Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Mieszkańcy Belgii zaoszczędzili w 2024 roku mniej niż inni Europejczycy!
Belgia: Niezapowiedziane kontrole w niderlandzkich szkołach
Niemieccy producenci samochodów odnotowują ogromny spadek zysków!
Belgia: Gandawa też zmaga się z przepełnionymi więzieniami
Słowo dnia: Mei
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 4 maja 2025, www.PRACA.BE)
W Brukseli otwarto „Muzeum Frytek"!
Polska: Zamiast kupować samochody, coraz chętniej je wypożyczamy
Belgia: Miasto Aalter zmienia procedurę rejestracji dla obcokrajowców
Belgia: Wypadki w martwym polu. 10% ofiar ciężko rannych lub śmiertelnych
Redakcja

Redakcja

Polska: Ponad 230 tys. zł kary. Tak skończyła się sprzedaż recepty przez internet

„Lekarz z internetu” próbował się jeszcze bronić w sądzie, ale przegrał. Karę musi zapłacić.

Tzw. receptomaty stały się polskim przekleństwem. Pacjenci, ci naprawdę chorzy i ci bez wskazań medycznych, kupowali masowo recepty w sieci. Wystarczyło wejść na odpowiednią stronę, wypełnić formularz i opisać w nim swoje dolegliwości. Po kilku minutach otrzymywało się e-receptę na dowolny lek. Także na psychotropowy lub marihuanę leczniczą. A za usługę płaciło się od kilkudziesięciu do ok. 100 złotych.

Nowe przepisy

– 7 listopada 2024 r. weszły w życie znowelizowane przepisy rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie środków odurzających, substancji psychotropowych, prekursorów kategorii 1 i preparatów zawierających te środki lub substancje. Wprowadziły one katalog środków odurzających, substancji psychotropowych, prekursorów kategorii 1, których przepisanie na recepcie jest możliwe po osobistym zbadaniu pacjenta – przypomina rzecznik praw pacjenta.

I wylicza, że na odległość, bez wizyty lekarskiej, bez zbadania pacjenta nie można już wypisać recepty na:

  • fentanyl,

  • morfinę,

  • oksykodon,

  • ziele konopi innych niż włókniste oraz wyciągi, nalewki farmaceutyczne, a także wszystkie inne wyciągi z konopi innych niż włókniste,

  • żywicę konopi.

Sypią się kary

RPP przypomina także, że w tym roku wydał 31 decyzji dotyczących receptomatów. Uznał, że samo wypełnienie ankiety online, żeby otrzymać lek to za mało. W 22 przypadkach chodziło o medyczną marihuaną. 12 razy ten proceder był stosowany już po wejściu w życie nowych przepisów.

– Rzecznik praw pacjenta nakazał wyeliminowanie stwierdzonych nieprawidłowości. W razie braku wykonania decyzji nałoży na podmiot leczniczy karę pieniężną do 500 000 zł – dodaje RPP.

Jeden z takich internetowych podmiotów został ukarany kwotą 234 tys. zł. Próbował w sądzie administracyjnym walczyć o unieważnienie tej decyzji. Jeszcze w październiku WSA w Warszawie uznał, że: – wskazane praktyki są niezgodne z przepisami prawa i stanowią niebezpieczeństwo dla pacjentów, podmiot leczniczy nie zaniechał ich stosowania, co stanowiło podstawę do nałożenia kary, której wysokość sąd także uznał za odpowiednią – podał rzecznik praw pacjenta.

28.12.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media/fot. Canva

(ed)

 

  • Published in Polska
  • 0

Co to jest Boxing Day? Wchodzi właśnie do Polski

Nowa, zakupowa moda z zachodu. Zaczyna się Boxing Day, czyli czas ostatnich w roku wyprzedaży.

Przyzwyczailiśmy się już do Black Friday i Cyber Monday. To wyprzedaże sklepowe na przełomie listopada i grudnia, które powinny trwać krótko, ale naprawdę rozlewają się na kilka tygodni. To też zakupowa moda, która przyszła do Polski z USA i z roku na rok jest coraz bardziej powszechna. 

Dla wielu osób to ostatnia w roku duża wyprzedaż, ale dla osób, które polują na okazje, mamy dobrą wiadomość. Coraz częściej polskie sklepy celebrują Boxing Day.

Ten zwyczaj wywodzi się z krajów należących do Imperium Brytyjskiego

Boxing Day to także czas wyprzedaży. Tym razem poświątecznych – ostatnich w roku. Ten zwyczaj wywodzi się z krajów należących do Imperium Brytyjskiego, a nazwą nawiązuje do średniowiecznej tradycji obdarowywania służby. Podarunki biedniejsi otrzymywali 26 grudnia. 

Czasy się jednak zmieniają i teraz sklepy tego typu wyprzedaże organizują zaraz po Bożym Narodzeniu. I jak to zwykle bywa, akcja nie ogranicza się do jednego dnia, ale rozlewa się na kolejne – aż do zakończenia roku.

Coraz więcej sklepów zachęca do zakupów właśnie tym hasłem

– Niestety, nie ma polskiej nazwy dla tego wydarzenia. Boxing Day w Polsce nie jest jeszcze zbyt popularny i funkcjonuje jedynie w swej oryginalnej, anglojęzycznej nazwie. Może z czasem się to zmieni, wraz z ewentualnym wzrostem popularności tego kolejnego w roku święta wyprzedaży – czytamy na jednej ze stron internetowych poświęconych Boxing Day. Bo ten komercyjny, konsumpcyjny zwyczaj staje się w naszym kraju coraz bardziej popularny.

