Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Takiego odszkodowania za błędy w leczeniu jeszcze nie było
Belgia: Relikwie św. Bernadetty w antwerpskiej katedrze
Polska: Matura poza szkołą? Właśnie pojawiła się taka propozycja
Belgia: Alert bombowy na lotnisku w Charleroi był fałszywy
Polska: Rząd szykuje zmiany w korzystaniu z dowodów osobistych
Temat dnia: Ile pracuje się w Belgii? W Polsce tydzień pracy dużo dłuższy
Polska: Kosiarze weszli między bloki. To bolesna pobudka dla wielu osób
Belgia odpadła z Eurowizji!
Niemcy: Handlarze migrantami zatrzymani przez niemiecką i belgijską policję
Polska: Jutro już ostatni dzień. Bez tego nie zagłosujesz poza domem [WIDEO]
Redakcja

Redakcja

Dwóch Polaków i Belg wśród ofiar katastrofy samolotu w Etiopii

Wśród 157 osób lecących na pokładzie samolotu Ethiopian Airlines było dwóch Polaków i jeden Belg. Samolot rozbił się krótko po starcie.

Boeing 737 MAX 8 o numerach rejestracyjnych ET-AVJ wykonywał rejs ET 302 do stolicy Kenii Nairobi. Około 8:44 czasu lokalnego samolot uderzył w ziemię na południowy wschód od Addis Abeby. Dyrektor generalny linii lotniczych poinformował, że samolot nie miał żadnych znanych problemów technicznych, a lecący nim pilot miał dobre wyniki.

Jak podał James Macharia, sekretarz transportu w Kenii, w samolocie było 32 Kenijczyków i 9 Etiopczyków, którym towarzyszyło pięcioro Niemców, których początkowo władze Etiopii zidentyfikowały jako Holendrów, a także dwóch Marokańczyków i cztery osoby posługujące się paszportami ONZ. Poza nimi na pokładzie było 18 Kanadyjczyków, 8 Amerykanów, 8 Chińczyków, 7 Brytyjczyków, 7 Francuzów, 6 Egipcjan, 4 Hindusów, 4 Słowaków, 3 Rosjan, 3 Austriaków, 3 Szwedów, 2 Izraelczyków, 2 Polaków, 2 Hiszpanów i po jednym obywatelu Belgii, Irlandii, Norwegii, Arabii Saudyjskiej, Togo, Ugandy i Jemenu.

 

11.03.2019 MŚ Niedziela.BE

 

Belgia: Notorycznie nie zjawiasz się na wizycie u dentysty? Uważaj, możesz trafić na czarną listę!

Dziennik Het Nieuwsblad zaobserwował nowy fenomen. Otóż coraz większa grupa stomatologów decyduje się na tworzenie czarnych list pacjentów, którzy notorycznie przekładają wizyty bądź po prostu nie zjawiają się na nich, bez wcześniejszego poinformowania recepcji.

Pacjenci, którzy trafią na taką listę mogą w przyszłości mieć problemy z umówieniem wizyty. Flamandzkie stowarzyszenie dentystów tłumaczy, że stomatolodzy mają już dość marnowania swojego czasu oraz pieniędzy z powodu takich pacjentów.

Jeśli osoba opuści kilka spotkań, dentysta ma prawo odmówić przyjęcia takiego pacjenta, chyba że przypadek jest pilny.

Czarne listy z pewnością dotkną bardziej pacjentów niż stomatologów, ponieważ obecnie występuje bardzo duże zapotrzebowanie na tego rodzaju usługi i tak naprawdę bardzo trudno znaleźć dobrego specjalistę.

 

10.03.2019 KK Niedziela.BE

 

Przeszło 50% Belgów błędnie sądzi, że wirus HPV nie jest niebezpieczny

Z ostatniego sondażu wynika, że 53% Belgów błędnie uważa, że zakażenie wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV) nie jest częste, gdy tymczasem przynajmniej raz w życiu dotyka aż 80% aktywnych seksualnie mężczyzn oraz kobiet. Poza tym obywatele nie są świadomi, jak bardzo wirus jest niebezpieczny.

