Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Pogoda. Czeka nas zimny koniec lata i mroźny koniec stycznia

Pogoda. Czeka nas zimny koniec lata i mroźny koniec stycznia Fot. Pixabay

23 września pożegnamy się z latem, żeby powitać jesień. Chociaż pogoda za oknem mogłaby sugerować, że to już się stało. Koniec astronomicznego lata przyniósł bowiem ochłodzenie.

W okolicach najbliższego weekendu spodziewane są przymrozki, opady i burze – prognozuje portal fanipogody.pl.

Tegoroczny wrzesień – przynajmniej na razie – jest chłodny i wilgotny. I, zdaniem synoptyków, taki już ma być. Dużego ochłodzenia możemy spodziewać się na przełomie drugiej i trzeciej dekady miesiąca.

Teraz chłód najbardziej dokucza mieszkańcom wschodniej częściej kraju. Najchłodniej jest na Mazurach, Suwalszczyźnie, Podlasiu, wschodnim Mazowszu i częściowo Lubelszczyźnie. Na zachodzie i południu temperatura jest przeważnie w normie.

Średnia dobowa temperatura w najbliższych dniach wyniesie od 6 do 12 stopni Celsjusza.

Jaka będzie zima 2022/2023?

Według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – śnieżna. W grudniu suma opadów ma przekroczyć normę z lat 1991-2020. Oznacza to częste opady deszczu i deszczu ze śniegiem, a także śniegu. Średnia temperatura wyniesie od -3,1 do 3 stopni C. Możliwe będą przejściowe burze.

Pierwszy śnieg ma spaść w listopadzie. Kolejnych opadów możemy spodziewać się w połowie grudnia. Będzie padało przez kilka dni. Mocniejszych opadów śniegu należy spodziewać się w styczniu 2023 roku.

Styczeń 2023 ma być według prognozy ciepłym miesiącem. Mróz ma zaatakować dopiero w drugiej pod koniec miesiąca. Wówczas termometry mogą pokazać w dzień od -4 do nawet -19 stopni w górach.

14.09.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Pixabay

(sw)

 

Niedziela.BE