Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, praca: Kobiety rzadziej z pracą i… rzadziej bezrobotne
Polska: Rosyjskie drony nad Polską. Szczątki jednego spadły na dom
Polska: Rosyjskie drony nad Polską. „Akt agresji”
Belgia: Żołnierze na ulicach Brukseli? „Policji przyda się pomoc”
Belgia: Uciekł z więzienia przed... brutalnym strażnikiem? Teraz oskarża
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa, 10 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: 17-latkowie otrzymają zaproszenie do ochotniczej służby wojskowej
Polska: Składki, składki, składki. Tak rodzice dokładają do szkoły
Belgia: Nastolatek ranny w pożarze e-hulajnogi
Polska: Czas na imprezę. Rusza planowanie i rezerwacja restauracji
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Rowery pojadą za 1 zł. Superpromocja na przejazd pociągiem

To dobra wiadomość dla rowerzystów. We wrześniu przez tydzień będą mogli przewozić rowery pociągiem za złotówkę. To promocja z okazji Tygodnia Mobilności.

Pasażerowie planujący podróż między 16 a 22 września, będą mogli przewieźć swój rower, dopłacając do biletu jedynie złotówkę. W PKP Intercity ruszyła sprzedaż biletów na przejazdy z rowerem w promocyjnej cenie.

Oferta obowiązuje w drugiej klasie we wszystkich pociągach IC, TLK, EIC i EIP, w których można przewozić rowery. Obecnie przystosowanych jest do tego 88 proc. składów.

Cel akcji: wybierz rower i pociąg

Dodajmy, że ta oferta jest odpowiedzią na Europejski Tydzień Mobilności, który wypada 16-22 września. Celem jest przekonanie jak największej liczby pasażerów do korzystania z bardziej ekologicznych środków transportu, jak pociąg czy rower.

Akcja „Rower za złotówkę” jest cyklicznym wydarzeniem w PKP Intercity. Odbywa się od 2018 roku. Jak podaje Intercity, w ubiegłym roku skorzystało z niej blisko 8,7 tys. pasażerów. 


20.08.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(ss)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Przybywa bezdomnych zwierząt. Schroniska robią bokami

Polska ma coraz więcej bezdomnych zwierząt. Tymczasem schroniska dla zwierząt mają sporo problemów, w tym finansowych. Bo rosną związane z tym wydatki.

Według danych Głównego Lekarza Weterynarii w Polsce żyje około 950 tys. bezdomnych psów i kotów. W 2023 roku w 230 polskich schroniskach dla zwierząt przebywało 81 778 psów i 35 391 kotów. O 1,3 proc. więcej niż w 2021 r.

Wydatki schronisk rosną razem z podwyżkami

– Schroniska dla zwierząt mierzą się z ogromnymi problemami. To są przede wszystkim koszty weterynarii, które w ostatnim czasie bardzo mocno poszły w górę – podkreśla w rozmowie z Newserią Anna Zielińska, wiceprezes fundacji Viva!.

I dodaje: – Mierzą się też z bardzo dużą liczbą zwierząt bezdomnych.

Anna Zielińska powołuje się na raport NIK z grudnia 2024 r. Pokazał, że liczba bezdomnych zwierząt stale rośnie, a wraz z tym wydatki i problemy schronisk.

W latach 2019-2023 skontrolowane gminy wydały 14,3 mln zł na opiekę nad bezdomnymi zwierzętami i zapobieganie bezdomności zwierząt. Te pieniądze poszły na:

- w 81,9 proc. na wyłapywanie i pobyt zwierząt w schroniskach i przytuliskach,
- w 8,3 proc. na zakup wyposażenia, remonty i modernizacje placówek.

Musi się zmienić finansowanie schronisk

NIK skontrolował także 14 schronisk. I ustalił, że aż 11 z nich nie zapewniło przebywającym w nim zwierzętom właściwych warunków, a infrastruktura nie spełniała wymogów prawnych.

– Tych problemów jest bardzo dużo. Od kosztów mediów, opłat za wodę, za ogrzewanie, które też w ostatnim czasie bardzo zdrożały, poprzez opiekę weterynaryjną i karmę dla zwierząt, która w ostatnim czasie bardzo podrożała – wylicza w rozmowie z serwisem Anna Zielińska.

I podkreśla: – To są największe koszty, które w tej chwili stanowią ogromną barierą i są problemem dla praktycznie wszystkich schronisk w Polsce.

W jej ocenie przepisy dotyczące schronisk dla zwierząt powinny się zmienić. W rozmowie z serwisem wskazuje przede wszystkim na przepisy ograniczające maksymalne środki, które gminy powinny przeznaczać na utrzymanie zwierząt.

