Brak miejsca i problemy z transportem sprawiły, że w ciągu kilku lat blisko 7 tysięcy firm przeniosło się ze stolicy Belgii. Przedsiębiorcy, którzy dość już mają problemów z transportem i ograniczoną przestrzenią, najchętniej przenoszą się do Waterloo oraz Antwerpii.

Z Brukseli wyprowadzają się nie tylko małe firmy, lecz także wielkie przedsiębiorstwa takie jak ENI, British American Tobacco, CITROEN, Siemens czy Levi Strauss. Region Stołeczny Brukseli opuściło w ciągu ostatnich 5 lat łącznie 13.765 firm i osób pracujących na własny rachunek. Najbardziej dotknięta została Bruksela, Ixelles i Uccle.

Choć w tym samym czasie w Brukseli powstało 10,141 nowych firm, ich działalność nie zrównoważyła braku przedsiębiorstw, które zdecydowały przenieść się do innego regionu.

15.09.2016 MŚ Niedziela.BE

Biegły badający przyczyny eksplozji w ośrodku rekreacyjnym w Chimay, do którego doszło 25 sierpnia, skłania się do uznania tragedii za wypadek. Jego zdaniem w magazynie mogło dojść do wycieku gazu.

Choć prokurator Charleroi Vincent Fiasse zaznacza, że dochodzenie jeszcze się nie zakończyło i nie wydano ostatecznej oceny, badania przeprowadzone na miejscu eksplozji wskazują na wypadek.

Do eksplozji w "Le Chalon", centrum sportowo-rekreacyjnym w Chimay, doszło tuż przed północą 25 sierpnia. Na miejscu zdarzenia znaleziono 5 osób. Jedna z nich zmarła na miejscu, 4 pozostałe z poważnymi obrażeniami zostały odwiezione do szpitala.

15.09.2016 MŚ Niedziela.BE

Dwaj mężczyźni zostali oskarżeni o udział oraz prowadzenie kursów szkoleniowych dla terrorystów. 28 i 30-letni zatrzymani, których proces właśnie się rozpoczął, są członkami klubu motocyklowego Kamikaze Riders w Laeken.

Zdaniem funkcjonariuszy, dwaj podejrzani planowali także atak w Brukseli podobny do tego, jaki miał miejsce w Paryżu. To z ich powodu odwołano tradycyjny sylwestrowy pokaz sztucznych ogni w centrum Brukseli.

Ostatecznie podejrzanych zatrzymano pod zarzutem działalności w nielegalnej organizacji, uczęszczanie na kursy dla terrorystów oraz prowadzenie ich. Oskarżeni nie przyznają się do winy.

15.09.2016 MŚ Niedziela.BE

Guy Verhofstadt, były wieloletni premier Belgii, będzie reprezentować Parlament Europejski (PE) w negocjacjach dotyczących tzw. Brexitu, czyli wyjścia Wielkiej Brytanii z UE.

O tym, że to właśnie 63-letni lider frakcji liberalnej będzie głównym negocjatorem ze strony PE, poinformował flamandzki dziennik „De Standaard”.

Wcześniej inne instytucje Unii Europejskiej wyznaczyły swych przedstawicieli do tych negocjacji. Komisję Europejską w trudnych rozmowach z Brytyjczykami reprezentować będzie Francuz Michel Barnier, a przedstawicielem Rady Europejskiej (której przewodniczącym jest Donald Tusk) będzie dyplomata Didier Seeuws, także Belg.

Co ciekawe Seeuws był kiedyś rzecznikiem prasowym Verhofstadta, gdy ten stał na czele belgijskie rządu, przypomina „De Standaard”.

Guy Verhofstadt to bardzo doświadczony polityk – karierę polityczną rozpoczął już w połowie lat siedemdziesiątych. Aż przez dziewięć lat, w okresie 1999-2008 r., stał na czele belgijskiego rządu, a od 2009 roku zasiada w Parlamencie Europejskim, gdzie pełni funkcję szefa frakcji liberalnej, obecnie czwartej największej grupy politycznej w PE.

Oficjalne negocjacje dotyczące wystąpienia Brytyjczyków z UE jeszcze się nie rozpoczęły. To, kiedy ruszą, zależy przede wszystkim od samych Brytyjczyków. Nowa pani premier Theresa May, która zajęła miejsce premiera Davida Camerona po tym, jak mieszkańcy Wielkiej Brytanii opowiedzieli się w referendum za opuszczeniem UE, jeszcze nie złożyła w Brukseli oficjalnego wniosku w tej sprawie. Stronę brytyjską w tych rozmowach będzie reprezentować minister David Davis.

15.09.2016 ŁK Niedziela.BE