Jak informuje organizator wydarzenia, firma 402 Automotive, od przyszłego roku Brukselskie Targi Samochodowe (Brussels Auto Show) będą organizowane pod nazwą „Belgijskie Targi Samochodowe" (Belgium Auto Show). Powodem zmiany nazwy jest przeniesienie wydarzenia do Gandawy.

Belgijska Federacja Samochodowa (FEBIAC) ogłosiła, że nie planuje w tym roku salonu wystawowego. FEBIAC ponownie rozważył swoją decyzję i zaplanował kolejną edycję Brussels Auto Show w dniach od 10 do 19 stycznia 2025 roku. W czwartek, 8 sierpnia, firma 402 Automotive potwierdziła, że pod nową nazwą „Belgium Auto Show” targi odbędą się w nowej lokalizacji, na targach Flanders Expo w Gandawie w dniach 7–9 marca 2025 roku. Chociaż w pierwszej edycji wydarzenia wzięło udział 122 tys. osób, organizatorzy planują ustalić nowy, dzienny limit 30 tys. osób.

Oprócz wystaw samochodowych i pokazów nowych modeli samochodów, Belgium Auto Show obejmie również wydarzenie „Action Arena”, podczas którego samochody rajdowe będą mogły wykonywać akrobacje i prezentować pokazy driftu.

09.08.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

55. edycja „Marszu Śmierci” („Dodentocht”) odbędzie się w piątek i sobotę (9 i 10 sierpnia). Jest to jedno z najbardziej wyjątkowych wydarzeń w kraju, podczas którego kilka tysięcy ludzi uczestnicy w 100-kilometrowym marszu.

Uczestnicy marszu spotkają się w Bornem (Antwerpia) około godziny 21:00 w piątek wieczorem, aby rozpocząć Marsz Śmierci. W marszu może wziąć udział maksymalnie 13 tys. osób, które muszą ukończyć go w ciągu 24 godzin. W zeszłym roku 8122 z 11 613 uczestników Dodentocht przekroczyło linię mety do godziny zamknięcia o godzinie 21:30 w sobotę.

Pomimo złowrogiej nazwy, trasa nie jest uważana za niebezpieczną: od pierwszej edycji w 1970 roku odnotowano tylko jeden przypadek śmierci podczas wydarzenia: w 2010 roku mężczyzna zmarł na atak serca tuż przed metą. Większość osób, które rezygnują przed dotarciem do mety, robi to z powodu wyczerpania lub urazów.

Wydarzenie cieszy się ogromną popularnością: wszystkie bilety na tegoroczną edycję zostały wyprzedane już w maju. Organizatorzy nie korzystają z list oczekujących, ale osoby zainteresowane mogą kupić bilet od osoby, która jednak nie może uczestniczyć w wydarzeniu.

08.08.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Policja twierdzi, że 39-letni lekarz pracujący w berlińskiej placówce pielęgniarskiej dopuścił się zabójstwa i próbował to zatuszować. Domniemanymi ofiarami były kobiety w wieku od 72 do 94 roku życia.

Lekarza aresztowano w Berlinie pod zarzutem zabicia czterech starszych pacjentek - poinformowała w środę, 7 sierpnia, policja.

39-letni lekarz pracował jako pielęgniarz opieki paliatywnej. Został zatrzymany we wtorek, 6 sierpnia, pod zarzutem zabójstwa. „Oskarżony jest podejrzany o zabójstwo czterech pacjentek pozostających pod jego opieką pielęgniarską w okresie od 11 czerwca do 24 lipca, a następnie podpalenie ich domów” – poinformowała policja.

Śledczy ujawnili, że pierwszy przypadek miał miejsce 11 czerwca. Strażacy przybyli na miejsce zdarzenia i zdołali poddać reanimacji 87-letnią kobietę, ale później zmarła ona w szpitalu. Następnie, 8 czerwca, lekarz rzekomo zabił 76-letnią kobietę. Policja poinformowała, że podpalił mieszkanie pacjentki w dzielnicy Neukölln, ale pożar zgasł samoistnie. W kolejnych tygodniach podejrzany najprawdopodobniej zabił dwie kolejne pacjentki w wieku 72 i 94 lat.

Śledczy nie podali żadnych szczegółów na temat motywów morderstw.

08.08.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W szczycie sezonu turystycznego policja w Blankenberge patroluje miasto i plażę konno.

Funkcjonariusze konni z policji federalnej mogą być rozmieszczani na plażach w okresach wzmożonego ruchu. Kilka lat temu postanowiono z nich zrezygnować po skargach na odchody, jakie pozostawiają po sobie konie.

„To prawda, że wiele osób doświadczyło niedogodności z tego powodu, ale teraz znaleźliśmy rozwiązanie. Współpracujemy z wydziałem technicznym miasta. Jeśli pojawią się skargi, możemy poprosić o posprzątanie. W przeciwnym razie po prostu pozwolimy naturze wykonać swoją pracę” - mówi szef policji, Dimitry Vandamme.

Lokalna strefa policyjna uważa, że konie są „wartością dodaną w okresie letnim”, ponieważ zwiększają poczucie bezpieczeństwa i sprawiają, że policja staje się bardziej przystępna. „Zwierzęta zawsze sprawiają, że ludzie chętniej zwracają się do funkcjonariuszy. Pozwalają na stworzenie więzi” - dodał Vandamme.

08.08.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)