Ale nie tylko. Także na wynagrodzenia z uwagi na zdarzające się w tym obszarze patologie.


20.08.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(ss)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Nowe fotoradary już pstrykają. Przy każdej pogodzie śledzą kilka pasów ruchu

Pierwsze urządzenia zakupione za pieniądze z KPO już zostały uruchomione. Fotoradary zaczęły pracę w dwóch lokalizacjach. Ale będzie ich znacznie więcej, bo kupiono ich aż 70.

Do ponad 460 fotordarów w Polsce dołączają kolejne. I to nie byle jakie, bo mowa o 70 urządzeniach TraffiStar SR390.

Rozpoznają rodzaj pojazdu i odczytują tablice rejestracyjne

„Urządzenia mogą nieprzerwanie pracować w trudnych warunkach pogodowych, zarówno w dzień, jak i w nocy. Automatycznie rozpoznają rodzaj pojazdu i odczytują jego tablice rejestracyjne. Mają również możliwość wykonywania pomiarów prędkości kilku pojazdów na kilku pasach ruchu jednocześnie, przypisując do każdego z pojazdów niezbędne dane, jak: prędkość oraz rodzaj pojazdu, pas ruchu, którym porusza się pojazd, kierunek, czas i miejsce popełnienia wykroczenia” – podawał Główny Inspektorat Transportu Drogowego na początku tego roku.

Pieniądze na zakup pochodzą z unijnego Krajowego Planu Odbudowy, a koszt instalacji jednego fotoradaru TraffiStar SR390 to blisko 240 tys. zł.

„Wartość zawartych umów na dostawę i montaż wszystkich 70 urządzeń wynosi 16 789 500 zł” – podsumowało ITD.

Pierwsze już działają

Canard, jednostka zarządzająca fotoradarami, niespecjalnie chwali się uruchomieniem kolejnych urządzeń. Takie informacje podaje na swoim Facebooku.

„Pomiary prędkości ruszyły w Tarnowskich Górach i Raciborzu” – pisze teraz. I wyjaśnia, że w tych lokalizacjach obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h.

Przypomnijmy, że tolerancja błędu urządzeń Canard wynosi 10 km/h.

O uruchomieniu kolejnych maszyn informacje mają być podawane na profilu facebookowym.


20.08.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canard

(ss)

Polska: Robo-taxi lekiem na brak taksówkarzy. Kiedy pojawią się na ulicach?

Coraz mniej kierowców taksi wyjeżdża na ulice. Codziennie z ulic znika średnio 5 taksówkarzy. Co w zamian? Samochody bez kierowców. To już nie fantastyka naukowa.

„Najnowsze dane, zebrane dla „Rzeczpospolitej” przez wywiadownię gospodarczą Dun&Bradstreet (D&B), nie pozostawiają wątpliwości – tak źle w tej branży jeszcze nie było.

Taksówkarze zamykają działalność, a to segment, gdzie dominują właśnie te jednoosobowe – czytamy.  

Rynek taksi szybko się kurczy

Za tą tezę stoi statystyka. Liczba działalności gospodarczych na tym rynku po raz pierwszy spadła poniżej 50 tys. – podała „Rzeczpospolita”. W ostatnich 6 miesiącach zarejestrowano 628 nowych działalności taksówkarskich. W tym czasie z rejestru wykreślono ich ponad 1,6 tys.

„Statystyki są alarmujące – w ostatnich 10 latach rynek skurczył się o 10 proc., a w porównaniu do 2009 r. spadek sięga już 30 proc.” – czytamy. 

Pojazdy autonomiczne zastąpią auta z kierowcami

Co w zamian? Jak podkreśla dziennik, w opinii branży lekiem są pojazdy autonomiczne. 

„Auta bez kierowców to nie science fiction, bo już jeżdżą po ulicach miast w Chinach czy USA. Ten koncept w Europie chce rozwijać Lyft, który parę miesięcy temu za 175 mln euro przejął od BMW Group i Mercedes-Benz Mobility platformę FreeNow. Dzięki tej akwizycji amerykański potentat wszedł na nowe rynki w Europie, w tym w Polsce” –  czytamy w Rz.

Lyft nawiązał współpracę z chińskim koncernem technologicznym Baidu. „Liczy, że tzw. pojazdy robo-taxi zadebiutują w Europie już w przyszłym roku” – podaje dziennik. 

I doprecyzowuje: „Na pierwszy ogień mają iść Wielka Brytania i Niemcy. W kolejnych latach flota ma zostać rozszerzona do tysięcy pojazdów w całej Europie” – czytamy w dzienniku.


20.08.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(ss)

Subscribe to this RSS feed