Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Ponad stuletnie dęby zostaną ścięte? „Uratujmy je”
Polska: Kamizelka kuloodporna i hełm dla każdego Polaka
Temat dnia: Klienci Delhaize przez miesiące płacili za produkty, których nie kupili!
Polska: Za różaniec chcą kilkaset złotych. Tak zarabiają na papieżu Franciszku
Słowo dnia: Staken
Belgia: Spontaniczny protest kierowców Ubera w Brukseli
Niemcy, Berlin: Wybuch epidemii choroby Legionistów!
Polska: Rekordowa średnia pensja w Polsce. Dużo ponad najniższą krajową
Polska: Majówka 2025. Bez szaleństw. Wydamy tyle, ile mamy w portfelu
Belgia, Flandria: Urząd Pracy częściej karze. Głównie za to
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Pieniądze na mały i wielki sport. Tak Tusk chce zmienić finansowanie ze spółek

Bez rozdawnictwa, angażowania się w politykę, ale z badaniem efektów. Tak ma się zmienić sponsorowanie sportu przez spółki skarbu państwa. Za powstaniem tych zasad ma stać premier Donald Tusk.

Według danych z końca 2024 roku w Polsce są aż 402 spółki z udziałem skarbu państwa. Jedne całkowicie kontrolowane przez państwo, inne częściowo, ale są i takie, w których państwo ma mało udziałów. Łączy je wszystkie to, że często to znakomici sponsorzy wydarzeń sportowych, społecznych czy kulturalnych.

Spółki często nie patrzyły na koszty

Wiosną ubiegłego roku na jaw wyszło, jak wyglądało sponsorowanie sportu w poprzednich latach. Państwowe firmy często nie patrzyły na koszty lub na to, czy stać je na takie działania. Nagle okazało się, że np. chemiczna Grupa Azoty „Puławy” jest w finansowym dołku tak poważnym, że musiała zerwać umowy sponsoringowe z klubami piłkarskimi, piłki ręcznej, żużla.

Dlatego zasady sponsorowania mają się poważnie zmienić.

„Wspieranie sportu przez spółki z udziałem skarbu państwa jest jednym z ważniejszych elementów zaangażowania się tych podmiotów gospodarczych w działania społeczne” –  money.pl cytuje opinię Donalda Tuska z wstępu do zbioru nowych zasad sponsoringowych.

Dokument opracowało Ministerstwo Aktywów Państwowych. Dziś (wtorek 22 kwietni) ma go zatwierdzić Rada Ministrów.

Decyzje i wysokość dotacji mają być jawne

Rządowi zależy na tym, żeby sponsoring był efektywny i racjonalny. Także w tej części, w której spółki ponoszą wydatki. Dodatkowo takie decyzje i kwoty mają być jawne. Do tej pory często było trudno o oficjalne dane dotyczące np. tego, ile pieniędzy od wielkiej firmy otrzymuje klub piłkarski.

„Poniższe rekomendacje mają na celu zwiększenie efektywności i przejrzystości działań z zakresu sponsoringu sportu, a ich stosowanie powinno przyczynić się do zwiększania wartości spółek i budowy pozytywnego wizerunku sponsora, a także do rozwoju podmiotów sponsorowanych i osiągania sukcesów przez polskich sportowców” – to kolejna opinia premiera.

Zbiór zasad sponsoringowych

Dokument to nie tylko ogólne rekomendacje, ale także konkretne zasady. Wśród nich jest np. to, że firmy mają się stosować do rekomendacji, a jeżeli zdarzą się odstępstwa, to mają być dokładnie umotywowane.

Działalność sponsoringowa spółek skarbu państwa ma być neutralna politycznie i nie będzie można wspierać partii ani polityków. Tak samo nie można będzie łożyć na wydarzenia sportowe odbywające się poza strukturami związków sportowych. Na pieniądze nie mają co liczyć sportowcy karani za doping.

