Dziś (20 maja) wystąpią w Belgii liczne zakłócenia z powodu kolejnego strajku sektora publicznego – pracownicy wszystkich służb publicznych będą protestować przeciwko planom oszczędnościowym rządu federalnego. Jakie zakłócenia są przewidywane?

Socjalistyczny związek zawodowy CGSP/ACOD wyszedł na ulice, aby potępić planowane przez rząd „Arizony” cięcia w sektorze publicznym, w tym wycofywanie emerytur urzędników państwowych i statusu urzędników państwowych.

„Sektor publiczny cierpiał przez wiele lat z powodu braku inwestycji, a mimo to rząd zdecydował się na dalsze cięcia zarówno kadrowe, jak i zasobowe” – powiedział związek zawodowy. „Nie ma wątpliwości, że w perspektywie krótkoterminowej, średnioterminowej i długoterminowej funkcjonowanie usług publicznych będzie nadal cierpieć”.

Nie ma wezwania do przyłączenia się do strajku ze strony związku chrześcijańskiego ACV Public Services/CNE, ale uczestniczący w nim personel będzie objęty strajkiem. Liberalny związek zawodowy VSOA/SLFP nie bierze udziału.

Brukselskie lotnisko w Zaventem również ostrzega pasażerów przed strajkiem. Chociaż we wtorek rano loty nie zostały zakłócone, lotnisko prosi pasażerów przyjeżdżających na lotnisko transportem publicznym, aby sprawdzili, czy ich pociągi/autobusy kursują. „Wszystko działa normalnie, strajk nie ma wpływu na pracę lotniska” – powiedział rzecznik prasowy portu lotniczego. Port lotniczy Bruksela-Charleroi (BSCA) nie odpowiedział na prośbę The Brussels Times o informacje, jednak agencja prasowa Belga News Agency podaje, że na razie nie ma to wpływu na rozkłady lotów.

W Brukseli sieć metra, tramwajów i autobusów jest „poważnie zakłócona” z powodu strajku. Działają tylko linie metra 1 i 5. Jeśli chodzi o tramwaje, to obsługiwane są linie 4, 7, 8, 9, 10, 51 i 92 (tramwaje i autobusy T-bus), a także linie autobusowe 12, 36, 46, 50, 53, 54, 59, 65, 71, 73, 87 (od Simonis do Etangs Noirs/Zwarte Vijvers) i 95. „Nie możemy zagwarantować zwykłej częstotliwości kursowania naszych linii” – oświadczyło przedsiębiorstwo transportowe STIB/MIVB.

Jednocześnie STIB/MIVB zachęca ludzi do poszukiwania alternatywnych środków transportu, jeśli to możliwe. Podróżni będą informowani o czasie oczekiwania za pośrednictwem strony internetowej, aplikacji, kanałów mediów społecznościowych oraz ekranów na przystankach i stacjach.

Belgijski operator kolejowy SNCB/NMBS ostrzegł pasażerów, że od godziny 22:00 w poniedziałek, 19 maja, do wtorku, 20 maja (ostatni pociąg) liczba kursujących pociągów będzie mniejsza: kursują dziś około trzy na pięć pociągów.

Dokładniej, dwa na pięć pociągów IC (między głównymi miastami) nie będzie obsługiwanych, podobnie jak jeden na dwa lokalne pociągi L i podmiejskie S. Niewiele pociągów P będzie kursować w godzinach szczytu porannego i wieczornego. Pasażerowie mogą sprawdzić, które pociągi nie kursują w aplikacji SNCB/NMBS i na stronie internetowej przedsiębiorstwa transportowego.

Związki zawodowe flamandzkiego operatora transportu publicznego De Lijn również biorą udział w strajku, mniej autobusów i tramwajów będzie kursować po całej Flandrii: średnio 63% autobusów i tramwajów De Lijn jest obecnie obsługiwanych. 1/3 tramwajów jeździ w mieście Antwerpia, a nieco ponad połowa (52%) w Gandawie. W przypadku tramwajów nadmorskich De Lijn spodziewa się, że 50% z nich będzie kursować.

Podobnie jak w przypadku poprzednich strajków, operator opracował alternatywną usługę, która jest dostępna na stronie internetowej De Lijn. Podróżnym zaleca się planowanie podróży za pomocą planera tras na stronie internetowej lub aplikacji.

W Walonii operator transportu publicznego TEC mówi o „poważnych zakłóceniach” w swojej sieci we wszystkich prowincjach. Anulowane trasy można sprawdzić w wyszukiwarce rozkładów jazdy (linia i przystanek) na stronie internetowej i aplikacji TEC, a także aktualizować w ciągu dnia. „Zalecamy naszym pasażerom rozważenie alternatywnych opcji podróży” - informuje TEC.

Wśród władz miejskich odbiór śmieci może zostać zakłócony w kilku miastach (w tym w Brukseli i Antwerpii), zamkniętych parkach recyklingu (Ostenda) lub zamkniętych obiektach sportowych (Gandawa). Strajk może mieć również wpływ na opiekę nad dziećmi i edukację. Rodzice zostaną poinformowani. Strajk wpłynie również na działalność poczty – we wtorek nie będą dostarczane przesyłki ani listy.

