Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 19 września 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Nauczyciel sztuk walki, który znokautował włamywacza, skazany!
Polska: Jesień już za drzwiami. Sprawdź, czy razem z nią zmieniamy czas
Belgia: Trzymał ciało 14-letniego syna w łóżku, bo wierzył, że... „wskrzesi go Bóg"
Polska: To on miał prowadzić auto i spowodować wypadek. Szuka go policja
Belgia: Rozbił się samolot wojskowy z Jordanii. Dwie osoby ranne
Polska: Banalna wpadka szefa gangu. „Hoss” w rękach policji [WIDEO]
Belgia: Intensywnie różowa woda w fosie zamku Laar w Reet
Polska: Tak niektórzy żerują na powodzi. Ceny wszystkiego idą w górę
Belgia: Kobieta urodziła dziecko na stacji metra w Brukseli
Redakcja

Redakcja

„Holandia i Flandria to najlepsi sąsiedzi”

Mark Rutte, premier Holandii, doznał w czwartek 15 października niezwykłego zaszczytu: jako pierwszy szef zagranicznego rządu wygłosił przemówienie we flamandzkim parlamencie w Brukseli.

Rutte powiedział m.in., że "Flandria i Holandia to najlepsi sąsiedzi", a Holendrów i Flamandów łączy język, wspólna historia, podobieństwa kulturowe oraz interesy gospodarcze. Jako ciekawostkę przypomniał jednak badanie, z którego wynikało, że „nigdzie na świecie różnice kulturowe pomiędzy dwoma graniczącymi ze sobą narodami posługującymi się tym samym językiem nie są tak wielkie jak w przypadku Holandii i Flandrii” (cytat za portalem nu.nl).

- Nie zmienia to jednak faktu, że o wiele więcej nas łączy niż dzieli – dodał Rutte.

Nie obyło się również bez akcentów humorystycznych. Szef holenderskiego rządu nawiązał do fatalnych wyników holenderskiej reprezentacji piłkarskiej (która nie awansowała do Euro 2016) i powiedział, że w związku z tym latem przyszłego roku wielu holenderskich fanów kibicować będzie zapewne belgijskim piłkarzom. Flamandzcy parlamentarzyści odpowiedzieli na to głośnymi oklaskami.

Rutte mówił także wiele o współpracy gospodarczej. Przypomniał, że Belgia to po Niemczech drugi najważniejszy partner gospodarczy Holandii, czytamy we flamandzkim „De Standaard”. Porty w Rotterdamie i Antwerpii po setkach lat ostrej konkurencji są teraz partnerami, ściśle ze sobą współpracującymi, podkreślał Rutte.  

Flamandzkiego parlamentu nie należy mylić z parlamentem belgijskim. Flandria to północna, niderlandzkojęzyczna część Belgii. Flamandzki parlament jest więc parlamentem regionalnym; najważniejsze debaty odbywają się w Belgii jednak w ogólnokrajowym parlamencie, w którym zasiadają przedstawiciele wszystkich regionów.  

 

17.10.2015 ŁK Niedziela.NL

  • Published in Belgia
  • 0

Norwegowie zdemaskowali belgijską stronę z pornografią dziecięcą

Dziennikarze pracujący dla norweskiej gazety, odkryli belgijską stronę internetową, na której pedofile z całego świata dzielili się pornografią dziecięcą. Witryna została zamknięta już pod koniec sierpnia, jednak nadal nie udało się dotrzeć do wszystkich osób zamieszanych w nielegalną działalność.

Prokuratura stara się przede wszystkim ustalić, kto był odpowiedzialny za założenie strony internetowej. Witryna służyła głównie do wymiany nielegalnych plików i oferowała korzystanie z kilku linków, które dostępne były po uiszczeniu opłaty. Użytkownicy, którzy decydowali się zapłacić, otrzymywali dostęp do filmów pornograficznych i zdjęć, które można było znaleźć za pomocą zwykłej wyszukiwarki internetowej.

Zdaniem firmy, która zajmuje się zakupem domen internetowych, pornograficzna strona założona została 10 lat temu. Według zebranych danych, średnio w ciągu miesiąca witrynę odwiedzało ok. 150 000 użytkowników. Dotychczas, norweskim reporterom udało się zidentyfikować 95 000 osób.

 

16.10.2015 MŚ Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Studentka udawała muzułmankę. Jak zareagowali znajomi?

Jedna ze studentek uczelni Karel de Grote College w Antwerpii zdecydowała się przeprowadzić nietypowy eksperyment. Silke Raats postanowiła na jeden miesiąc zmienić się w muzułmankę i sprawdzić, jak na pozorną zmianę wyznania zareagują jej znajomi.

Jako że młoda dziewczyna na co dzień nie pije alkoholu i jest wegetarianką, wymóg zmiany diety nie stanowił dla mniej problemu. Silke zaczęła jedynie nosić chustę i odmawiać muzułmańskie modlitwy, by przekonać rówieśników, że przeszła na islam.