Spółki mają też mieć strategie działania opisane na kilka lat do przodu. Muszą także wskazać, jakie efekty poprzez sponsoring chcą uzyskać i na koniec sprawdzić, czy to się udało.

„Wsparcie młodzieży. Zalecenie, by 20 proc. wartości umowy przeznaczyć na szkolenie dzieci i młodzieży – podkreśla serwis”.


22.04.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. KPRM

(sk)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Listonosz nie przyszedł z listem, bo mu się nie chciało. A my mamy problem

Rośnie liczba skarg na niedostarczanie listów do adresatów. Zamiast tego w skrzynkach znajdują awizo.

Problem szczególnie dotyka mieszkańców bloków bez wind. Listonosze niekiedy nawet nie próbują wejść na wyższe piętra. Zamiast tego w skrzynce ląduje awizo – bez podjęcia choćby próby doręczenia. A czasami wcale go nie ma.

Listonosz musi dostarczyć list polecony

Przypomnijmy więc, że w przypadku przesyłek rejestrowanych listonosz ma obowiązek podjąć próbę ich doręczenia. To nie jest jego dobra wola, ale część świadczonej usługi. Jeśli listonosz nie zastanie nikogo w domu, powinien pozostawić awizo, czyli zawiadomienie o próbie doręczenia. Z informacją gdzie i kiedy można odebrać przesyłkę.

Problem pojawia się, gdy listonosz pomija próbę doręczenia listu i od razu wystawia awizo – lub, co gorsza, nie pozostawia go. To niezgodne z procedurą. Takie postępowanie może doprowadzić do poważnych konsekwencji prawnych dla odbiorcy, ale także dla samej Poczty Polskiej, która w tej sytuacji nie realizuje usługi w prawidłowy sposób.

Jak zgłosić brak dostarczenia przesyłki?

Jeśli listonosz nie dostarcza przesyłek lub nie zostawia awiza, to mamy prawo do złożenia oficjalnej skargi. Można to zrobić na kilka sposobów:

oline – przez e-formularz dostępny tutaj,
pisemnie – wysyłając skargę na adres: Poczta Polska SA, ul. Rodziny Hiszpańskich 8, 00-940 Warszawa,
ustnie – w najbliższej placówce pocztowej, do protokołu.

Interwencja rzecznika praw obywatelskich

Skargi pojawiają się regularnie, nie tylko w internecie, ale także w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Ludzie skarżą się na poważne konsekwencje: nieodebranie pisma z sądu, brak informacji o terminie rekrutacji do służby publicznej czy ryzyko wszczęcia postępowania egzekucyjnego przez komornika.

W odpowiedzi RPO wystąpił do Urzędu Komunikacji Elektronicznej z pytaniem, czy monitoruje on działania Poczty Polskiej.

Jak twierdzi rzecznik, potrzeba zajęcia się opisanymi nieprawidłowościami nie może być umniejszona wprowadzeniem e-doręczeń. Całkowite zastąpienie tradycyjnych doręczeń formą elektroniczną wobec wszystkich grup obywateli i we wszelkich postępowaniach to kwestia dość odległej przyszłości. W ocenie Rzecznika aktualnie stwierdzane problemy już teraz wymagają reakcji organu kontroli.

Niewykluczone, że przy rosnącym nacisku opinii publicznej oraz interwencji instytucji nadzorujących, dojdzie wkrótce do konkretnych zmian.


22.04.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sm)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: 2 maja pracujemy, czy świętujemy? Tylko tak wydłużysz majówkę

Za nami – Wielkanoc. Przed nami – majówka. Wolnymi 1 maja cieszymy się w czwartek. 3 maja to sobota. A co z piątkiem 2 maja? Pracujemy?

W 2025 roku majówka układa się tak:

1 maja, czyli Święto Pracy – obchodzimy w czwartek,
2 maja, czyli Święto Flagi (Dzień Flagi RP) – w piątek,
3 maja, czyli Święto Konstytucji 3 Maja – w sobotę.
1 i 3 maja są dniami ustawowo wolnymi od pracy. A co z 2 maja?

