Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Kim jest Ignacy z bluzy Stanowskiego? Ludzie masowo wpłacają pieniądze
19-latek wjechał w policjanta w Antwerpii!
Belg zaginął w Liechtensteinie. Szczęśliwy finał sprawy
Temat dnia: 15 belgijskich żołnierzy rannych podczas ćwiczeń w Szkocji!
Polska: W tych zawodach mogliby pracować kandydaci na prezydenta
Słowo dnia: Liederen
Belgia: Eurowizja - dziś Belgia i Polska walczą o finał!
Niemcy: Zakazano działalności skrajnie prawicowej grupy „Królestwo Niemiec”
Polska: Na połączenia z tego numeru trzeba uważać. Bo można dużo stracić
Belgia, Bruksela: Mężczyzna na skuterze zginął w zderzeniu z radiowozem

Jak działa na nas czekolada?

Jak działa na nas czekolada? fot. shutterstock

To nie przypadek, że ludzie sięgają właśnie po czekoladę kiedy są w złym nastroju. Jej spożycie poprawia nasze samopoczucie za sprawą tryptofanu, czyli związku chemicznego odpowiedzialnego za podnoszenie w mózgu poziomu serotoniny. Badania wskazują, że niekiedy sam zapach czy konsystencja czekolady wywołują poczucie szczęścia.

- Czekolada wspomaga produkcję dopaminy – neuroprzekaźnika, który wywołuje dobry nastrój oraz wpływa na wydzielanie fenyloetyloaminy, czyli hormonu, który wydzielany jest także wtedy, gdy jesteśmy zakochani. To dlatego wielu z nas nie wyobraża sobie życia bez czekolady. Jednak kluczowe jest, aby sięgać po wyroby najwyższej jakości i zachowywać umiar w konsumpcji nie tylko czekolady, ale także żywności w ogóle – mówi dr hab. inż. Agnieszka Filipiak-Florkiewicz, prof. UR, specjalistka ds. technologii żywności i żywienia z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, członek Rady Ekspertów firmy Wawel.

Aż 83% Polaków zadeklarowało, że ostatnio uczynili coś dobrego dla innych – wynika z badania przeprowadzonego przez Kantar Millward Brown na zlecenie marki Wawel. Zdecydowana większość (93%) przyznaje, że łatwiej jest im szerzyć dobro, kiedy sami czują się dobrze.

- Polacy spontanicznie łączą czynienie dobra z wielkimi uczynkami, które realizowane są w ramach szeroko zakrojonych akcji społecznych, w które zaangażowane są duże grupy ludzi i duże pieniądze. Na co dzień nie zwracają uwagi na to, że dobrem, a raczej czynieniem dobra są też małe, drobne gesty, które wykonują w stronę innych ludzi. Choć niemalże wszyscy badani deklarowali, że pomaganie innym, życzliwe spojrzenie, dobre uczynki są bardzo ważne, to nie dostrzegają potencjału tych działań w ogólnej skali czynienia dobra – mówi socjolog, dr Tomasz Sobierajski. Drobne uczynki ze strony innych, które najczęściej dajemy i najczęściej otrzymujemy tworzą swoistą „triadę dobra”: uśmiech, miłe słowo i miły gest. Te wskazania wyraźnie przewyższają inne, takie jak: pomoc w pracy, empatia czy pomoc finansowa. To pokazuje, jak niewiele trzeba nam i innym do tego, żebyśmy byli wobec siebie lepsi, życzliwsi, uważniejsi, dobrzy – komentuje ekspert.


Wypowiedź: Tadeusz Czarniecki, dyrektor marketingu w Wawel.

 


21.10.2017 NRM/AFA

Last modified onsobota, 21 październik 2017 01:33

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież