Belgia, Flandria: Prawie 40% ofiar śmiertelnych wypadków drogowych to piesi i rowerzyści

W ubiegłym roku w wypadkach drogowych we Flandrii (północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii) zginęło o 23% więcej ludzi niż w 2020 r., kiedy obowiązywało więcej obostrzeń pandemicznych, a ludzie rzadziej jeździli samochodami.

W sumie w ubiegłym roku na flamandzkich drogach zginęło 310 ludzi – poinformował Flamandzki Urząd Statystyczny Statistiek Vlaanderen. W wypadkach drogowych, do których doszło w tej części Belgii w 2021 r., poważnie rannych zostało ponad 2,2 tys. Liczba lekko rannych to 36,1 tys.

Około co trzecia (34%) ofiara śmiertelna wypadków drogowych we Flandrii to kierowca lub pasażer samochodu osobowego. Rowerzyści stanowi w 2021 r. 25% ofiar śmiertelnych, a piesi 14%. Na flamandzkich drogach zginęło więc w ubiegłym roku łącznie więcej pieszych i rowerzystów niż kierowców i pasażerów samochodów osobowych.

W 2005 r. flamandzkie drogi były dużo bardziej niebezpieczne niż obecnie. W 2005 r. w wypadkach drogowych w tej części Belgii zginęło 588 ludzi. To prawie dwa razy więcej niż w 2021 r. Także poważnie rannych (3,9 tys.) było w 2005 r. dużo więcej niż rok temu – wynika z danych opublikowanych na stronie internetowej vlaanderen.be.

06.07.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)