Święto państwowe nie zawsze jest dniem wolnym

Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej został ustanowiony świętem państwowym 2 maja 2004 roku. Sejm przyjął wtedy ustawę o godle, barwach i hymnie Polski.

Wybór tej daty był nie przypadkowy. Upamiętnia ona wydarzenie z 2 maja 1945 roku. To wtedy biało-czerwona flaga zawisła na Reichstagu i Kolumnie Zwycięstwa w Berlinie.

Jednak to, że Święto Flagi jest świętem państwowym, nie oznacza, że automatycznie jest też dniem wolnym od pracy. Chociaż dyskusje o tym trwają od chwili jego powołania.

Tym bardziej że w kalendarzu jest umiejscowione pomiędzy wolnymi 1 i 3 maja.

W ubiegłym roku – przypomniało Radio Zet – do prezydenta trafiła nawet petycja w tej sprawie. Nie spotkała się jednak z jego aprobatą. Podobnie było w przypadku innych projektów. Argumentowano to przede wszystkim kosztami ekonomicznymi i zbyt dużą liczbę dni wolnych w kalendarzu.

Dzień urlopu wysłuży nam majówkę

To, że 2 maja nie jest dniem wolnym, nie oznacza, że Polacy tego dnia chętnie idą do pracy. Bo wiele osób – żeby wydłużyć sobie majówkę – bierze sobie urlop. Co więcej, w niektórych firmach, m.in. w szkołach czy urzędach, jest to tzw. dzień wolny odgórnie, który jest odpracowywany w innym terminie. Tak zapewne będzie również i w tym roku.


22.04.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Mdia // fot. Canva

(sk)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Kiedy pogrzeb Franciszka? Wierni z Polski już organizują wyjazdy do Watykanu

Nie znamy jeszcze daty pogrzebu papieża Franciszka, ale wiadomo, kiedy może do niego dojść. Na tę informację czekają także wierni Kościoła katolickiego w Polsce.

„Chętni na wyjazd na pogrzeb papieża Franciszka mogą się zgłaszać (tu numer telefonu – red.). Proszę o wiadomość tekstową z imieniem i nazwiskiem oraz „autokar” lub „samolot”. Jak tylko będzie znana data pogrzebu, oddzwaniamy i ustalamy szczegóły” – takie ogłoszenie na swoim profilu facebookowym publikuje jeden z polskich księży.

W innym ponownie zachęca, pisząc, że mogą się zgłaszać chętni z całej Polski.

Kardynałowie ustalą teraz szczegóły pogrzebu papieża Franciszka

Papież Franciszek zmarł w Wielki Poniedziałek rano. Po godzinie 9 Watykan oficjalnie powiadomił o śmierci głowy Kościoła katolickiego. I od tego momentu rozpoczął się długi i skomplikowany proces pochowania Franciszka i wyboru nowego papieża.

Jeszcze we wtorek ma się odbyć pierwsza kongregacja generalna kardynałów. Na pewno będą obecni ci z Watykanu i Rzymu oraz z innych części świata, którym uda się dotrzeć na czas. Na tym spotkaniu będą ustalane szczegóły pochówku.

Zgodnie z zapisami konstytucji apostolskiej „Universi Dominici Gregis” z 1996 troku pogrzeb papieża ma się odbyć między czwartym a szóstym dniem od śmierci. Oznacza to, że – jak wskazują włoskie media – może dojść do tego w sobotę 26 kwietnia.

Pontyfikat Franciszka trwał 12 lat

Papież Franciszek (Jorge Mario Bergoglio) urodził się 17 grudnia 1936 roku w Buenos Aires. Zmarł w wieku 88 lat. Papieżem został 13 marca 2013 roku. Jego pontyfikat trwał 12 lat.


22.04.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. vatican.va

(sk)

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed