodając, że w okresie przedświątecznym będzie to prowadzić do kumulacji klientów przed sklepami.

Problemem jest także weryfikacja, czy pracownik lub klient jest zaszczepiony.  Na tę kwestię zwraca także uwagę sekretarz generalny Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego, Marcin Mączyński. Przypomina, że obecnie przedsiębiorcy nie mają prawa sprawdzać gości pod kątem szczepień. Jednak minister Niedzielski zapowiedział w poniedziałek, że rząd przygotuje odpowiednie podstawy prawne, aby sprawdzanie paszportów covidowych było możliwe. Dodatkowo Mączyński dodaje, że nowe limity w miejscach noclegowych pogorszą, i tak kiepską, kondycję tej branży.

Nowe zasady są wynikiem wykrycia wariantu Omikron koronawirusa. Nie wiadomo jeszcze w pełni, jak bardzo może być groźny, ale eksperci oceniają, że jest bardziej zaraźliwy. Dodają, że sposobem na pozbycie się wirusa i uniknięcie obostrzeń oraz lockdownów są szczepionki. „Czy będziemy mieli co kilka miesięcy nową, groźniejszą mutację? Powiem tak, jeśli się nie będziemy szczepić, to jest to bardzo prawdopodobne” – skomentował dla Business Insider wirusolog, Tomasz Dzieciątkowski.

30.11.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

 

  • Published in Polska
  • 0

Koronawirus w Belgii: Już prawie 3700 hospitalizowanych osób i ponad 750 pacjentów na intensywnej terapii

Obecnie w belgijskich szpitalach przebywa już prawie 3,7 tys. pacjentów z Covid-19, w tym ponad 750 jest leczonych na oddziałach intensywnej terapii – wynika z najnowszych, opublikowanych we wtorek (30 listopada) danych instytutu zdrowia publicznego Sciensano.

W okresie od 23 do 29 listopada do belgijskich szpitali przyjmowano średnio 316,3 pacjentów z Covid-19 dziennie, co oznacza wzrost o 13% w porównaniu z poprzednim tygodniem. W poniedziałek, 29 listopada, w belgijskich szpitalach przebywało już 3 698 pacjentów z koronawirusem, co oznacza wzrost o 152 osoby w porównaniu z niedzielą. W grupie tej 757 pacjentów przebywało na oddziałach intensywnej terapii, co także oznacza dalszy wzrost (o 35 osób). Co więcej, 397 osób korzystało z respiratorów (+13).

W okresie od 20 do 26 listopada Covid-19 diagnozowano u średnio 17 796 pacjentów dziennie, co w porównaniu z poprzednim tygodniem oznacza wzrost o 15%. Od początku wybuchu epidemii, koronawirusa zdiagnozowano łącznie u 1 749 469 mieszkańców Belgii. W grupie tej znajdują się osoby aktualnie zakażone, wyleczone, a także te, które przegrały walkę z chorobą. Co więcej, na przestrzeni ostatnich 2 tygodni zarejestrowano średnio 2 025 przypadków zakażeń na 100 tys. mieszkańców, co oznacza wzrost aż o 86%. Jednocześnie dotychczas wyzdrowiało 1 333 810 zakażonych Covid-19 mieszkańców Belgii.

W tym samym okresie odnotowywano średnio 39 śmiertelnych przypadków Covid-19 dziennie, co oznacza 15-procentowy wzrost w porównaniu z poprzednim tygodniem. Od początku pandemii z powodu koronawirusa zmarło łącznie 26 966 mieszkańców Belgii. Niemniej jednak, z powodu szczepionki liczba zgonów jest znacznie niższa (w czasie drugiej fali pandemii dziennie odnotowywano ponad 200 zgonów).

W zeszłym tygodniu przeprowadzono dziennie średnio 117 595,3 testów na obecność koronawirusa, co oznacza 13-procentowy wzrost. 16,1% z nich miało wynik pozytywny, co oznacza wzrost o 0,7%. Dotychczas łącznie około 88% dorosłej populacji lub 77% całkowitej populacji Belgii otrzymało pierwszą dawkę preparatu (co oznacza liczbę ponad 8,8 mln mieszkańców Belgii), zaś obydwie dawki – około 87% pełnoletnich mieszkańców Belgii i 75% całkowitej populacji kraju (8,68 mln osób). W Belgii osoby z osłabionym układem odpornościowym mogą otrzymać też dawkę przypominającą szczepionki, czyli tzw. „booster”. Dotychczas trzecią dawkę otrzymało już ponad 1,52 mln osób.

Współczynnik reprodukcji wirusa spadł do poziomu 1,07. Współczynnik jest stosowany przez epidemiologów do śledzenia zdolności danego wirusa do rozprzestrzeniania się wśród ludzi. Jeśli wzrasta powyżej 1,00, oznacza to, że jedna osoba zakażona Covid-19 zaraża więcej niż jedną osobę, a zatem epidemia dalej będzie się rozwijać. Jeśli spada poniżej 1,0, oznacza to, że epidemia zaczyna hamować.

30.11.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Subscribe to this RSS feed