Tysiąc miejsc pracy w Liège dzięki… Chińczykom?
Chiński gigant sprzedaży online, firma Alibaba, najprawdopodobniej zbuduje wielkie centrum dystrybucyjne w Liège (Luik) – poinformował belgijski dziennik „De Tijd”.
Rozmowy na temat ewentualnego powstania centrum prowadzi z szefem Alibaby, Jackiem Ma, sam premier Belgii Charles Michel. Negocjacje w tej sprawie są już „zaawansowane”, opisuje flamandzka gazeta.
Alibaba to chiński odpowiednik amerykańskiego Amazon i jedna z najpotężniejszych firm świata, jeśli chodzi o sprzedaż online. Koncern aktywny był początkowo głównie na macierzystym rynku, ale w minionych latach coraz częściej wchodzi na zagraniczne rynki.
Dzięki centrum dystrybucyjnemu w Liège firma wzmocniłaby swoją pozycję w Europie. Miasto to jest atrakcyjne dla Alibaby m.in. ze względu na lotnisko z dobrymi połączeniami z Chinami.
Dla Liège i okolic chińska inwestycja byłaby bardzo dobrą wiadomością. Liège leży w Walonii, czyli południowej, francuskojęzycznej części Belgii, gdzie bezrobocie jest wyższe niż w bogatszej, północnej części kraju (Flandrii). Dzięki centrum dystrybucyjnemu pracę dostałoby od razu kilkaset osób, a docelowo pracować miałoby tam ponad tysiąc ludzi, informuje „De Tijd”.
Waloński minister gospodarki Pierre-Yves Jeholet potwierdził, że trwają rozmowy z Alibabą. – Do ich zakończenia może dojść szybko, być może już przed latem będziemy wiedzieć więcej – powiedział Jeholet, cytowany przez portal knack.be.
04.06.2018 ŁK Niedziela.BE