Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Wypadki w martwym polu. 10% ofiar ciężko rannych lub śmiertelnych
Niemcy: Małe browary walczą o przetrwanie
Emisje CO2 w europejskim lotnictwie osiągnęły poziom sprzed pandemii
Słowo dnia: Grondwet
Narodowe Święto 3 Maja. Tak obchodzono je przed laty [ZDJĘCIA]
Świętujemy: Rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja
Sport, tenis: Gauff nie dała szans: Świątek rozbita w półfinale Madrytu
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 3 maja 2025, www.PRACA.BE)
Dzień Polonii tzn Polaków za Granicą (2 maja)
Belgia: Eksport piwa poza UE? Belgia w czołówce!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Dziwna substancja na brzegu belgijskich plaż to... parafina

Dziwna substancja, którą odnaleziono w kilku lokalizacjach na belgijskim wybrzeżu to parafina. Prawdopodobnie pochodzi z jednego ze statków.

Niepokojącą substancję znaleziono między innymi na brzegu w Koksijde, Oostduinkerke oraz Nieuwpoort. Okazało się, że to parafina. Nad posprzątaniem plaż pracowało 5 zespołów straży pożarnej - tylko w sobotę wieczorem zebrano kilkaset kilogramów substancji.

Można spodziewać się kolejnej porcji parafiny, jednakże – jak przekazały służby – substancja jest nieszkodliwa. Pochodzi najprawdopodobniej z jednego ze statków.

 

03.07.2018 KK Niedziela.BE

 

Belgia, Brugia: Psy zamknięte w samochodzie zdechły z przegrzania

Mieszkańcy Rochefort podczas wizyty w Brugii zamknęli psy w samochodzie stojącym na parkingu. Z powodu upałów samochód nagrzał się do tego stopnia, że zwierzęta zdechły z przegrzania.

Do przykrego zdarzenia doszło w ostatnią sobotę. Właściciele zostawili zwierzęta na blisko sześć godzin. Przechodnie zaniepokojeni warunkami zwierząt w końcu zdecydowali się wezwać policję.

Funkcjonariusze wybili okna samochodu i uwolnili zwierzęta. Niestety jeden nie żył już z powodu przegrzania. Dwa pozostałe psy zostały zabrane do weterynarza, gdzie wkrótce zmarł kolejny z nich.

 

03.07.2018 MŚ Niedziela.BE

 

Belgia: Rekordowo suchy i ciepły czerwiec

W czerwcu w Belgii spadło jedynie 15,8 milimetrów deszczu, czyli ponad cztery razy mniej niż wynosi średnia dla tego miesiąca – poinformował Belgijski Instytut Meteorologiczny KMI.

Normalnie w czerwcu spada w Belgii 71,8 mm deszczu. Począwszy od 1976 roku w czerwcu jeszcze nigdy nie było tak sucho, jak w tym roku, opisuje flamandzki dziennik „De Standaard”.

W sumie w czerwcu 2018 roku padało tylko przez cztery dni. Normalnie mniejsze lub większe opady występują tego miesiąca aż 15 dni. Od kiedy w 1901 roku rozpoczęto w Belgii oficjalne pomiary meteorologiczne jeszcze nigdy się nie zdarzyło, by w czerwcu deszczowych dni było tak niewiele.

W poszczególnych regionach sytuacja na tym polu mocno się różniła. W Ardenach i Lotaryngii Belgijskiej (czyli w południowej części kraju) deszczu było mniej więcej tyle, co w poprzednich latach, ale już nad morzem opady były aż 20-krotnie mniejsze niż średnia dla tego miesiąca! – wynika z danych KMI.

Jednocześnie czerwiec był bardzo ciepły. Średnia temperatura wyniosła aż 18,1 stopni Celsjusza. Ostatniego dnia miesiąca zmierzono najwyższą temperaturę, aż 29,7 stopni, informuje „De Standaard”.

Co ciekawe, miniony czerwiec nie był wyraźnie bardziej słoneczny niż zazwyczaj. Meteorolodzy doliczyli się 190 słonecznych godzin, a to jedynie o 2 godziny więcej niż średnia dla tego miesiąca.


03.07.2018 ŁK Niedziela.BE

 

Belgia: Zaprzestano poszukiwań Marca Sluszny

Nie ma już prawie nadziei na odnalezienie Marca Sluszny – poszukiwacza przygód, autora książek i sportowca. Sluszny zaginął po wypadku w czasie nurkowania na południu Francji. Ratownicy zaprzestali poszukiwań. Możliwe, że specjalistyczny zespół wznowi jeszcze akcję ratunkową, jest jednak niewielka szansa na to, że Sluszny wciąż żyje.

W miniony czwartek Sluszny, wraz z przyjacielem, odwiedził podziemną jaskinię Salses-le-Chateau na południu Francji. Kiedy mężczyźni znaleźli się na głębokości 125 metrów, coś poszło nie tak. Sluszny stracił kontakt ze swoim kolegą-nurkiem – ten zdołał wydostać się na zewnątrz, jednak po podróżniku ślad zaginął. Długie poszukiwania zaginionego nie przyniosły żadnego efektu.

Poszukiwacz przygód mieszkał dotychczas w Antwerpii i ma 56 lat. Znany jest głównie jako miłośnik ekstremalnych wyzwań. Jak dotąd m.in. nurkował z rekinami bez żadnego zabezpieczenia, co skomentował słowami: „To nie jest niebezpieczne. One nie lubią jeść ludzi. Jeśli już tak się zdarzy, to zwykle jest to ich błąd poznawczy”. Poza tym skoczył z balona na wysokości 6,720 metrów – to najwyższy skok na bungee w historii.

 

03.07.2018 KK Niedziela.BE

 

Subscribe to this RSS feed