Niemcy: Ostre słowa krytyki ze strony Grety Thunberg

Niemiecka policja rozbiła propalestyński obóz protestacyjny po tym, jak dowiedziała się, że szwedzka aktywistka, Greta Thunberg, chce odwiedzić to miejsce. Thunberg oskarżyła niemieckich urzędników o próbę uciszenia tych, którzy domagają się pokoju.

Szwedzka aktywistka, Greta Thunberg, oskarżyła w środę (9 października) niemiecką policję o zbyt brutalne działania podczas rozbijania propalestyńskiego obozu. Policja zakończyła protest w Dortmundzie, dzień po tym, jak Thunberg ogłosiła, że zamierza udać się do obozu protestacyjnego.

„Policja powiedziała, że zostanę aresztowana, jeśli się tam udam” – napisała Thunberg na platformie X, dawniej znanej jako Twitter. „Wszystko tylko dlatego, że studenci zaprosili mnie, abym przemawiała na ich wydarzeniu, a dzień wcześniej byłam na propalestyńskim proteście w Berlinie, który także szturmowała policja. Niemcy uciszają aktywistów, którzy sprzeciwiają się ludobójstwu i okupacji” – powiedziała aktywistka.

Przedstawiciele miasta Dortmund poinformowali, że decyzja ta została podjęta między innymi dlatego, że pojawienie się Thunberg prawdopodobnie przyciągnęłoby do obozu protestacyjnego więcej osób, niż pierwotnie zakładano.

W ostatnich miesiącach Thunberg wielokrotnie wyrażała solidarność z Palestyńczykami i oskarżała Izrael o ludobójstwo.

11.10.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)