Choć studentka była świadoma, że jej zmiana nie zostanie pozytywnie odebrana, reakcja znajomych, którzy niemal natychmiast urwali z nią kontakt bardzo ją zaskoczyła. Według Silke, dla jej znajomych przejście na islam było równoznaczne z chęcią zostania dżihadystką i wyjazdem do Syrii. Dziewczyna otrzymywała również wiele wiadomości z pytaniami o zmianę wiary, podejrzeniami o związek z muzułmaninem i ostrzeżeniem, że nigdy nie znajdzie pracy.

Rozpoczynając eksperyment, studentka chciała nagrać film, który pokaże jej doświadczenia i udowodni, że noszenie chusty nie jest równoznaczne z przynależnością do radykalnych ugrupowań. Niestety, zniechęcona wyjątkowo negatywną reakcją rówieśników, studentka zdecydowała się przerwać eksperyment już po 10 dniach.

 

16.10.2015 MŚ Niedziela.NL

  • Published in Belgia
  • 0

Anna Lewandowska: posiłki powinny być nie tylko paliwem dla organizmu, lecz także lekiem

Anna Lewandowska do swojego menu stara się wybierać takie produkty, które nie tylko zaspokajają głód, lecz przede wszystkim są dla organizmu źródłem substancji odżywczych i wzmacniają jego odporność. Zapewnia, że z niczego nie rezygnuje, a jej dieta bogata jest zarówno w tłuszcze, jak i białka oraz węglowodany. Wszystko jednak z umiarem i w odpowiednich proporcjach. Trenerka jest również zwolenniczką gotowania na parze.

Żebyśmy mogli funkcjonować sprawnie, mając dużo energii, potrzebujemy zbilansowanych produktów. Nasz organizm trzeba nie tylko nakarmić, lecz także leczyć. Jedzenie jest więc lekiem – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Anna Lewandowska, trenerka fitness.

Anna Lewandowska stanowczo odradza restrykcyjne diety i głodówki. Tłumaczy, że w ten sposób można tylko wyniszczyć organizm. Posiłki powinny być bogate w substancje odżywcze, witaminy i składniki mineralne. Tłuszcze są dla organizmu źródłem energii i chronią narządy wewnętrzne, a niektóre kwasy tłuszczowe biorą udział w produkcji hormonów i pozwalają na przyswajanie witamin. Białko jest głównym składnikiem tkanek, natomiast węglowodany – paliwem energetycznym.

Nie bójmy się tłuszczów, zarówno roślinnych, jak i nasyconych – zwierzęcych. Nie zapominajmy także o pełnowartościowym białku i węglowodanach – ja akurat polecam te bezglutenowe. Oczywiście istotne są warzywa, około 6-8 szklanek warzyw dziennie – podkreśla Anna Lewandowska.

Zdaniem trenerki nie trzeba kilku godzin dziennie, by przygotować coś zdrowego i pożywnego, a przy tym jakże smacznego.

Nie mam czasu na gotowanie, pieczenie, ale jak chcę mieć siłę na treningu, to na szybko przyrządzam sobie coś zdrowego. Najczęściej przygotowuję w odpowiednich naczyniach produkty na parze: ryby, warzywa. Możemy ułożyć produkty piętrowo i w 20 minut mamy gotowy cały obiad. Dodatkowo dobrze jest zjeść jakiś smakołyk, na przykład batony, tzw. healthy snacki z daktyli, suszonych owoców, z kokosem – mówi Anna Lewandowska.

Anna Lewandowska przyznaje, że chętnie korzysta z porad doświadczonych kucharzy i wykorzystuje kulinarne sztuczki, dzięki którym potrawy są zdrowsze i smaczniejsze.

Przede wszystkim, czym mniej przetworzony produkt, czym krócej poddany obróbce termicznej, tym lepiej. Czyli jeżeli mięso, to bardziej surowe, jeżeli jajka, to lepiej na miękko, jeżeli jajecznica, to żółtko mniej ścięte, żeby były zachowane wartości odżywcze. Z kolei podczas gotowania na parze można dodatkowo wykorzystać bulion jako składnik wielu cennych witamin i minerałów – radzi Anna Lewandowska

Mistrzyni karate podkreśla, że zbilansowane posiłki to podstawa zdrowego odżywiania. Ona sama zawsze stara się wybierać produkty naturalne, bez konserwantów, sztucznych dodatków i pochodzące z upraw, na których nie stosuje sztucznych nawozów.

Najbardziej zwracam uwagę na to, w jaki sposób jest przyrządzony dany produkt i przede wszystkim, skąd on pochodzi. Bo nie ukrywajmy, żeby kupić ekologicznego kurczaka czy w ogóle ekologiczne mięso lub ryby dobrego pochodzenia, to trzeba trochę się natrudzić – przyznaje Anna Lewandowska.

Mówi: Anna Lewandowska, mistrzyni karate, trenerka personalna


16.10.2015 Niedziela.BE // źródło: Newseria

Subscribe to this RSS feed

Login