Na potrzeby badania, przepytano 15 tys. Europejczyków, w tym ok. 1 tys. Belgów. Jak wynika z sondażu, jedynie 52% respondentów posiada informacje na temat wirusa HPV, zaś 53% uważa, że jest to wirus rzadki. Obywatele nie są również świadomi faktycznego ryzyka, jakie wiąże się z zakażeniem HPV.

Tylko 44% ankietowanych wie, że szczepienie może zapobiec rozwojowi nowotworu, do którego prowadzi HPV. Wśród wspomnianych 44% zdecydowana większość (86%) wie jedynie o powiązaniach wirusa z rakiem szyjki macicy, nie zaś z innymi nowotworami, jak np. nowotwory głowy i szyi, odbytu, prącia bądź pochwy. Co więcej, HPV może również prowadzić do powstawania brodawek na narządach płciowych. Prawie 70% belgijskich respondentów uważa również, zupełnie błędnie, że kobiety częściej zarażają się wirusem.

Belgijska organizacja Conseil Supérieur de la Santé (CSS) zaleca szczepienie dziewcząt i chłopców w wieku od 9 do 14 roku życia, czyli przed pierwszym stosunkiem płciowym, a także szczepienia uzupełniające dla osób do 26 roku życia, które nie otrzymały szczepionki przed ukończeniem 15 roku życia.

"Nasze rządy lokalne naprawdę chcą walczyć z wirusem HPV. Od września 2019 roku w Walonii oferowane będą darmowe szczepionki przeciwko HPV dla pacjentów w wieku od 12 do 14 roku życia. Jesteśmy przekonani, że prowadząc działania profilaktyczne oraz działając zgodnie z zaleceniami CSS, w ciągu najbliższych 20 lat będziemy w stanie znacznie zredukować rozwój wirusa" – przekazała profesor Squifflet, ginekolog z Uniwersytetu Saint Louis w Saint-Luc,

Szczepienie przeciwko HPV chroni nie tylko przed rakiem szyjki macicy i kłykcinami, lecz także częściowo przed nowotworami pochwy i sromu, za które wirus HPV odpowiada w ponad 50% przypadków. Z badań klinicznych wynika, że szczepionka jest bezpieczna, jednak należy ją przyjąć w odpowiednim czasie – najlepiej przed rozpoczęciem aktywności seksualnej. Choć oczywiście warto szczepić się również w wieku dorosłym. Skuteczność zależy często od dawki i liczby szczepień (różne osoby indywidualnie reagują na szczepionkę, choć słaba reakcja na nią jest bardzo rzadka).

Nawet pomimo przyjęcia szczepionki, konieczne jest dalsze przeprowadzanie rutynowych badań.

 

10.03.2019 KK Niedziela.BE

 

Trzech Belgów na liście Najbogatszych Ludzi Świata wg Forbesa

Belgijscy przedsiębiorcy Eric Wittouck, Patokh Chodiev i Luc Tack znaleźli się na liście Najbogatszych Ludzi Świata opublikowanej przez magazyn Forbes. Jak wynika z rankingu, najbogatszym człowiekiem świata nie jest już Bill Gates. W zeszłym roku przebił go założyciel Amazona, Jeff Bezos, którego majątek jako pierwszy przekroczył barierę 100 mld dol.

72-letni Eric Wittouck znalazł się na 191. miejscu rankingu z fortuną 7,6 miliarda dolarów, zarobioną dzięki przedsiębiorstwu Raffinerie Tirlemontoise oraz nowojorskiej firmie Indus, zajmującej się inwestycją kapitału. Patokh Chodiev zajmujący 1116. pozycję na liście Forbesa to belgijsko-uzbecki biznesmen znany głównie z powiązań z aferą "Kazakhgate". Natomiast Luc Tack, zajmujący 1605. pozycję jest dyrektorem generalnym grupy Picanol, która produkuje maszyny do szycia i technologię dla przemysłu tekstylnego. Jest także dyrektorem grupy Tessenderlo.

W przeszłości na czele belgijskich miliarderów niezmiennie pojawiał się Albert Frère. Honorowy prezes Groupe Bruxelles Lambert (GBL) zmarł 3 grudnia 2018 roku w wieku 92 lat.

 

10.03.2019 MŚ Niedziela.BE

 

Subscribe to this RSS feed