Dodatek mieszkaniowy. Mogą na niego liczyć ci, którzy mają kłopoty np. z opłacaniem czynszu. Komu w tym roku przysługuje i jakie warunki trzeba spełniać, żeby dostać pieniądze?

Żeby ubiegać się o dodatek mieszkaniowy, trzeba spełniać następujące warunki:

- być właścicielem mieszkania lub je legalnie wynajmować,
- mieć niskie dochody,
- mieszkanie nie może być za duże,
- nie mieć zaległości w opłatach.

Dochód

Dochód osób, które ubiegają się o dodatek mieszkaniowy, w tym roku nie może być wyższy niż:

- 2536,46 zł brutto miesięcznie w gospodarstwie jednoosobowym,
- 1903,85 zł brutto w gospodarstwie wieloosobowym.

Warto jednak sprawdzić, czy w gminie, do której należymy, obowiązują dokładnie te progi dochodowe. Bo rada gminy lub miasta może je zmienić. Wtedy więcej osób skorzysta z tej formy pomocy.

Metraż

O dodatek może ubiegać się osoba zajmująca mieszkanie, w którym maksymalna powierzchnia nie przekracza:

-  35 mkw. dla 1 osoby,
-  40 mkw. dla 2 osób,
-  45 mkw. dla 3 osób,
-  55 mkw. dla 4 osób,
-  65 mkw. dla 5 osób,
-  70 mkw. dla 6 osób.

Jeśli w lokalu mieszka więcej osób, to limit rośnie o 5 mkw. na każdą z nich. Dodatkowe 15 mkw. przysługuje osobie z niepełnosprawnością, jeśli wymaga wózka inwalidzkiego lub której niepełnosprawność wymaga oddzielnego pokoju.

Kwota

Ustala się ją jako różnicę pomiędzy wydatkami mieszkaniowymi (czynsz, ogrzewanie, woda, ścieki, nieczystości), a kwotą wydatków, które ponosi osoba ubiegająca się o dodatek. Można dostać dodatek w wysokości:

•  15 proc. dochodów w gospodarstwie jednoosobowym,
•  12 proc. dochodów w gospodarstwie liczącym od 2 do 4 osób,
•  10 proc. dochodów w gospodarstwie 5-osobowym i większym.

Średnia wysokość dodatku to zwykle dwieście kilkadziesiąt złotych.

Wniosek

Wniosek o przyznanie dodatku mieszkaniowego należy złożyć we właściwym urzędzie gminy lub miasta.

Trzeba mieć ze sobą wyliczony dochód gospodarstwa domowego z ostatnich 3 miesięcy i dokumenty potwierdzające wysokość wydatków na mieszkanie.

08.04.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sk)

Liczba przypadków oszustw popełnianych przez świadczeniodawców opieki zdrowotnej w Belgii podwoiła się w ciągu roku – we wtorek, 4 kwietnia, donosi L'Echo na podstawie danych Narodowego Instytutu Ubezpieczeń Chorób i Niepełnosprawności (NIHDI).

W latach 2021-2022 liczba przypadków oszustw zamkniętych przez NIHDI wzrosła z 43 do 81, a kwota pieniędzy utraconych na skutek oszustw wzrosła ponad dwukrotnie, z 3,1 mln euro do 6,7 mln euro.

„Potwierdzamy, że nastąpił wyraźny wzrost liczby oszustw popełnianych przez świadczeniodawców i że są one bardziej zróżnicowane” – stwierdził NIHDI.

Do wiodących form oszustw należą przestępstwa popełniane za pośrednictwem systemu płatników osób trzecich, w których pacjent nie płaci nic – lub prawie nic – ponieważ świadczeniodawca otrzymuje zwrot kosztów bezpośrednio od NIHDI.

System ma wprawdzie zalety, ale uniemożliwia pacjentowi sprawowanie kontroli nad deklarowaną przez świadczeniodawcę opieką.

04.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Stowarzyszenie Organizacji Narodów Zjednoczonych dla aspirujących belgijskich dyplomatów, MUN Society Belgium (MSB), składające się ze studentów z uniwersytetów w całej Belgii, wygrało Mistrzostwa Świata Studentów Dyplomacji Harvard WorldMUN. To dziesiąte zwycięstwo grupy w tych rozgrywkach, a zarazem trzecie z rzędu.

Co roku organizacja Model United Nations (MUN) na Uniwersytecie Harvarda gromadzi ponad 2000 studentów z około 100 krajów, którzy wspólnie zajmują się aktualnymi problemami, które również znajdują się w programie Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ). Konkurs dyplomacji odbył się w tym roku w Paryżu.

Po raz trzeci z rzędu, a w sumie po raz dziesiąty, MSB zwyciężyło. Ze względu na kryzys Covid-19 w ciągu ostatnich kilku lat zawody odbywały się online. Dyrektor ds. reklamy MSB, Emma Van Roy, powiedziała The Brussels Times, że w tym roku w konkursie wzięły udział zespoły, które przygotowywały się z rocznym lub dwuletnim wyprzedzeniem.

Mimo wielu wyzwań stowarzyszenie MSB po raz kolejny udowodniło dyplomatyczny talent. Jeszcze żaden zespół nie zdobył tytułu 3 razy z rzędu.

04.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W Polsce większość użytków rolnych to grunty orne przeznaczone pod uprawę roślin. W Belgii to gospodarstwa zajmujące się hodowlą zwierząt zajmują największą powierzchnię.

W skali całej Unii Europejskiej w 2020 r. gospodarstwa nastawione na uprawę roślin (np. zbóż, owoców, jagód) zajmowały około 52% całości unijnej powierzchni użytków rolnych - poinformowało unijne biuro statystyczne Eurostat.

Gospodarstwa zajmujące się hodowlą zwierząt zajmowały 33% tej powierzchni, a gospodarstwa o charakterze mieszanym (czyli zajmujące się produkcją zarówno roślinną, jak i zwierzęcą) około 15%.

W Belgii te proporcje wyglądały inaczej. W kraju ze stolicą w Brukseli aż 48% użytków rolnych przeznaczonych było w 2020 r. pod produkcję zwierzęcą. Belgijskie rolnictwo to przede wszystkim fermy bydła, drobiu i świń.

Gospodarstwa zajmujące się produkcją roślinną zajmowały w Belgii jedynie 33% powierzchni użytków rolnych, a gospodarstwa o charakterze mieszanym zwierzęco-roślinnym 19%.

Z kolei w polskim rolnictwie dominuje uprawa roślinna. W 2020 r. aż 59% powierzchni użytków rolnych w Polsce zajmowały grunty orne. Gospodarstwa zajmujące się wyłącznie hodowlą zwierząt zajmowały 21% powierzchni użytków rolnych, a gospodarstwa mieszane około 20% - wynika z danych biura Eurostat.

04.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)