Na razie Boxing Day nie robi tak zawrotnej kariery jak Black Friday, ale coraz więcej sklepów zachęca do zakupów właśnie tym hasłem. A jeżeli nawet nie używają tego sloganu, to i tak włączają się w poświąteczne wyprzedaże.

Słowo „wyprzedaż” działa na ok. 60 proc. kupujących

– Grudzień przyniesie zwyczajowo wzrost sprzedaży, szczególnie w skali miesiąca. Dodatkowo mamy w tym miesiącu o jeden dzień roboczy więcej – mówi „Rzeczpospolitej” Mariusz Zielonka, główny ekonomista Konfederacji Lewiatan.

I dodaje: – Po 11 miesiącach sprzedaż detaliczna jest wyższa o 2,7 proc. Przez cały 2024 r. na jej wynikach ciążyły ceny usług. Wciąż więcej wydajemy na usługi niż towary. Jednocześnie zaczęliśmy również oszczędzać. Pragmatyzmu nauczył nas okres wysokiej zmienności cen i ujemnej, realnej dynamiki wynagrodzeń.

Dziennik przytacza dane, według których słowo „wyprzedaż” działa na ok. 60 proc. kupujących.

27.12.2024 Niedziela.BE // fot. News4Media/fot. Canva

(ed)

 

  • Published in Polska
  • 0

W tych zawodach roboty mogą zastąpić człowieka. Sprawdź w jakich

Co trzecia firma w Polsce, która wdrożyła u siebie AI, zwolniła kogoś w ostatnim roku. Są jednak zawody, które nie są zagrożone, m.in. lekarze czy fryzjerzy.

Listę takich zawodów stworzyli eksperci firmy Personnel Service. Osoby w nich pracujące nie muszą martwić się o swoją przyszłość zawodową, bo są najmniej zagrożeni przez robotyzację i sztuczną inteligencję.

Tych cech maszyny nie zastąpią

Jak podaje personnelsrvice.pl – cechy takie jak empatia, kreatywność i zdolność do rozwiązywania złożonych problemów wciąż są niezastąpione. 

– W Polsce 1,66 mln osób pracuje w 20 zawodach najmniej narażonych na wpływ AI. To między innymi robotnicy wykonujący prace fizyczne w różnych branżach, osoby zajmujące się rolnictwem, hodowlą czy pracownicy opieki zdrowotnej i osobistej – wylicza Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service i ekspert ds. rynku pracy.

I dodaje: – Cechy takie jak empatia, wyobraźnia czy wrażliwość to elementy, których maszyny nie zastąpią, a które decydują o unikalności wielu zawodów .

Lista „bezpiecznych” zawodów

Według Personnel Service w sektorze medycznym takimi zawodami są pielęgniarki, psycholodzy, masażyści czy opiekunowie osób starszych. 

W sektorze budowlanym na liście są murarze, elektrycy i hydraulicy.

O swoją pracę nie muszą się także martwić jubilerzy. W sektorze usługowym spokojnie spać mogą fryzjerzy i trenerzy zwierząt.

W sektorze sprzedaży – jak wyjaśnia personnelsrvice.pl – relacje biznesowe są podstawą sukcesu, gdzie kluczowa jest komunikacja i zaufanie. Sprzedawcy muszą na bieżąco analizować potrzeby klientów i dynamicznie dostosowywać swoje oferty. 

W sektorze kreatywnym sztuczna inteligencja i roboty nie są w stanie zastąpić modelek i szefów kuchni.

W sektorze sportowym AI nie zastąpi m.in. instruktorów sportów.

Kto może stracić pracę?

O swoją przyszłość zawodową powinni natomiast martwić się przedstawiciele tych zawodów:

  • specjaliści ds. marketingu i reklamy,

  • programiści,

  • specjaliści ds. księgowości,

  • pracownicy wsparcia administracyjnego w opiece zdrowotnej,

  • inspektorzy ds. roszczeń ubezpieczeniowych i kontroli.

27.12.2024 Niedziela.BE // fot. News4Media/fot. Canva

(ed)

  • Published in Polska
  • 0

Belgia: Domowy areszt prewencyjny w sylwestra?

Doradca Rady Stanu w Belgii wyraził sprzeciw wobec środka polegającego na nałożeniu domowego aresztu prewencyjnego na niektóre osoby w sylwestra w Antwerpii.

Ta opinia prawna kwestionuje egzekwowanie takich ograniczeń bez jasnej podstawy prawnej lub wystarczającego uzasadnienia, podkreślając obawy dotyczące swobód obywatelskich i proporcjonalności prewencyjnych ograniczeń opartych na samym podejrzeniu lub potencjale zakłócania porządku.

Oprócz krytyki w Antwerpii złożono również wniosek o zawieszenie podobnego środka w Anderlecht, co wskazuje na szersze obawy dotyczące stosowania takich prewencyjnych środków w belgijskim systemie prawnym. Polityka aresztu domowego, mająca na celu zapobieganie zakłócaniu porządku podczas publicznych uroczystości, jest poddawana kontroli pod kątem zgodności z prawami konstytucyjnymi oraz zasadami konieczności i proporcjonalności.

Ostateczna decyzja w sprawie tych środków prawdopodobnie wpłynie na przyszłą politykę bezpieczeństwa publicznego i działania prewencyjne rządu, zwłaszcza podczas ważnych wydarzeń publicznych. Doradcza rola Rady Stanu jest kluczowa dla zachowania równowagi między potrzebami bezpieczeństwa publicznego a wolnościami jednostki, a także zapewnienia, że ​​podejmowane środki nie przekraczają granic prawnych ani nie naruszają praw podstawowych.


27.12.2024 Niedziela.BE / fot. Shutterstock, Inc.

(ed)

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed