Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Z okazji urodzin króla wydano złotą monetę o nominale 12,50 euro
Polska: Wiadomo, kto zagra Łęcką w „Lalce”. Będzie o nią zabiegał Dorociński
Belgia: 80-latka ofiarą napaści seksualnej. Sprawca miał... 13 lat!
Polska: Co dalej z pracami domowymi? Wiceministra edukacji: Popełniliśmy błąd
Temat dnia: 100 tys. bezrobotnych straci zasiłek. Co zrobią?
Polska: Koniec z bazarkami w Poczcie Polskiej. Stoiska mają zniknąć
Słowo dnia: Haasje
Belgia: Ukradli 1833 beczek piwa. Teraz usłyszeli wyrok
Niemcy: Lekarz z Berlina oskarżony o 15 morderstw!
Polska: Koszmar 1,5-rocznego dziecka. Wykorzystywali je i nagrywali

Polska: Rewolucja w umowach między pracodawcą, a pracownikiem. Sprawą zajmie się Sejm

Polska: Rewolucja w umowach między pracodawcą, a pracownikiem. Sprawą zajmie się Sejm fot. Shutterstock, Inc.

Pracodawcy od lat chętnie proponują swoim pracownikom umowy cywilnoprawne, czyli zlecenia, bo to dla nich dużo tańszy wariant niż związanie się umową o pracę. Dla zatrudnionych, w praktyce oznacza to brak składek odprowadzanych na fundusz emerytalny. Wkrótce może się to jednak zmienić.

Lewica złożyła w Sejmie projekt ustawy, zapewniającej osobom pracującym na tzw. "śmieciówkach" prawa do emerytury minimalnej. Umożliwi ona osobom, które przepracowały większość swojego życia na umowach śmieciowych, uzyskanie prawa do minimalnego świadczenia. Dodatkowo zapewni włączenie do okresu składkowego, który liczy się do emerytury minimalnej, tych okresów, w jakich przepracowano na umowach zlecenie, w czasie, gdy nie były one oskładkowane.

Lewica chce zwiększyć liczbę emerytów, którzy zyskają prawo do emerytury minimalnej:

"To jest w tej chwili ogromna rzesza ludzi. Według naszych szacunków to ponad 70 tysięcy emerytów, którzy obecnie wchodzą w wiek emerytalny i po przepracowaniu większości swojego życia w latach 90-tych i później, kiedy patologie rynku pracy były jeszcze większe, niż obserwujemy to obecnie. Musimy mieć świadomość, że te patologie wpływają bardzo wyraźnie na zwiększanie się liczby emerytów, których nie stać na życie. Dziesięć lat temu liczba osób, które pobierały świadczenia emerytalne poniżej emerytury minimalnej była kilkanaście razy mniejsza niż teraz. Musimy realnie i natychmiast wesprzeć tę grupę"- argumentowała Magdalena Biejat, posłanka Lewicy.

Lewica uważa, że wejście w życie projektu będzie skutkować wzrostem zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa. Ograniczy on poczucie krzywdy, jakie może odczuwać część emerytów, nieposiadających prawa do emerytury minimalnej.

"Prawo i Sprawiedliwość w tym czasie nie zrobiło absolutnie nic, żeby trwale poprawić los emerytek i emerytów. Trzynasta czy czternasta emerytura nie poprawiają trwale sytuacji emeryta, który dostaje miesięcznie na rękę 200 czy 300 złotych" - twierdzi Lewica. Autorzy ustawy liczą, że projekt uzyska poparcie ponad podziałami politycznymi.


26.04.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

(sk)

 

Last modified onponiedziałek, 26 kwiecień 2021 20:17

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież