Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, Flandria: Mniej, ale wciąż dużo. Tylu ludzi pali
Belgia, biznes: Prawie 7 tys. bankructw w tym roku. To dużo?
Belgia, Flandria: Wśród kobiet to najczęstszy nowotwór
Belgia: Ten rodzaj piwa potaniał!
Belgia: Regionalne lotniska nie dotrzymały terminów
Belgia: Ruszyła budowa nowej „trasy rowerowej” w Brukseli!
Belgia zaostrzy przepisy dotyczące pakowania cygar
Belgia zainwestuje 1 mld euro w wojskowe centra danych
Belgia, Limburgia: Zlot tuningowanych aut. 12 aresztowań
Belgia: Żegnały go tłumy. Pomagał innym, został zamordowany
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Kebab, frytki i skok stulecia [WIDEO]

Złodziej miał arcysprytny plan. Celem był lokal z kebabem. Coś jednak poszło nie tak.

Na nagraniu widać wyraźnie, że najpierw myszkuje w sosach. Dwóch nawet próbuje. Potem się krząta i bierze butelkę z napojem. Opublikowany przez policję film jednak nie pokazuje wszystkiego. Bo sprawa jest poważniejsza niż tylko nocne kosztowanie sosów do kebabu.

Odkrycie o poranku

Było już rano, kiedy policjanci z Tczewa zostali wezwani do włamania. Ktoś w nocy postanowił okraść lokal serwujący kebaby. - Według zgłaszającego złodziej ukradł 5 tysięcy złotych oraz telefon komórkowy o wartości 500 złotych. Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni – podaje tczewska policja.

Wywiadowcy zostali puszczeni w miasto. Mieli za zadanie namierzyć złodzieja. Udało im się i wskazali, że tym bezczelnym złodziejem jest 21-letni mężczyzna.

Nie była to jednak zwyczajna spraw i zwykłe włamanie. Przestępca miał plan – przemyślany i sprytny.

- Jak ustalili policjanci, 21-letni mieszkaniec miasta przed zamknięciem lokalu wszedł do toalety i… ukrył się tam aż do momentu, gdy obsługa zamknęła drzwi. Gdy lokal opustoszał, 21-latek wyszedł z ukrycia i zabrał gotówkę oraz telefon – to ustalenia mundurowych.

To jednak nie koniec tej przestępczej szarży. Mężczyzna postanowił coś zjeść. Włączył frytkownicę i przygotował sobie ciepły posiłek, popróbował sosów, zabrał napój i wrócił do łazienki, gdzie zjadł to co przygotował.

- Rano, gdy lokal został otwarty, po prostu wyszedł jak gdyby nigdy nic. Nie zdążył jednak nacieszyć się łupem – jeszcze tego samego dnia został zatrzymany przez policjantów – dodają mundurowi.

Nie pierwszy raz

I to także jeszcze nie koniec. Udało się ustalić, że to nie był jego pierwszy „kebabowy włam”. Dwa dni wcześniej wybił szybę w innym lokalu z kebabem i ukradł stamtąd pieniądze oraz telefon. - W tym przypadku straty oszacowano na 1,5 tysiąca złotych. Łącznie 21-latek naraził właścicieli lokali na straty w wysokości 7 tysięcy złotych. Usłyszał dwa zarzuty kradzieży z włamaniem. Za takie przestępstwa grozi mu nawet 10 lat więzienia. Funkcjonariusze odzyskali ukradzione telefony i część gotówki, które trafią z powrotem do właścicieli – informuje policja.

Link: TUTAJ


5.12.2024 Niedziela.BE // źródło: News4media // fot. policja

(sl)

  • Published in Polska
  • 0

Polacy przez swoją pracę nabawiają się depresji

Polacy mają problemy ze zdrowiem psychicznym, m.in. z depresją. Takich osób jest całkiem sporo. A powodem tych kłopotów jest praca.

Aż 45 proc. Polaków doświadcza w pracy ryzyka pogorszenia zdrowia psychicznego – plasuje to nas na drugim miejscu wśród sześciu europejskich krajów objętych badaniem TELUS Mental Health Index.

Wyżej w tym zestawieniu znalazła się jedynie Hiszpania. Tam odsetek wynosi 48 proc.

Pracownicy pod presją

Niemal dwóch na pięciu europejskich pracowników zmaga się z wysokim ryzykiem problemów psychicznych związanych z wykonywaną pracą. Raport wskazuje, że czynniki takie jak płeć, wiek i status społeczno-ekonomiczny znacznie wpływają na zdrowie psychiczne pracowników.

Osoby bez oszczędności awaryjnych osiągały znacznie niższe wyniki w zakresie zdrowia psychicznego – około 42 punkty w porównaniu ze średnią unijną na poziomie 62 punktów.

Lepiej nie siedzieć dłużej niż 6 godzin dziennie

Eksperci zwracają uwagę na negatywny wpływ siedzącego trybu życia na zdrowie psychiczne. Osoby spędzające ponad sześć godzin dziennie w pozycji siedzącej osiągały gorsze wyniki zdrowotne. Problem ten jest szczególnie widoczny wśród pracowników biurowych, ponieważ oni ruszają się najmniej.

