Australijska straż graniczna znalazła butelki od szampana zawierające płynne ecstasy. W 23 paczkach pochodzących z Belgii, Holandii, Francji i Niemiec, znaleziono w sumie 96 litrów narkotyku.

Pod koniec ubiegłego roku podczas kontroli towarów na zdjęciach rentgenowskim zauważono coś niepokojącego. Dalsze dochodzenie wykazało, że cztery butelki, które powinny zawierać szampana, były wypełnione płynnym ecstasy. Jak dotąd nie udało się ustalić, kto odpowiada za przemyt narkotyków.

- Widzieliśmy, jak niebezpieczny może być ten narkotyk i jak głęboki i tragiczny może mieć wpływ na jednostki, rodziny i szerszą społeczność - powiedziała w oświadczeniu Danielle Yannopoulos, komendantka policji granicznej w Sydney. Yannopoulos zapewniła, że służby zrobią wszystko co możliwe, by zapobiec przemytu ecstasy do Australii.

22.01.2019 MŚ Niedziela.BE

W trakcie wielkiej kontroli belgijskiej Inspekcji Pracy w firmie transportowej w Ieper przesłuchano 67 zagranicznych kierowców oraz zarekwirowano 24 samochody ciężarowe – poinformował flamandzki dziennik „Het Nieuwsblad”.

Belgijskie służby zainteresowały się tą firmą po tym, jak zostały poinformowane przez polską stronę, że może w niej dochodzić do łamania przepisów dotyczących praw socjalnych pracowników. Z ustaleń polskiej inspekcji wynikało, że polski oddział tego przedsiębiorstwa był „firmą tylko na papierze”.

W związku z tym belgijska inspekcja chciała ustalić, jaki jest faktyczny status pracującej w niej kierowców. Są to głównie Polacy, Litwini i Bułgarzy, pracujący na terenie państw Europy Zachodniej. W trakcie sobotniej kontroli przesłuchano 67 z nich oraz zatrzymano 24 ciężarówki, głównie z polskimi i litewskimi tablicami rejestracyjnymi, informuje „Het Nieuwsblad”.

- Akcję tę przeprowadzano w ramach walki z dumpingiem socjalnym. Polega on na systematycznym omijaniu przepisów socjalnych w naszym kraju w wyniku czego powstaje nieuczciwa konkurencja – powiedział przedstawiciel belgijskiej Inspekcji Pracy, cytowany przez flamandzkie media.

Zarekwirowane ciężarówki mogą zostać uznane za „dobra uzyskane w sposób niezgodny z prawem”, a następnie ostatecznie odebrane podejrzanej firmie transportowej, opisuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.

21.01.2019 ŁK Niedziela.BE

26-letnia kobieta z Gandawy zmarła w swoim domu na skutek zatrucia tlenkiem węgla. Dwie inne osoby trafiły do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Służby ratunkowe znalazły nieprzytomnych mieszkańców w domu przy ulicy Jacob van Maertlantstraat. Sanitariusze nie byli w stanie uratować 26-latki. Dwie inne osoby: 30-letnia kobieta oraz 25-letni mężczyzna, trafili do szpitala Onze-Lieve-Vrouw w Aalst (Flandria Wschodnia). Po spędzeniu pewnego czasu w specjalnej komorze dekompresyjnej mogli opuścić szpital już w sobotę wieczorem.

Najprawdopodobniej do śmierci młodej kobiety doprowadziła wadliwa instalacja grzewcza. Dokładne przyczyny ulatniania się tlenku węgla są przedmiotem śledztwa prowadzonego przez władze sądownicze z Flandrii Wschodniej.

21.01.2019 KK Niedziela.BE

Prognostycy z Królewskiego Instytutu Meteorologicznego (IRM) przewidują jutro opady śniegu, które przyniosą od 2 do 5 centymetrów białego puchu.

Królewski Instytut Meteorologiczny ostrzega również o trudnych warunkach na drodze – będzie ślisko i niebezpiecznie. Mroźny front oraz śnieg dotrą do Belgii około godziny 6:00, najpierw na wybrzeżu oraz w prowincji Flandria Zachodnia.

Dwie godziny poźniej śnieg spadnie również w pozostałych częściach Flandrii, w Regionie Stołecznym Brukseli, w Hainaut oraz Brabancji Walońskiej. Na końcu chłodny front przesunie się do Liège, Namur oraz Luksemburga.

Wieczorem należy spodziewać się kolejnych opadów atmosferycznych, które sprawią, że w niektórych częściach kraju powstaną kilkucentymetrowe zaspy śnieżne.

21.01.2019 KK Niedziela.BE