20.05.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

29-letni mężczyzna z Eeklo, oskarżony o gwałt na kobiecie po wspólnym wieczornym wyjściu, został uniewinniony przez Sąd Karny w Gandawie z powodu wątpliwości co do tego, czy zgoda została wyrażona. „Samo bycie pod wpływem alkoholu, nawet w znacznym stopniu, nie jest samo w sobie wystarczające, aby stwierdzić, że był to akt seksualny bez zgody” - orzekł sąd.

Do zdarzenia doszło w czerwcu 2023 roku w Eeklo. Kobieta spotkała się z oskarżonym - byłym kolegą, którego nie widziała od dawna. „Kobieta twierdziła, że po kilku drinkach straciła przytomność. Nie pamiętała, czy faktycznie poszła do domu z oskarżonym i jego przyjacielem” – stwierdził sąd.

„Kiedy obudziła się około 9 rano, zobaczyła, że jej stanik leży obok, jej top jest rozdarty, a jej majtki leżałą na podłodze. Czuła ból w pochwie i krwawiła. Na stoliku w salonie stały trzy szklanki, butelka spirytusu i butelka Jupilera” – stwierdził sąd.

Kobieta postanowiła zgłosić sprawę na policję. „Badanie przeprowadzone przez Sexual Assault Care Centre wykazało, że kobieta miała okrągły siniak na lewej dolnej części nogi i na zewnętrznej stronie kolana. Siniaki, obrzęk i otarcie znaleziono również przy wejściu do jej pochwy” - poinformowano.

Oskarżony oświadczył, że zabrał kobietę do jej domu wraz ze swoim przyjacielem, na co wyraziła ona zgodę i zaprosiła mężczyzn do środka. „W jej domu wszyscy wypili jeszcze jednego drinka. Kobieta i on zaczęli flirtować, po czym jego przyjaciel wyszedł. Potem obydwoje odbyli stosunek. Po seksie 29-latek opuścił mieszkanie. Kobieta zasnęła na sofie” – podał sąd.

Według mężczyzny, podczas aktu seksualnego kobieta również wielokrotnie przejmowała inicjatywę i przyjmowała różne pozycje seksualne, m.in. siadała na 29-latku i uprawiała z nim seks oralny.

Sąd uniewinnił mężczyznę z powodu uzasadnionych wątpliwości. „Zasadniczo każdy ma wolny wybór, czy chce angażować się lub uczestniczyć w pewnych czynnościach seksualnych. Samo bycie pod wpływem alkoholu, nawet w znacznym stopniu, nie jest wystarczające, aby stwierdzić, że był to akt seksualny bez zgody” - orzekł sędzia.

„Osoba, która dobrowolnie spożywa alkohol, nawet w znacznych ilościach, pozostaje odpowiedzialna za konsekwencje swoich czynów i zachowań, w tym wobec siebie samej. Zasadniczo zatem konsekwencje te nie mogą być przypisane innemu podmiotowi prawnemu” - stwierdzono podczas rozprawy.

20.05.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Jak poinformowała prokuratura z Namur, w wypadku wspinaczkowym w Pont-à-Lesse w Dinant jedna osoba zginęła, a druga została ciężko ranna.

Dwaj wspinacze pochodzący z prowincji Antwerpia spadli ze skały w Pont-à-Lesse. Jeden ze wspinaczy zginął, a drugi odniósł poważne obrażenia.

Ciężko ranny wspinacz nie jest już w stanie zagrażającym jego życiu. Uważa się, że sprzęt używany przez wspinaczy nie był odpowiedzialny za incydent. Prokuratura sugeruje, że wypadek mógł być spowodowany błędem ludzkim. Trwa dochodzenie w celu ustalenia odpowiedzialności.

20.05.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Gmina Anderlecht w Brukseli zdobyła nagrodę Prix de l'Entreprise CAP48 2025 za działania na rzecz integracji osób niepełnosprawnych.

CAP48 to belgijska inicjatywa założona przez RTBF, obejmująca społeczności francusko- i niemieckojęzyczne w całym kraju. Zachęca do tworzenia bardziej inkluzywnego i komfortowego społeczeństwa dla osób niepełnosprawnych i ich rodzin. Założona w 1975 roku organizacja podkreśla wartości solidarności, integracji, przejrzystości i innowacji, zauważając, że osoby niepełnosprawne stanowią ponad 15% ludności UE.

Nagroda jest kontynuacją konsekwentnie inkluzywnych i integracyjnych projektów Anderlechtu w ramach strategicznego planu wspólnotowego pod kierownictwem radnej ds. społecznych Fabienne Miroir i przy wsparciu burmistrza, Fabrice'a Cumpsa.

Miroir podkreśliła, że celem gminy jest poprawa warunków życia osób niepełnosprawnych w okolicy poprzez opracowanie wielofunkcyjnej polityki obejmującej szeroki zakres obszarów, a także docenienie talentów osób zmagających się z niepełnosprawnościami poprzez wprowadzenie zmian w zakresie dostępności poprzez politykę i jej skuteczne wdrażanie.

Projekt realizowany jest już od ponad 5 lat i w tym czasie w Anderlechcie zaszło wiele zmian. Jedną z nich jest utworzenie Anderlecht Assisted Living Service, bezpłatnej usługi opieki domowej, która pomaga osobom z niepełnosprawnością intelektualną w codziennym życiu.

24.05.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)