Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Mięso pod lupą inspektorów. Lista zarzutów jest długa
Belgia: 71-latek próbował odurzyć w barze kobietę
Polska: Pierwsze renty wdowie trafiły już do emerytów. Odmowy też
Belgia: Pociąg Eurostar z Brukseli do Londynu utknął na kilka godzin
Polska: Kogo zwolni AI? Możesz to sprawdzić w wyszukiwarce
Temat dnia: Wśród mężczyzn Mohamed. Te imiona najczęstsze w Brukseli
Polska: PCK ma dosyć i zabiera kontenery na ubrania. Ludzie urządzili w nich śmietniki
Belgia: Dziś strajk lekarzy i dentystów
Niemcy: Kolarze wjechali w tłum podczas wyścigu kolarskiego. Kilka osób rannych
Polska: Ponad 200 zarzutów dla lekarza. Grozi mu kilka lat za kratami

WOJNA w Ukrainie: Rosjanie atakują Mariupol, Zełenski NATO

WOJNA w Ukrainie: Rosjanie atakują Mariupol, Zełenski NATO Fot. News4Media

Inwazja Rosji na Ukrainę trwa już 10. dobę. W nocy z piątku na sobotę (4-5 marca) Rosjanie okrążyli i odcięli od prądu i wody. Walki trwają także w Sumach. Prezydent Wołodymyr Zełenski ostro ocenił decyzję NATO o niezamykaniu przestrzeni powietrznej nad Ukrainą.

– Kraje NATO stworzyły narrację, że zamknięcie nieba spowoduje agresję Rosji przeciw NATO. To autohipnoza tych, którzy są słabi i wewnętrznie niepewni, chociaż mogą posiadać broń kilkakrotnie silniejszą niż nasza. Powinniście byli pomyśleć o ludziach, o człowieczeństwie. (…) Wszyscy ludzie, którzy zginą od tego dnia, zginą także przez was, przez waszą słabość i brak jedności – stwierdził Zełenski.

Tymczasem w nocy wojska rosyjskie ostrzeliwały Mariupol. Miasto znowu zostało odcięte od wody i energii elektrycznej. Jednocześnie Rosjanie nie pozwalają otworzyć korytarzy humanitarnych, którymi można byłoby transportować m.in. leki i żywność dla cywili.

Z kolei w Sumie, kolejnym ukraińskim mieście w nocy trwały walki uliczne. Władze Sumy zaapelowały do mieszkańców o pozostanie w domach.

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba poinformował, że zostały zorganizowane bezpieczne trasy dostaw broni i sprzętu wojskowego. Trafia on na ukraińską granicę, skąd będzie przewożona w głąb kraju.

05.03.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. News4Media

(sm)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież