Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 8 maja 2025, www.PRACA.BE)
4 na 10 pracowników w Belgii nigdy nie bierze chorobowego!
Polska: Taką emeryturę otrzymują zakonnice. Znacznie mniej niż księża
Belgijskie sklepy bezradne wobec kradzieży? Handlowcy chcą sami wymierzać kary
Polska: Edukacja klimatyczna w szkołach. Od kiedy? To już o niej wiadomo
Belgia: Strażacy uratowali ze strumienia konia
Polska: Pijemy coraz więcej. Jesteśmy w europejskiej czołówce
Temat dnia: Wyciek ropy na odcinku kanału Gandawa-Terneuzen
Polska: Zaskoczenie w pośredniaku. Wiele osób ma prawo do zasiłku przez cały rok
Papież – przywódca Watykanu, sumienie świata
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia, biznes: Milion firm w Belgii. W tych branżach najwięcej

W Belgii działa już ponad milion przedsiębiorstw - wynika z danych udostępnionych na stronie internetowej Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel.

Do liczby tej wliczają się także tzw. jednoosobowe firmy. Największą grupę przedsiębiorców stanowią właśnie przedstawiciele wolnych zawodów zarejestrowani jako firmy oraz przedsiębiorstwa branży naukowej i technicznej. Pod koniec ubiegłego roku w tej kategorii zarejestrowanych było aż 232 tys. firm.

W sektorze handlowym działało w grudniu ubiegłego roku 187 tys. przedsiębiorstw, w branży budowlanej 161 tys., w administracji 74 tys., a w gastronomii i hotelarstwie 64 tys. - wynika z danych urzędu Statbel.

Inne ważne sektory belgijskiej gospodarki to informacja i komunikacja (63 tys.), przemysł (57 tys. firm), ochrona zdrowia (51 tys.), kultura i sztuka (45 tys.), sprzedaż i eksploatacja nieruchomości (35 tys.), transport i logistyka (30 tys.) oraz edukacja (28 tys.).

W grudniu ubiegłego roku w kraju ze stolicą w Brukseli zarejestrowano 6 tys. nowych przedsiębiorstw. Jednocześnie w ostatnim miesiącu 2023 r. zlikwidowano 10,9 tys. firm, a niespełna 600 firm wznowiło wcześniej zawieszoną działalność. Per saldo liczba firm zarejestrowanych w Belgii zmalała w grudniu o ponad 4,3 tys.

25.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Obiecali „rozmnożyć banknoty”. Przedsiębiorcy dali im 10 tys. euro

Czy banknoty można „rozmnożyć”, „skopiować” lub w inny cudowny sposób łatwo powielić, tak aby wyglądały jak prawdziwe? Pewni przedsiębiorcy z regionu Lowanium dali się przekonać, że tak - i nie skończyło się to dla nich najlepiej.

Zaczęło się od tego, że do przedsiębiorców prowadzących bar szybkiej obsługi z kebabami w Lowanium przyszło dwóch mężczyzn „pochodzenia afrykańskiego” - opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Mężczyźni byli początkowo zainteresowani odkupieniem baru od przedsiębiorców. Nie zdecydowali się na ten krok, ale po pewnym czasie znów odwiedzili bar i tym razem złożyli przedsiębiorcom inną ofertę.

Zaproponowali im mianowicie, że mogą dla nich „rozmnożyć” banknoty. Muszą tylko mieć prawdziwe banknoty i włożyć je do wiadra ze specjalnym roztworem. Dzięki temu są w stanie idealnie skopiować już istniejące banknoty na puste kawałki papieru, które przygotowali.

Mimo że ta propozycja wygląda na niedorzeczną przedsiębiorcy uznali, że warto „zainwestować”. Oszuści chcieli od nich początkowo 50 tys. euro, ale skończyło się na 10 tys. euro.

