Polska: Koniec z "szon patrolami". Ministerstwo mówi: dość internetowym łowcom uczennic
Zjawisko, które zaczęło się w mediach społecznościowych, właśnie dotarło do sądów. "Szon patrole" - samozwańcze grupy nastolatków w odblaskowych kamizelkach - filmują i fotografują uczennice, by później drwić z nich w internecie. Ministerstwo Sprawiedliwości reaguje i przypomina: takie zachowania mogą skończyć się w sądzie.
Według resortu, uczestnicy takich "akcji" mogą zostać oskarżeni o wykroczenia lub nawet przestępstwa. Sąd może nakazać im zadośćuczynienie, przeprosiny, prace społeczne lub udział w zajęciach terapeutycznych. - "Nie ma bezkarności tylko dlatego, że ktoś ma mniej niż 18 lat" - zaznacza wiceminister Arkadiusz Myrcha.
Rząd zapowiada też zmiany w ustawie o ochronie małoletnich. Nowe przepisy mają lepiej chronić wizerunek dzieci i młodzieży oraz uniemożliwić publikowanie ich zdjęć bez zgody. Celem jest jasny sygnał: internetowa przemoc to przestępstwo, nie zabawa.
30.10.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(eo)