Piętnastu z ponad 100 Belgów poddanych kwarantannie w hotelu H10 Costa Adeje Palace na Teneryfie dostało pozwolenie na powrót do domu. Belgijskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło, że żadna z 15 osób nie ma objawów koronawirusa wywołującego chorobę COVID-19.

Większość Belgów przebywających obecnie w kwarantannie pojechała na Teneryfę z organizatorem wycieczek TUI. Rzecznik biura podróży twierdzi, że nie wszyscy chcą wrócić do domu. Część osób ma nadzieję, że będzie mogła na kilka dni przenieść się do innego hotelu i dokończyć urlop.

Turyści, którzy przybyli do hotelu z organizatorem wycieczki Sunweb, pozostaną w kwarantannie do 10 marca.

29.02.2020 Niedziela.BE

(mś)

Zarówno AA Gent, jak i Club Brugge pożegnały się w czwartek z europejskimi pucharami. Drużyna z Gandawy odpadła w starciu z AS Romą, a piłkarze z Brugii musieli uznać wyższość Manchesteru United.

- To były godne pochwały próby, ale myślę, że zdajemy sobie sprawę z naszego miejsca w europejskim futbolu – podsumował występy belgijskich drużyn komentator Tom Boudeweel, cytowany przez portal sporza.be.

Przed czwartkowymi rewanżami w 1/16 Ligi Europy piłkarze AA Gent wciąż mogli marzyć o awansie. W pierwszym, wyjazdowym meczu ekipa z Gandawy przegrała w Rzymie tylko 0-1.

Kiedy więc w 25. minucie gola dla gospodarzy zdobył Jonathan David, stan dwumeczu się wyrównał. Nie trwało to jednak długo. Cztery minuty później gola dla gości strzelił Justin Kluivert i AA Gent do awansu potrzebowało dwóch trafień. Tak się nie stało, mecz zakończył się remisem 1-1 i to AS Roma zagra w 1/8 Pucharu Europy.

Także Club Brugge miał realne szanse na awans – przynajmniej na papierze. W pierwszym meczu ekipa z Brugii zremisowała u siebie z Manchesterem United 1-1.

Rewanż w Anglii okazał się jednak katastrofą. Goście z Belgii od 22. minuty grali w osłabieniu, bo Simon Deli po zagraniu ręką w polu karnym zobaczył czerwoną kartkę. Sędzia podyktował karnego, wykorzystanego przez Bruno Fernandesa i goście zamiast o awansie mogli już tylko myśleć o ograniczeniu strat. Ostatecznie Manchester United wygrał aż 5-0.

28.02.2020 Niedziela.BE

(łk)

W grupie 700 osób, którym pozwolono na opuszczenie objętego kwarantanną hotelu na Teneryfie, znajduje się kilkudziesięciu Belgów. W hotelu zdiagnozowano koronawirusa u 4 osób.

Początkowo władze Teneryfy wydały nakaz objęcia wszystkich gości hotelu 14-dniową kwarantanną. Niedługo potem hiszpański rząd ogłosił, że łącznie 700 gości, którzy zameldowali się w hotelu po 24. lutego (kiedy potwierdzono zachorowania), może opuścić hotel. W grupie tej znajduje się kilku Belgów – informuje BX1.

Hiszpański rząd zapewnił, że będzie „aktywnie monitorował stan zdrowia wszystkich byłych gości”. Nie wiadomo, jak owe kontrole mają wyglądać. Około 600 osób, które przyjechały do hotelu przed 24. lutego będzie musiało pozostać w kwarantannie. Wszyscy obywatele Belgii, którzy są objęci kwarantanną, zostali już przebadani i oczekują na wyniki testów.

Najpierw wirusa zdiagnozowano u lekarza z Włoch. Według Europa Press, mężczyzna pochodzi z północnego regionu kraju, gdzie w ostatnim czasie u kilkuset osób zdiagnozowano koronawirusa. Niedługo potem zbadano żonę lekarza, która również jest nosicielką wirusa. Dwie kolejne osoby to przyjaciele wspomnianej pary, którzy przyjechali razem z nimi na Teneryfę.

28.02.2020 Niedziela.BE

(kk)

Trzej nieletni chłopcy są podejrzani o molestowanie nastolatki podczas wizyty na basenie w Gandawie. Zostali poddani przesłuchaniu. Personel basenu przekazał, że podobne incydenty są w ostatnim czasie coraz częstsze.

W czasie incydentu interweniował ratownik zatrudniony w kompleksie Lago Rozebroeken. Powiadomił on również odpowiednie władze. Prokuratura we Flandrii Wschodniej potwierdziła, że trzy nieletnie osoby zostały poddane przesłuchaniu.

„Na razie śledztwo jest we wstępnej fazie. Teraz zamierzamy zbadać nagrania z kamer monitorujących, gdzie prawdopodobnie zarejestrowano napaść” - w rozmowie z De Standaard, przekazał rzecznik prasowy prokuratury. Zdarzenie miało miejsce we wtorek po południu. To kolejny w ostatnim czasie przypadek niechcianego dotykania, obmacywania oraz ataku na tle seksualnym na terenie basenu publicznego we Flandrii.

W zeszłym roku trzynaście osób trafiło na czarne listy miejskich basenów we Flandrii z powodu oskarżeń o napastowanie podczas wspólnego korzystania z pływalni. Decyzję tę poprzedziły inspekcje. Wiadomości o wprowadzeniu „czarnych list” pojawiły się niedługo po wprowadzeniu przez baseny kontroli tożsamości w celu walki z napastowaniem. W lipcu ubiegłego roku grupa chłopców dopuściła się obmacywania młodszej koleżanki.

28.02.2020 Niedziela.BE

(kk)