W 2019 roku ceny większości piw produkowanych przez spółkę AB InBev delikatnie podskoczą w górę, podobnie będzie z trunkami produkowanymi przez belgijską grupę piwowarską Alken-Maes.
Hurtownicy oraz przedstawiciele sektora spożywczego będą musieli zdecydować, czy podwyżki przerzucić na konsumentów, czy też pokryć koszty z własnej kieszeni.
Grupa AB InBev (do której należą takie marki piw, jak Stella Artois, Jupiler, Leffe, Hoegaarden, Belle-Vue oraz Corona) jakiś czas temu potwierdziła, że rzeczywiście planowana jest „niewielka podwyżka cen”.
W listopadzie rzecznik prasowy firmy przekazał, że mowa o podwyżce wynoszącej zaledwie 0,016 euro za kufel piwa w lokalu oraz 0,015 euro przy zakupie napoju w sklepie. Decyzja o zwiększeniu cen piwa ma być związana z podwyżkami cen zbóż (tutaj zawiniła tegoroczna susza) oraz innych surowców.
Możliwe, że browar Haacht również podniesie ceny w 2019 roku, choć jeszcze nie zapadły żadne konkretne decyzje w tej sprawie.
31.12.2018 KK Niedziela.BE
Maleńkie foki wykazują złożone umiejętności komunikacyjne – wynika z badań przeprowadzonych przez Laboratorium Sztucznej Inteligencji działające przy Uniwersytecie w Brukseli (VUB). Autor badania, Andrea Ravignani, twierdzi że młode foki komunikują się w zaawansowany sposób, przypominający zachowania maleńkich dzieci, chcących zwrócić na siebie uwagę rodziców.
Maleńkie foki są w stanie wyartykułować płacz w precyzyjny sposób - aby ich wzajemne dźwięki się na siebie nie nakładały i aby ich rodzice byli w stanie zauważyć płacz. „Ludzie często postrzegają swoją komunikację jako bardziej złożoną od tej zwierzęcej, a może się okazać, że to nieprawda” - przekazał autor badania, Andrea Ravignani.
"To, co zaobserwowałem badając małe foki, jest zdumiewające: wydaje się, że już w wieku czterech tygodni komunikują się bardzo precyzyjnie i elastycznie, modulując swój płacz w sposób, który można porównać z ludzkimi rozmowami”.
Do zademonstrowania wyników swoich obserwacji, naukowiec wykorzystał specjalnie przygotowany dla zwierząt „test playback”, czyli technikę wykorzystywaną również podczas badania zdolności niemowląt i dzieci na etapie przedwerbalnym. Polega on na odtwarzaniu dźwięków z różną siłą akustyczną przy jednoczesnym tworzeniu pomiarów reakcji dziecka (lub - w tym przypadku – foczki).
Andrea Ravignani badał w ten sposób zachowanie 4-miesięcznej foki, która przebywała sama w centrum badawczym w Pieterburen w Holandii. Naukowiec przygotował nagrania dźwiękowe z głosami innych małych fok, różnicując je na kilka sposobów. Zawodzenie foczek było odtwarzane w różnych odstępach czasowych i w różnym rytmie, tak aby testować reakcje przebywającego w centrum badawczym zwierzęcia. Okazało się, że foka nauczyła się rytmu innych młodych i dostosowała swój płacz w taki sposób, aby nie nakładał się na pozostałe dźwięki.
Wyniki badań naukowca z VUB dają nowy punkt widzenia w teorii komunikacji zwierzęcej oraz ludzkiej. Wcześniej badano zachowania jednie w kontekście natężenia dźwięku, teraz okazuje się, że rytm jest również ważny, jeśli nie ważniejszy. Odkrycie to umożliwia także lepsze zrozumienie zachowań małych dzieci. Co więcej, pojawiają się ciekawe wnioski w kontekście badań nad pochodzeniem oraz ewolucją języka oraz zdolności muzycznych ludzi.
Od czasu oddania swojego artykułu do publikacji (wyniki tych przełomowych badań zostały opublikowane na łamach czasopisma Journal of Comparative Psychology), Ravignani przebadał grupę innych małych fok. Również wykazały one zachowania przypominające komunikację dzieci, co stanowi jedynie potwierdzenie słuszności wstępnych przypuszczeń naukowca.
31.12.2018 KK Niedziela.BE
Rząd Francuskiej Wspólnoty Belgii (FWB) planuje zainwestować 150 mln euro w renowację budynków czterech szpitali uniwersyteckich. Odbędzie się to w ramach projektu przebudowy infrastruktury szpitalnej, który zaplanowano na lata 2019-2023. Placówki medyczne otrzymają rodzaj pożyczki, która pozwoli im na modernizację budynków.
Jak informuje dziennik Le Soir, pieniądze trafią do kliniki uniwersyteckiej Saint-Luc oraz szpitala im. Erazma w Brukseli, a także do szpitala uniwersyteckiego w Liège oraz szpitala Dinant Godinne.
"Poprosiliśmy szpitale uniwersyteckie o jednoznaczne określenie ich potrzeb i na tej podstawie stworzyliśmy nowy mechanizm, który powinien umożliwić im dokonywanie nowych inwestycji lub renowację istniejącej infrastruktury" – przekazał premier Wspólnoty Francuskiej Belgii, Rudy Demotte.
"Celem nowego planu jest zapewnienie annuity [rodzaju pożyczki, leasingu], która w ciągu 30 lat pozwoli wchłonąć koszty nowej infrastruktury" - tłumaczył Demotte.
Kwota, która w latach 2019-2023 zostanie przeznaczona na ten cel, to 150 mln euro.
31.12.2018 KK Niedziela.BE