Kiedy mężczyźni przekazali banknoty, oszuści - wbrew wcześniejszej obietnicy - nie rozpoczęli od razu „chemicznego procesu kopiowania”, ale powiedzieli, że banknoty muszą najpierw „poleżeć kilka godzin” pod obciążeniem.

Właściciele baru z kebabem nie chcieli ich jednak zostawić samych i pojechali z nimi do hotelu. Tam się okazało, że nie ma żadnego cudownego sposobu na rozmnożenie pieniędzy. Kiedy w hotelowym pokoju przedsiębiorcy zorientowali się, że mają do czynienia z naciągaczami, doszło do bójki.

Na miejsce zdarzenia wezwano policję, a obaj oszuści zostali aresztowani. Do tego zdarzenia doszło w pierwszej połowie ubiegłego roku, ale dopiero teraz zapadł wyrok w tej sprawie. Obaj oskarżeni zostali skazani na karę dwóch lat pozbawienia wolności. Nałożono na nich również grzywny w wysokości 800 euro.

25.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Dochody poniżej „granicy biedy”. Ilu ludzi to dotyczy?

W ubiegłym roku około 805 tys. mieszkańców Belgii miało dochody poniżej tzw. granicy biedy.

Belgia to zamożny kraj, ale nie oznacza to, że problem biedy tu nie istnieje. Koszty życia w Belgii są wysokie, więc aby tutaj godnie żyć, trzeba mieć dochody wyraźnie wyższe niż np. w Polsce.

Dla jednoosobowego gospodarstwa domowego za dochody poniżej granicy biedy uznawano w 2023 r. dochody mniejsze niż 1.450 euro miesięcznie. W przypadku gospodarstwa domowego składającego się z dwóch dorosłych ludzi i dwojga dzieci było to 3.045 euro.

W 2023 r. dochody poniżej wskaźnika biedy wykazywało około 12,% gospodarstw domowych w Belgii. Inaczej mówiąc: w około co ósmej belgijskiej rodzinie brakowało pieniędzy na podstawowe wydatki.

Najgorzej pod tym względem wypadał Region Stołeczny Brukseli, gdzie dochody poniżej „godnego minimum” miało aż 28% gospodarstw domowych.

Zbyt niskie dochody są najmniejszym problemem we Flandrii (czyli w północnej, niderlandzkojęzycznej części kraju), gdzie uzyskiwało je niespełna 8% gospodarstw domowych. W Walonii, a więc w południowej, francuskojęzycznej części kraju, było to około 15%.

25.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia, Flandria: W tej prowincji najwięcej ludzi z niskimi dochodami

Na tle reszty kraju Flandria to najzamożniejsza część Belgii, gdzie problem biedy i niskich dochodów jest najmniejszy. Nie oznacza to jednak, że widmo ubóstwa nikomu tu nie grozi.

Jak wynika z danych Flamandzkiego Urzędu Statystycznego Statistiek Vlaanderen, w ubiegłym roku około 7,8% mieszkańców Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, miało dochody poniżej tzw. granicy biedy.

Relatywnie najwięcej ludzi z dochodami niepozwalającymi na godne życie było w 2023 r. w prowincji Antwerpia. Tam odsetek ten wynosił aż 10,4%. W Limburgii było to około 7,7%, a w Brabancji Flamandzkiej 7,8%.

Najlepiej pod tym względem wypadła prowincja Flandria Wschodnia. W ubiegłym roku jedynie 5,4% gospodarstw domowych w tym regionie uzyskiwało dochody poniżej tzw. granicy biedy. W prowincji Flandria Zachodnia było to 6,9% - wynika z danych Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel.

Granicą biedy dla jednoosobowego gospodarstwa domowego były w 2023 r. dochody poniżej 1.450 euro miesięcznie. W przypadku gospodarstwa domowego składającego się z dwóch dorosłych ludzi i dwojga dzieci było to 3.045 euro.

24.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Subscribe to this RSS feed