Ponadto doświadczenie różni się w zależności od płci. Kobiety mogą być bardziej narażone na negatywne skutki psychiczne z racji odmiennych obciążeń społecznych i zawodowych.

Na stan zdrowia psychicznego Polaków wpływa również wojna w Ukrainie

W raporcie podkreślono, że osoby z zaburzeniami psychicznymi są szczególnie narażone na ciężkie reakcje kryzysowe w obliczu zagrożeń wojennych.

Sąsiedztwo Ukrainy, gdzie od 2022 roku trwa wojna z Rosją, powoduje dodatkowe obciążenie psychiczne u Polaków. Zwłaszcza w grupie osób z już istniejącymi zaburzeniami.


8.12.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sg)

Polska: To nie będzie za Bóg zapłać. Kościół chce ładować elektryki

Lidl i Biedronka już je mają, teraz będą powstawać przy kościołach. Chodzi o ładowarki do samochodów elektrycznych.

W całym kraju jest 8184 punktów ładowania samochodów elektrycznych na 4528 stacjach. Zazwyczaj są to dyskonty, takie jak Lidl czy Biedronka, galerie handlowe, stacje paliw czy Miejsca Obsługi Podróżnych przy drogach ekspresowych i autostradach.

Nadal jednak punktów ładowania jest za mało, bo liczba aut na prąd rośnie. Na koniec czerwca tego roku Polacy używali aż 68 792 takich samochodów różnego typu. Na koniec października było ich już 76 240.

Dlatego ładowarek musi przybywać. Teraz do gry wchodzi Kościół.

Chodzi o środowisko naturalne i planetę – wyjaśnia Kościół

Być może to pierwszy taki przypadek w Polsce – Kuria Metropolitalna w Lublinie planuje uruchomienie stacji ładowania samochodów elektrycznych na parkingach przy parafiach.

– Ta decyzja została skonsultowana z mieszkańcami parafii i pozytywnie zaopiniowana przez radę parafialną, a w całej inwestycji pomoże kuria. Planujemy też podobne rozwiązania na innych parafialnych parkingach – mówi ks. Adam Jaszcz, rzecznik prasowy kurii.

I dodaje, że budowa pierwszej stacji jest planowana m.in. przy kościele św. Michała Archanioła w Lublinie.

Ładowarki mają także stanąć na parkingu największego cmentarza w mieście przy Drodze Męczenników Majdanka.

Kościół taki ruch tłumaczy troską o środowisko naturalne i planetę, która „jest naszym wspólnym dobrem, to istotny element w przekazie ewangelicznym i w nauczaniu Kościoła”.


4.12.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sg)

Polska: Czy może cię zdiagnozować AI? Lekarz będzie musiał zadać to pytanie

Sztuczna inteligencja weszła z przytupem w nasze życie pod koniec 2022 roku. Wówczas hitem okazał się ChatGPT, który szybko stał się bardzo powszechnym narzędziem.

Dzięki niemu i dzięki sztucznej inteligencji uczniowie piszą wypracowania, studenci przygotowują się na egzaminy, pracownicy rozwiązują problemy zawodowe. Dlatego na rynku zaczęły się masowo pojawiać kolejne aplikacje korzystające z AI (artificial intelligence), sztucznej inteligencji – do grafiki, filmów, kopiujące głosy i... stawiające diagnozy medyczne.

AI może się niestety mylić

Szybko jednak okazało się, że AI popełnia błędy. Nie może odpowiedzieć „nie wiem” i dlatego zmyśla. Poza tym bazuje na informacjach znalezionych w internecie, a to sprawia, że może natknąć się na błędne informacje. O ile pomyłka w wypracowaniu nie przyniesie kolosalnej szkody, to już błąd w diagnozie medycznej – tak.

Zgodnie podało czasopisma „Radiology” używanie AI zwiększa dokładność diagnozy, proponując właściwie sugestie w 92,8 proc. przypadków.

Z drugiej jednak strony te wskazówki prowadzą do błędów lekarzy – w 23,6 proc. takich przypadków.

Dlatego właśnie polscy lekarze starają się unormować sprawę używania AI.

Konieczna będzie zgoda pacjenta

„Od 1 stycznia 2025 r. medycy wykorzystujący w swojej praktyce nowoczesne narzędzia będą musieli stosować się do zasad, jakie wytyczy im nowy kodeks etyki” – donosi Rynek Zdrowia.

Zgodnie z zaleceniami Komisja Etyki Lekarskiej doprecyzowany przepis nakazuje, aby medyk poinformował pacjenta, że przy stawianiu diagnozy lub procesie terapeutycznym będzie wykorzystana AI.

„Lekarz musi też uzyskać „świadomą zgodę” na to działanie. Wolno wykorzystywać tylko algorytmy dopuszczone do użytku medycznego i posiadające odpowiednie certyfikaty (będące np. wyrobem medycznym). Ostateczną decyzję w zakresie zastosowania bądź wstrzymania się od stosowania SI „zawsze podejmuje lekarz” – czytamy.


4.12.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sg)

Subscribe to this RSS feed