Przestępczość w kraju wciąż spada. Ubiegłoroczne statystyki pokazały spadek o 3,2%, co stanowi tylko potwierdzenie obserwowanego od dłuższego czasu trendu.

Zgodnie z danymi z ubiegłego roku, przestępczość w Belgii jest na najniższym poziomie od roku 2000. Dla porównania, 10 lat temu w kraju odnotowano milion przestępstw, zaś w minionym roku – jedynie 860 tys.

Sarah Frederick z policji federalnej mówi, że jest kilka sposobów na wyjaśnienie tego spadku. Po pierwsze, Belgia nie jest jedynym krajem, w którym odnotowano pozytywne zmiany, ogólnie bowiem można mówić o „międzynarodowym spadku przestępczości”.

„W miejscach publicznych jest więcej kamer monitorujących, dysponujemy lepszą technologią w celu zapobiegania przestępstwom, wzrosła czujność, zarówno wśród policji, jak i cywilów, więc po prostu trudniej jest popełnić przestępstwo. Poza tym częściej organizujemy nasze życie on-line, młodzi ludzie rzadziej wychodzą z domu, a częściej używają mediów społecznościowych. To możliwe wyjaśnienia tej sytuacji” - przekazała Frederickx.

Podczas, gdy spadła liczba prawie wszystkich rodzajów wykroczeń, takich jak np. włamania, wzrosła liczba przestępstw popełnionych on-line – w skali roku, o 6%. Frederickx uważa, że do walki z tego rodzaju przestępczością należy zatrudnić więcej osób.

Minister spraw wewnętrznych, Jan Jambon, z zadowoleniem poinformował o najnowszych danych, przekazując jednocześnie, że wciąż dużo jest do zrobienia, zwłaszcza w dziedzinie przestępczości komputerowej.

12.07.2018 KK Niedziela.BE

W minioną środę, flamandzki parlament jednogłośnie zatwierdził dekret wprowadzający zaostrzone zasady dotyczące dobrostanu zwierząt oraz surowsze kary dla osób, które je naruszą.

Po ostatniej reformie, dobrostan zwierząt podlega rządom regionalnym. Minister odpowiedzialny za sytuację zwierząt, Ben Weyts (Nowy Sojusz Flamandzki), wykorzystał obowiązkową transkrypcję ustawy o dobrostanie zwierząt z 1986 roku, aby zaadaptować jej treść do obecnych realiów.

Odtąd na mieszkańców Flandrii, którzy dopuszczą się ciężkich zaniedbań wobec zwierząt lub złego traktowania, nakładane będą cięższe sankcje. Maksymalny wymiar kary zostanie pomnożony przez trzy. Przykładowo, zamiast 6 miesięcy, 18 - dla osoby, która wielokrotnie dopuściła się zaniedbań wobec zwierząt. Oznacza to, że mogą pojawić się kary pozbawienia wolności.

Weyts położył również podwaliny pod stworzenie flamandzkiej służby kontroli zwierząt. Zwiększono monitoring rzeźni - dobrostan zwierząt mają kontrolować tam zewnętrzni lekarze weterynarii. Poza tym wprowadzony zostanie zakaz stosowania elektrycznych obroży dla psów (z wyjątkiem psów szkoleniowych oraz terapii behawioralnej z udziałem zwierząt).

11.07.2018 KK Niedziela.BE

Bpost zaprzestaje odbierania w soboty paczek do dostarczenia – przekazał krajowy urząd pocztowy. Oznacza to, że przesyłki nadane w sobotę, weekend spędzą w urzędzie pocztowym i będą wysyłane dopiero w poniedziałek. Co za tym idzie, paczki będą docierały na miejsce najwcześniej we wtorek.

Wiadomość ta może być niespodzianką, zważywszy na fakt, że w ostatnich latach wysyłka paczek to jedyna usługa, która wciąż cieszy się rosnącą popularnością. Jeśli bowiem chodzi o dostarczanie poczty, obserwowany jest stały spadek, ponieważ tradycyjne listy wypierane są przez e-maile oraz aplikacje on-line.

Jak przekazał rzecznik prasowy firmy, powodem tej decyzji ma być opłacalność usług. „Zdecydowana większość paczek – praktycznie 100% - transportowana jest w dni tygodnia” - przekazała Barbara Van Speybroeck. “W przypadku dużych przedsiębiorstw również nic się nie zmieni, ponieważ i tak nie odwiedzają one urzędów pocztowych”.

Paczki, które zostaną przyniesione na pocztę w sobotę, będą przekazywane do wysyłki w poniedziałek, z możliwością dostawy najwcześniej we wtorek. Decyzja ta spotkała się z niezadowoleniem ze strony związków zawodowych reprezentujących pracowników poczty.

„W Bpost panuje kryzys” - przekazał Jean-Pierre Nyns, dyrektor związku CGSP. „Poprzez ograniczanie dostaw paczek z 6 do 5 dni w tygodniu, firma zaoszczędzi na kosztach personelu. Oznacza to jednak zmniejszenie zakresu usług dla klientów. Babcia, która chce wysłać paczkę swojemu wnuczkowi bądź mała firma, która korzystała do tej pory z sobotniej usługi, będą musiały poczekać teraz na dostawę paczki aż do wtorku”.

11.07.2018 KK Niedziela.BE

Awaria na lotnisku w Brukseli sprawiła, że w sobotę tysiące walizek nie zostało załadowanych do samolotów. Dziś ostatnie walizki zostaną wysłane do właścicieli.

Naprawienie awarii trwało kilka godzin, co sprawiło, że kilka tysięcy walizek nie zostało załadowanych na pokład samolotów. Bagaże były wysyłane właścicielom, gdy tylko stało się to możliwe. Do poniedziałku liczba pozostawionych na lotnisku walizek spadła do tysiąca, a dziś rano było już ich tylko około 100.

- Pozostało ich mniej niż 100, wszystkie powinny opuścić lotnisko w ciągu dnia - zadeklarowały władze lotniska w Brukseli.

Niestety nie oznacza to, że wszystkie bagaże jeszcze dziś dotrą do właścicieli. Część walizek czeka jeszcze długa podróż.

11.07.2018 MŚ Niedziela.BE